Siew,rozsada,pikowanie pomidorów cz.7
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Pikowanie pomidorów
Tak wyglądały moje wcześniaki 3 dni po pikowaniu
Myślę, że można opóźnić, zależy jak gęsto posiane. Moje były siane punktowo w sporych odległościach, co ułatwiało ich przesadzanie i tak bardzo nie wybiegały.
Myślę, że można opóźnić, zależy jak gęsto posiane. Moje były siane punktowo w sporych odległościach, co ułatwiało ich przesadzanie i tak bardzo nie wybiegały.
Pozdrawiam, Maciek.
- Wilhelm
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 34
- Od: 20 paź 2009, o 21:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Pikowanie pomidorów
Mirzan, twoje rozsady robią wrażenie. Ja muszę opisywać doniczki, bo jakbym robił twoją metodą to już dawno wszystko by mi się pomieszało.
Re: Pikowanie pomidorów
Dlaczego ma się pomieszać? Wkładam etykietkę przed włożeniem nasionka.
Etykietka ma dziurkę,będzie zawieszona na pomidorze,na druciku.
Etykietka ma dziurkę,będzie zawieszona na pomidorze,na druciku.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 9 maja 2009, o 23:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: RADOMSKO
Re: Pikowanie pomidorów
chce się wam tak bawić z tymi mini doniczkami ja sadze tylko do dużych pojemników drewnianych kilka desek i zrobione do jednej +\- 30 wchodzi i tak do czterech skrzynek HARNAŚ samokaczaca i świetna odmiana wysadzamy i praktycznie raz trzeba pochakac i czekamy na zbiory no i oczywiście oprysk konieczny niestety, nigdy bym sie z tym małym koktajlowym badziewiactwem nie bawił, i z palikowaniem i usuwaniem pędów, podlewaniem i prowadzeniem w szklarni bo po co
Re: Pikowanie pomidorów
Już widzę jaką zabawę by miały moje maluchy w mieszaniu mi tymi etykietkami
Jak na doniczce nie napiszę to szanse zerowe rozróżni odmianę
Jak na doniczce nie napiszę to szanse zerowe rozróżni odmianę
- Rybka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1669
- Od: 30 lip 2008, o 14:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Norwegia
Re: Pikowanie pomidorów
Trzeba sie troszke pobawic jeśli chce sie cieszyc smakiem kilkunastu odmianMarcin221 pisze:chce się wam tak bawić z tymi mini doniczkami ja sadze tylko do dużych pojemników drewnianych kilka desek i zrobione do jednej +\- 30 wchodzi i tak do czterech skrzynek HARNAŚ samokaczaca i świetna odmiana wysadzamy i praktycznie raz trzeba pochakac i czekamy na zbiory no i oczywiście oprysk konieczny niestety, nigdy bym sie z tym małym koktajlowym badziewiactwem nie bawił, i z palikowaniem i usuwaniem pędów, podlewaniem i prowadzeniem w szklarni bo po co
A oprysk wcale nie jest konieczny, w zeszlym roku moje pomidorki nie byly skazone zadna chemia.
WESOLYCH SWIAT!
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
pozdrawiam Beata
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Pikowanie pomidorów
Ja nie robie etykiet, tylko numeruję doniczki i wszystko notuję w zeszycie: odmiana i numer
choćby dla własnej przyjemności no i dla niezastąpionego smaku np. niektórych malinówekMarcin221 pisze:nigdy bym sie z tym małym koktajlowym badziewiactwem nie bawił, i z palikowaniem i usuwaniem pędów, podlewaniem i prowadzeniem w szklarni bo po co
Pozdrawiam, Maciek.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7870
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Pikowanie pomidorów
Marcin, przypominasz mi moją siostrę, miała swoją ulubioną odmianę i koniec , kropka - nie było dyskusji. Wiele trudu i nerwów kosztowało mnie w ub. roku, by przekonać ją by spróbowała czegoś innego, nowego. No i udało się. W tym roku sama zabiegała o to, by posiać kilkanaście odmian, bardzo przypadły jej do gustu Dyno i malinówki od Ani. I tych w tym roku będzie najwięcej a innych po dwie szt- na spróbowanie . Okaże się w sezonie co wypali a co nie wypali.
Pozdrawiam! Gienia.
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2379
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Pikowanie pomidorów
Marcin, może po prostu dla przyjemności i satysfakcji z kilkunastu krzaczków pomidorka
- ankha
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2379
- Od: 5 kwie 2009, o 17:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. białegostoku
Re: Pikowanie pomidorów
A, jeszcze jedno - koktajlowe badziewiactwa uwielbiają moje szkraby, wręcz polują na każdą dojrzewającą kuleczkę, i też się bawię w minidoniczki, razem z dziećmi - duża dla nich radocha. (mam identyczne terakotowe w trzech rozmiarach , są śliczne
Re: Pikowanie pomidorów
Raz czy dwa uprawiałwem kilkaset krzaków Talińskich na sprzedaż.Nie mam już chęci
dźwigać skrzynek,więc mogę pobawić się sadząc kilkadziesiąt odmian.Ilość plonu wcale
nie ma znaczenia,ważne,aby spróbować różnych pomidorów.Z ciekawością czekam
na słodkie od Kozuli,wzeszły szybciej od rzodkiewki.
dźwigać skrzynek,więc mogę pobawić się sadząc kilkadziesiąt odmian.Ilość plonu wcale
nie ma znaczenia,ważne,aby spróbować różnych pomidorów.Z ciekawością czekam
na słodkie od Kozuli,wzeszły szybciej od rzodkiewki.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 49
- Od: 9 maja 2009, o 23:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: RADOMSKO
Re: Pikowanie pomidorów
oj tak z tego Harnasia to będzie smaczniutkich skrzynek, jeśli ktoś ma dużo czasu i cierpliwości aby sie bawić z 20 odmianami to nie ma sprawy, żeby sie wam tylko nie pomieszało co jest co, ja praktycznie wysadzam i zbieram prosto, smacznie, bez zbednej zabawy. A jaka macie pewność ze nie sadzicie 75% odmian pastewnych jeśli pierwszy raz , twarde gruba skóra i nie smaczne. Nie okłamujmy sie jest masa odmian pomidorów ale uważam ze większość nie nadaje sie do spożycia.