Oleander w gruncie???Czy to możliwe?
- kasama
- 100p
- Posty: 164
- Od: 9 wrz 2007, o 11:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Oleander w gruncie???Czy to możliwe?
Witam. Mam na działce ukorzenioną sadzonkę oleandra, ale nie wiem, kiedy została posadzona...(kupiłam działkę i już tam była). Ma dziś jakieś 30 cm wysokości i tylko 1 pęd. W związku z tym, mam pytania:
1. Jeżeli oleander jest rośliną śródziemnomorską (prawie tropikalną), to czy w naszej strefie klimatycznej ma jakiekolwiek szanse przeżycia i bytowania w gruncie?
2. A jeśli tak, może to trochę głupie pytanie, ale czy należy go na zimę okrywać? Czym?
3. A jeśli nie, to czy jeszcze teraz powinnam go wykopać i zasadzić w doniczce? A może pokusić się o eksperyment i zostawić?
Bardzo proszę o odpowiedzi i rady związane z tym tematem. Dodam, że przejrzałam posty dotyczące oleandra na naszym forum
Pozdrawiam
Kasia
1. Jeżeli oleander jest rośliną śródziemnomorską (prawie tropikalną), to czy w naszej strefie klimatycznej ma jakiekolwiek szanse przeżycia i bytowania w gruncie?
2. A jeśli tak, może to trochę głupie pytanie, ale czy należy go na zimę okrywać? Czym?
3. A jeśli nie, to czy jeszcze teraz powinnam go wykopać i zasadzić w doniczce? A może pokusić się o eksperyment i zostawić?
Bardzo proszę o odpowiedzi i rady związane z tym tematem. Dodam, że przejrzałam posty dotyczące oleandra na naszym forum
Pozdrawiam
Kasia
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
A te posty tez przejrzałaś?
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0
Najodporniejsze odmiany wytrzymują do -10°C!
A może on jest zakopany z doniczką ? Sprawdź.
A może to nie jest oleander.
Chyba, że zasadził go ktoś zupełnie nie znający tej rośliny.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... sc&start=0
Najodporniejsze odmiany wytrzymują do -10°C!
A może on jest zakopany z doniczką ? Sprawdź.
A może to nie jest oleander.
Chyba, że zasadził go ktoś zupełnie nie znający tej rośliny.
- kasama
- 100p
- Posty: 164
- Od: 9 wrz 2007, o 11:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Droga Fleur 78, w pierwszej kolejności - stąd moje pytania.
Przemyślałam sprawę i myślę, że zostawię to coś (bo może to faktycznie nie oleander) w gruncie, i tylko okryję. Zobaczymy... Ostatnio zimy nie są takie ostre.
A jak mi zmarnieje, to mam możliwość zaszczepienia innych sadzonek - oczywiście już nie w gruncie.
Dziękuję za rady.
Kasia
Przemyślałam sprawę i myślę, że zostawię to coś (bo może to faktycznie nie oleander) w gruncie, i tylko okryję. Zobaczymy... Ostatnio zimy nie są takie ostre.
A jak mi zmarnieje, to mam możliwość zaszczepienia innych sadzonek - oczywiście już nie w gruncie.
Dziękuję za rady.
Kasia
Zeszłej zimy absolutne minimum w Pyrzycach wyniosło chyba -6 stopni (sprawdzam temperatury niemal codziennie więc może to być oleander. Choć podejrzewam, że to raczej laurowiśnia.
Gdybym mieszkał w Pyrzycach, to bym spróbował. I tak zginie marnie którejś zimy (co 10-11 lat zdarzają się tak srogie, jaką mieliście w 2006, a -20 nie wytrzyma), ale przy odrobinie szczęścia i dobrym usytuowaniu/osłonięciu może przetrwać kilka.
Gdybym mieszkał w Pyrzycach, to bym spróbował. I tak zginie marnie którejś zimy (co 10-11 lat zdarzają się tak srogie, jaką mieliście w 2006, a -20 nie wytrzyma), ale przy odrobinie szczęścia i dobrym usytuowaniu/osłonięciu może przetrwać kilka.
- empuza
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4296
- Od: 4 cze 2007, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Z wniesieniem do domu "tego" oleandra nie musisz się spieszyć, ponieważ wytrzymuje on mrozy do -5*C. Zimą trzeba mu zapewnic jasne i chłodne pomieszczenie i od czasu do czasu sprawdzić czy bryła korzeniowa nie przeschła za bardzo.Im krótsza zima tym lepiej dla rośliny.
Musisz tez pamietać, że przed zimą nie należy usuwać świeżych pędów kwiatowych ani przycinać tych przekwitłych.
Musisz tez pamietać, że przed zimą nie należy usuwać świeżych pędów kwiatowych ani przycinać tych przekwitłych.
"Gdy w jednym domu światło gaśnie i ogród przestaje żyć, w drugim rodzi się nowe życie."
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
Empuzka i jej ROD-wy świat-rok 2012
- Dratina
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 45
- Od: 28 maja 2008, o 22:07
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontakt:
Właśnie to dość ciekawe... Oleander nie wytrzymał by na dworze zimy ale jakby mu pomagać???
Ponieważ mam kilka oleandrów (jeden dość pokaźny) myślałam żeby go zasadzić w gruncie ale na zimę budować taką przenośną foliówkę lub nawet szklarnię, otaczać drzewko i leciutko nagrzewać gdy temperatura bardzo spadnie (najlepiej podłączyć termostat) a żeby ochronić korzenie przed zasadzeniem wykopać wielki dół wyścielać folią i wsypać jak najlepszej ziemi...
Co o tym sądzicie?
Tak już dawno o tym myślałam bo mój olbrzym ma już tak wielką donicę że dwie osoby ledwo ją uniosą, a zawsze jak go przesadzałam to odwdzięczał się wspaniale - więc może by go tak uwolnić?!
Ponieważ mam kilka oleandrów (jeden dość pokaźny) myślałam żeby go zasadzić w gruncie ale na zimę budować taką przenośną foliówkę lub nawet szklarnię, otaczać drzewko i leciutko nagrzewać gdy temperatura bardzo spadnie (najlepiej podłączyć termostat) a żeby ochronić korzenie przed zasadzeniem wykopać wielki dół wyścielać folią i wsypać jak najlepszej ziemi...
Co o tym sądzicie?
Tak już dawno o tym myślałam bo mój olbrzym ma już tak wielką donicę że dwie osoby ledwo ją uniosą, a zawsze jak go przesadzałam to odwdzięczał się wspaniale - więc może by go tak uwolnić?!
- patrykgiel
- 500p
- Posty: 581
- Od: 10 lut 2009, o 20:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pleszew / Miami Beach
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Jesteście wolnymi obywatelami wolnego kraju i możecie robić co Wam się podoba!
Powiem Wam tylko, dla spokoju sumienia, że moje WSZYSTKIE oleandry, które były posadzone w gruncie, dostały tej zimy po tyłku! Generalnie zimą temperatura spada u mnie rzadko poniżej -10°C i trwa to bardzo krótko. Tej zimy, również na bardzo krótko, spadła do przeszło -15°C. Dwie noce silniejszego mrozu wystarczyły, żeby "zabić" wszystkie liście i prawie wszystkie łodygi moich 8 oleandrów różnych odmian. Właśnie dzisiaj wycięłam je praktycznie do ziemi i czekam z nadzieją, że odbiją od korzeni. A jakie zimy bywają w Polsce, dobrze wiemy... nie mówiąc o zimach "stulecia"...
Powiem Wam tylko, dla spokoju sumienia, że moje WSZYSTKIE oleandry, które były posadzone w gruncie, dostały tej zimy po tyłku! Generalnie zimą temperatura spada u mnie rzadko poniżej -10°C i trwa to bardzo krótko. Tej zimy, również na bardzo krótko, spadła do przeszło -15°C. Dwie noce silniejszego mrozu wystarczyły, żeby "zabić" wszystkie liście i prawie wszystkie łodygi moich 8 oleandrów różnych odmian. Właśnie dzisiaj wycięłam je praktycznie do ziemi i czekam z nadzieją, że odbiją od korzeni. A jakie zimy bywają w Polsce, dobrze wiemy... nie mówiąc o zimach "stulecia"...
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3606
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: oleander
Gdzie mieszkasz? Jeśli na południu Europy, to wytrzyma i bez zawijania, natomiast w Polsce - i kołdra nie pomoże.
Waleria