Ogród Rosiowej

[rosiowa]

Ostróżka



Krokusy Vanguard



Przebiśniegi, które nie mam pojęcia skąd się u mnie wzięły



I pierwszy tulipan (Kacper mówi, że to LIPANEK)



Kolejne krokusy, które nie są zgodne z tym co kupiłam. U mnie wyglądają tak:



A miały wyglądać tak (zdjęcie z oferty):

[AGNESS]

Gosiu niestety ale tak wygląda rzeczywistość, często kupujemy jakąś roślinkę, która bardzo nam się podoba, a w realu wychodzi coś całkiem innego.Nie jest to problem jeśli roślinka okaże się piękna, gorzej, jeśli jest nieciekawa, lub gdy już taką mamy.

[rosiowa]

Aga wiem, że tak się zdarza. Ale jednak zawsze czuję wtedy taki niesmak. Tym bardziej, że te krokusy nie są najpiękniejsze. Zamierzam wysłać zdjęcia do sprzedawcy. Może też jest nieświadomy, że sprzedaje zupełnie coś innego.....

[Atka-a1]

Aga wiem, że tak się zdarza. Ale jednak zawsze czuję wtedy taki niesmak. Tym bardziej, że te krokusy nie są najpiękniejsze. Zamierzam wysłać zdjęcia do sprzedawcy. Może też jest nieświadomy, że sprzedaje zupełnie coś innego.....

Czasami tak się zdaża, ale tym bardziej trzeba to zrobić, żeby wiedział co sprzedał.
Pomyłki czasami sie zdażają, ale dlaczego zawsze w tę gorszą stronę? czemu nie przyślą czegoś droższego zamiast tańszego? ładniejszego, zamiast brzydszego itd....

Gosiu, może dostałaś od kogoś jakąś roślinkę z cebulkami przebiśniegów jako gratisem

[rosiowa]

Beatko, jestem pewna, że przebiśniegów nie dostałam od nikogo, ponieważ w tym miejscu (dobre 10m2) sadziłam tylko swoje cebulki z przechowalni. A ja nigdy nie miałam przebiśniegów. Dopiero zamierzałam je kupić... Jedyne możliwe wytłumaczenie, to że one rosły tu wcześniej, posadzone lata temu.....

Masz całkowitą rację z tym, że pomyłki zazwyczaj są w jedną stronę..... dla nas..... bo przecież dla kogoś muszą być wtedy w drugą....

[izabell12]

Śliczne krokusiki - widzę, ze masz ich dość sporo. Pozdrawiam świątecznie:)

[rosiowa]

Izuniu, również Cię mocno pozdrawiam, chociaż już poświątecznie

[Karo]

Jak pięknie wiosennie...
U mnie właściwie krokusy już przekwitły zbyt krótko to trwało niestety
Teraz kolek na pierwiosnki to one dominują ale i tak zadziwiające są moje czerwone tulipanki,
które kwitną i kwitną i kwitną

Ubawiłam się czytając reakcje Twoich chłopaków na brak prądu...
Turystyczna butla z gazem by się przydała na takie awaryjne sytuacje...
ale wyjazd autem już niemożliwy ...
U mnie ZE zostawia info o takich wyłączeniach prądu,można się jakoś zabezpieczyć na ten czas
oczywiście jak się odbierze powiadomienie.

[rosiowa]

Witaj Krysiu, miło mi, że mnie odwiedziłaś . U mnie teraz czas hiacyntów, które uwielbiam i mogę mieć ich tysiące.
A o braku prądu była informacja, tylko ja jak zwykle zapomniałam....

U mnie w ogrodzie rewolucja. RAZEM z M tyramy jak dzicy. Ukopaliśmy już wywrotkę gruzu, przygotowaliśmy dwa następne miejsca na rabaty. Przywieźliśmy z przechowalni 2,5 m lilak, który zamierza zakwitnąć. W sobotę sąsiad obdarował mnie trzema dużymi przyczepami przerobionego kompostu, a wczoraj przyjechały iglaki na żywopłot. Nie mam czasu kompletnie na nic, ale muszę wykorzystać zapał i chęć do prac ogrodowych mojej drugiej połowy. Dziś ma przyjechać kolejna wywrotka ziemi.

Mam nadzieję wstawić niedługo jakieś zdjęcia...

[Atka-a1]

Gosiu, wykorzytuj zapał jak najefektywniej. I tak potem będzie się chwalił, ile to nie zrobił , a tak bedziesz mogła mu z czystym sumieniem przyświadczyć i koniecznie pochwalić
Jak się już trochę obrobicie, to wklej fotki poglądowe.
Dobrego masz sąsiada. Taki wypasiony prezent

[rosiowa]

Witaj Beatko Fotki wkleję na pewno. A sąsiad fajny, ciężko doświadczony przez życie człowiek, ale jeszcze otwarty na innych. Dobrze mieć takich ludzi wokół siebie

Skończyłam właśnie sadzić 50 thui i 25 cyprysików. Teraz tylko czekać aż urosną i zakryją, to co mają zakryć

[Karo]

Ależ super wiadomości Gosiu płyną od Ciebie.
Pozdrawiam pracowitego M.
Zielony żywopłot natychmiast zmieni wygląd posesji
Piękny prezent wszystko będzie rosło jak na drożdżach.
W wolnej chwiluni wstaw jakieś fotki,wstaw - bardzo proszę.

[rosiowa]

Żywopłot najpierw musi urosnąć, bo to straszne maleństwa, ale i tak już lepiej to wygląda. Wczoraj dostałam od M pięknego Rh, a od teściów pełno liliowców, pięciorników, trójsklepki i co najważniejsze, wymarzoną Fothergillę major.

Krysiu kupiłam różę Westerland i chciałabym ją prowadzić w takiej formie, jak u Ciebie za skarpą. Napisz mi proszę jak ją ciąć