Groszek pachnący ( Lathyrus odoratus )wymagania,uprawa
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 18 mar 2010, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Irlandia Północna
Re: Groszek pachnący
izabelka a gdzie zakupiłaś swoje sadzonki? Jak duże są? No i po ile za sztukę? Moje powoli się wykluwają. Mam nadzieję że część się uchowa, bo pisano mi tutaj że nie lubią "przeprowadzek" ;) A jeśli chodzi o to czy nie za wcześnie...wydaje mi się że nie, pogoda u nas o tej porze roku jest zdecydowanie lepsza niż w Polsce
- izabelka34
- 100p
- Posty: 169
- Od: 15 lip 2009, o 16:54
- Lokalizacja: irlandia
Re: Groszek pachnący
witaj ;: sadzonki kupiłam w Woodies D I Y & Garden Centres za 4.99 sześciopak;)mają tak około 15cm... pozdrviolus pisze:izabelka a gdzie zakupiłaś swoje sadzonki? Jak duże są?
pozdrawiam Iza
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 18 mar 2010, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Irlandia Północna
Re: Groszek pachnący
No to myślę że się opłacało. A jak się mają??
Moje nasionka zaczęły się przebijać. Radości z tego dużo ;).
Wyczytałam na jakiejś stronie że groszek można siać prosto do gruntu partiami co kilka tygodni aż do czerwca aby cieszyć się pięknem kwiatów całe lato. I ja tak chyba zrobię.
Moje nasionka zaczęły się przebijać. Radości z tego dużo ;).
Wyczytałam na jakiejś stronie że groszek można siać prosto do gruntu partiami co kilka tygodni aż do czerwca aby cieszyć się pięknem kwiatów całe lato. I ja tak chyba zrobię.
-
- ---
- Posty: 7566
- Od: 29 cze 2009, o 13:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Groszek pachnący
Ja dziś wysiałem pół paczki nasion, a drugą połowę wysieje pod koniec kwietnia...
Re: Groszek pachnący
Sialam groszek w tamtym roku na działce,pięknie kwitł.Na początku sierpnia zaczeły mu żółknąć liśćie od ziemi.Połowa rośliny była zielona a połowa żółta dlaczego?
- izabelka34
- 100p
- Posty: 169
- Od: 15 lip 2009, o 16:54
- Lokalizacja: irlandia
Re: Groszek pachnący
Też myślę że się opłacało;)mają się dobrze tfu tfu..dzisaj znalazłam na listku ślimora, i zaraz potraktowałam groszek naokoło niebieskimi granulkamiviolus pisze:No to myślę że się opłacało. A jak się mają?? Wyczytałam na jakiejś stronie że groszek można siać prosto do gruntu partiami co kilka tygodni aż do czerwca aby cieszyć się pięknem kwiatów całe lato.
Dobry pomysł z tym sianiem , też chyba tak zrobię.
Latem wieczorkiem na ławeczkę i wąchać groszek;) przygryzając kiełbaskę z grilla
pozdrawiam Iza
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1597
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Groszek pachnący
A ja sieję groszek do skorupek po jajkach, wypełnionych ziemia. Ponieważ groszek źle reaguje na przesadzanie (tak, jak fasola), więc skorupki potraktowałam jako jednorazowe "pojemniczki". A że dodatkowo wzbogacą ziemię, to dodatkowa zaleta.
Dzięki temu przyspieszyć można kwitnienie groszku.
Sposób ten zaczerpnęłam z książki "Kwiaty w ogródku" I. Kiljańskiej
Dzięki temu przyspieszyć można kwitnienie groszku.
Sposób ten zaczerpnęłam z książki "Kwiaty w ogródku" I. Kiljańskiej
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
- zieloonomi
- 50p
- Posty: 82
- Od: 6 lut 2010, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Groszek pachnący
Wow! Super pomysł. A te skorupki w czymś trzymasz zaraz po wysianiu czy one idą do ziemi?
Co ma wzejść, to wzejdzie ;-)
Serdeczności, Magda
Serdeczności, Magda
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1597
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Groszek pachnący
Aż roślinki nie "wystawią nosków" z ziemi to sobie siedzą w takich zwykłych, plastikowych pudełeczkach (wytłaczankach od jajek) w jakich kupuje się jajka w sklepie. Postawione na parapecie okiennym. Później kilka dni hartowania i do ziemi. Oczywiście razem ze skorupką. Z reguły kwitły mi wcześniej niż sąsiadom, o jakiś dobry tydzień.
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1597
- Od: 29 maja 2009, o 21:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Groszek pachnący
Można również w tym samym celu wykorzystać rolki po....taśmie życia. po prostu, gdy papier się skończy rolkę ciach na pół i już są dwie nieduże doniczki, ustawione na tekturowym pudełku wyścielonym folią. Za to w 100% biodegradowalne
Pozdrawiam serdecznie - Agnieszka
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 18 mar 2010, o 19:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Irlandia Północna
Re: Groszek pachnący
Super pomysły...w przyszłym roku na pewno skorzystam. Mój groszek powoli powoli zaczyna się pokazywać...i cieszę się że mam go w domku...u nas pada śnieg...coś niespotykanego...
iza A jaka pogoda u Was??
iza A jaka pogoda u Was??
- Tulipan998
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4604
- Od: 31 paź 2008, o 09:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpackie - Sokołów Małopolski ok. 25 km. od Rzeszowa , Strefa klimatyczna 6a
- Kontakt:
Re: Groszek pachnący
Czytam , że siejecie już groszek pach. , jutro posieję swój . Mam juz tyle sadzonek , siewek i nasion , że nie wyrabiam.. .
Violu - A u mnie było dzisiaj pięknie i wczoraj i przedwczoraj .
Violu - A u mnie było dzisiaj pięknie i wczoraj i przedwczoraj .
|| Mój spis linków || Zagłosuj na nasze forum || Pozdrawiam , Artur ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
|| Prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy. ~ Michel Quoist ||
- izabelka34
- 100p
- Posty: 169
- Od: 15 lip 2009, o 16:54
- Lokalizacja: irlandia
Re: Groszek pachnący
Brak słów leje,wieje i zimno jak w psiarni,ale śnieg nie padaviolus pisze:Super pomysły...w przyszłym roku na pewno skorzystam. Mój groszek powoli powoli zaczyna się pokazywać...i cieszę się że mam go w domku...u nas pada śnieg...coś niespotykanego...
iza A jaka pogoda u Was??
pozdrawiam Iza