Adenium obesum (Róża pustyni )cz.1
Re: Róża pustyni
Dzięki Aisyrk Ale żeby było śmieszniej, przez zimę niewiele przy nich robiłem. Tak jakoś same rosną. Wdzięczne roślinki i łatwe w uprawie.
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Re: Róża pustyni
Michał faktycznie, jak na roczniaki, to są nieźle podpasione. Zdradzisz nam skład substratu
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Re: Róża pustyni
Kasiu, rosną od maleńkości w zwykłej ziemi uniwersalnej Ja nie bawię się w sporządzanie specjalistycznych mieszanek
Po wykiełkowaniu, kiedy podrosły (kilka cm) zostały przesadzone do oddzielnych doniczek. W ciągu lata kilka razy podlałem je nawozem. Przez zimę trzymane były prawie na sucho, podlewałem średnio raz na 2 tygodnie. Najważniejsze w uprawie adenium, to zapewnienie odpowiedniej dawki słońca. Ale u mnie nie ma z tym problemu, bo mam okno od strony sobie.
Po wykiełkowaniu, kiedy podrosły (kilka cm) zostały przesadzone do oddzielnych doniczek. W ciągu lata kilka razy podlałem je nawozem. Przez zimę trzymane były prawie na sucho, podlewałem średnio raz na 2 tygodnie. Najważniejsze w uprawie adenium, to zapewnienie odpowiedniej dawki słońca. Ale u mnie nie ma z tym problemu, bo mam okno od strony sobie.
- riki
- 200p
- Posty: 387
- Od: 22 sty 2010, o 12:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ł Ó D Ź .
Re: Róża pustyni
Witaj Serdeczne Michał . Przepiękne .
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Róża pustyni
Moje różyczki:
Nowe nasionka wysiałąm jakiś czas temu i nic ale czekam
Nowe nasionka wysiałąm jakiś czas temu i nic ale czekam
- riki
- 200p
- Posty: 387
- Od: 22 sty 2010, o 12:29
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ł Ó D Ź .
Re: Róża pustyni
Witaj Serdecznie Pamela . Przepiękne .
- pamelka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7281
- Od: 30 gru 2009, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Róża pustyni
Dziękuję mam nadzieję, że wiosną i latem podskoczą, żeby tylko miały ładniutkie kaudeksy
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1195
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Róża pustyni
U mnie jakoś nierówno wschodzą. Mam ich 4, takie 2 -3 cm, a dzisiaj zauważyłam, że wychodzi z ziemi jeszcze jedno. Wysiałam 16 nasion, ale dwa zniszczylam rozgrzebując z ciekawości podłoże.
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
Re: Róża pustyni
Ja posiałam swoje 8 marca i już mnie korci, żeby pogrzebać w ziemi;/ po jakim czasie pojawiły się Wasze różyczki? ja czytałam różne wersje...3 tygodnie, 5 tyg do kilku miesięcy....jak ja tyle wytrzymam;]
Re: Róża pustyni
A i jeszcze jedno pytanko..co może stać się z nasionkami, jeśli je za głęboko zakopie? większe prawdopodobieństwo, że dłużej będą wschodzić czy raczej umrą?
- Aisyrk
- 1000p
- Posty: 1195
- Od: 18 sie 2008, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze
Re: Róża pustyni
Pisałam wyżej, że adenia wschodzą mi w różnym czasie i ponieważ mam nadzieję, że jeszcze kilka wzejdzie, to podlewam spryskiwaczem spryskując przy okazji i te już rosnące. Czy woda na listkach siewek nie szkodzi?
"....na betonie kwiaty nie rosną ..."
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Róża pustyni
Nie zaszkodzi - popalić je może tylko letnie bardzo gorące słońce, a do lata jeszcze trochę mamy czasu.
Jeżeli chodzi o pytanie o wschody adenium. Uważam, że maksymalnie 2 tygodnie to czas kiełkowania (namoczonego wcześniej) nasionka. Po tym czasie raczej nic już się nie "wykluje". W tym wątku forumowicze piszą o kiełkowaniu już po 4 dniach - i ja też tak miałem, do tygodnia. Nie mam rozeznania jeżeli chodzi o różne barwne odmiany (kwiatów) a tylko o standardowe. Głębokość posiania - to maksymalnie 1 centymetr - a najlepiej pół.
Jeżeli chodzi o pytanie o wschody adenium. Uważam, że maksymalnie 2 tygodnie to czas kiełkowania (namoczonego wcześniej) nasionka. Po tym czasie raczej nic już się nie "wykluje". W tym wątku forumowicze piszą o kiełkowaniu już po 4 dniach - i ja też tak miałem, do tygodnia. Nie mam rozeznania jeżeli chodzi o różne barwne odmiany (kwiatów) a tylko o standardowe. Głębokość posiania - to maksymalnie 1 centymetr - a najlepiej pół.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- Farel
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2505
- Od: 22 lip 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Róża pustyni
Woda i wyższa wilgotność nie zaszkodzą im o ile jest to pierwsza para liści, kiedy pojawią się liście właściwe należałoby przestać spryskiwać, lub przynajmniej ograniczyć. Woda w połączeniu ze słońcem lub silnym oświetleniem może spowodować poparzenia.