Jak pobudzić do rozwoju grudnika?

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?

Post »

Dla świętego spokoju przesadziłam go do nowej ziemi, korzenie były w porządku, zachowała się nawet bryła korzeniowa z oryginalnej doniczki, to chyba nie jest źle? Nie była ona wilgotna, ale sucha.
Awatar użytkownika
Majorek
500p
500p
Posty: 571
Od: 9 lis 2009, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?

Post »

Może problem nie leży (w pełni) w podłożu, tylko np. w stanowisku.
Nie trzymać na południowym parapecie (za słoneczny parapet, liczne poparzenia) najlepiej na parapetach wschodnich i zachodnich, lub południowych z tym, że w okresie letnim najlepiej przenieś na balkon (ogród) w miejsce zacienione.
Ja osobiście zauważyłem, że u ludzi którzy nie wiedzą o tym, że jest to kaktus epifityczny, rośnie on o wiele lepiej.
Gdyż podlewają go jak normalnego kaktusa co 2 tygodnie (np. moja babcia tak już uprawia kaktusa wielkanocnego od kilku lat).
Nie przelewać go, czasem spryskać, najważniejsza jest przepuszczalna ziemia i git. ;:138
Życzę miłego dnia
Tomek.
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?

Post »

Ja mam swojego na parapecie północnym, ale stanowisko jasne (nie słoneczne). na północy w ogóle zauważyłam, że rośliny mi dobrze rosną, a na południu to co chwilę jakąś wyrzucam.
Awatar użytkownika
Majorek
500p
500p
Posty: 571
Od: 9 lis 2009, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?

Post »

Parapet północny to tylko stanowisko, albo bardzo ciemne, albo jasne (z lekkim przyciemnieniem) słonce tam nigdy nie zagląda.
Rośliny cieniolubne się tam hoduje. Jedno jest pewne nigdy Ci się na tym parapecie rośliny nie oparzą słoneczkiem xD
Życzę miłego dnia
Tomek.
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?

Post »

A grudnik nie jest cieniolubny? Ja tam mam dosyć jasno.
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?

Post »

Majorek pisze:Może problem nie leży (w pełni) w podłożu, tylko np. w stanowisku.
Nie trzymać na południowym parapecie (za słoneczny parapet, liczne poparzenia) najlepiej na parapetach wschodnich i zachodnich, lub południowych z tym, że w okresie letnim najlepiej przenieś na balkon (ogród) w miejsce zacienione.
Ja osobiście zauważyłem, że u ludzi którzy nie wiedzą o tym, że jest to kaktus epifityczny, rośnie on o wiele lepiej.
Gdyż podlewają go jak normalnego kaktusa co 2 tygodnie (np. moja babcia tak już uprawia kaktusa wielkanocnego od kilku lat).
Nie przelewać go, czasem spryskać, najważniejsza jest przepuszczalna ziemia i git. ;:138
Na pewno nie na parapecie zachodnim, latem, to istna patelnia ;:3 . Po 12 jest już słońce do samego wieczora, człowiekowi trudno wytrzymać w takim mieszkaniu, a co dopiero grudniczkowi :)
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?

Post »

czyli północ jest ok? :-)
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?

Post »

Tego nie wiem, ale jeśli grudnik nie lubi bezpośredniego słońca, to na pewno nie zachód.
Awatar użytkownika
Basieńka
200p
200p
Posty: 409
Od: 1 mar 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?

Post »

...czyli północ hehehe :-)
Awatar użytkownika
Majorek
500p
500p
Posty: 571
Od: 9 lis 2009, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?

Post »

Basieńko północne jest ok. możesz go tam trzyma przez całą zimę, jesień i początek wiosny (a nawet lato jeżeli nie ma się balkonu czy tarasu, aby wystawi go na świeże powietrze).
meluzyna masz racje xD pojechałem ładnie, jeżeli chodzi o ten parapet. Chodziło mi raczej o jakąś półkę czy coś w tym rodzaju.
Rzecz jasna tego kaktusa można trzyma wszędzie, ale w południowym i zachodnim pokoju dość daleko od okna.
Na północnym raczej tylko parapet, bo tam nie jest za słonecznie, wschód to takie pół na pół, ale też jest ok.
Basia to, że pokój jest jasny to nic dziwnego (jeżeli się ma na jasny kolor pomalowane ściany, czyste okna :D i niezbyt duże firanki), to bez problemu będzie tam jasno, ale bezpośredniego światła tam nie ma, co najwyżej odbite, np. jak u mnie światło wpada po odbiciu się od szyb, ścian bloku z nad przeciwka który jest od strony południowej (wychodzi na to, że przy zachodzie słońca, mam w pokoju troszkę jaśniej).
Jednak z uwagi na to, że pokoje od tej strony świata są chłodniejsze i ciemniejsze, hoduje się tam rośliny cieniolubne, takie które w naturze rosną np. w podszycie leśnym.
pozdrawiam.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?

Post »

Tak jak napisałeś, trzymam kwiaty w pewnej odległości od okien, w dodatku za firankami :)
Awatar użytkownika
Majorek
500p
500p
Posty: 571
Od: 9 lis 2009, o 21:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?

Post »

Ale meluzyna na niepowodzenie w uprawie narzeka pewnie nie możesz. Zarąbiste stanowisko.
Przy oknie słonko dalej troszkę ciemniej. Każdą roślinkę można w takim pokoju uprawiać (może prawie :wink:)
pozdrawiam.
Życzę miłego dnia
Tomek.
Awatar użytkownika
meluzyna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1306
Od: 8 sie 2009, o 10:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kuj. - Pom.

Re: Jak pobudzić do rozwoju grudnika?

Post »

Nie wiem, nie mam specjalnie ręki do kwiatów. Padł mi tej zimy oleander, stał na korytarzu :( . Za to dość dobrze, o dziwo, rośnie mi gardenia, którą dostałam w połowie lutego :) i to już jest dla mnie szokiem.
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”