Chińska róża(Hibiskus rosa-sinensis) cz.1

[Katia]

Iwonko, jest chyba taki sam, mój tylko bardziej biały po brzegach. Twój jest także piekny. Gdzie kupowałaś, bo ja w Netto w lutym. Dzisiaj mam takie dwa malutkie kwiatki:

[raflezja]

Iwono a powiedz mi czy twój hibiskus jest mocno zkarlony? U mnie to bardzo widać właśnie na hibku w tym kolorze

Tak, według mni mocno. Zbyt mocno .

[Anetta]

Raflezjo, Katia macie śliczne hibiskusy, kocham tą roślinkę ale dopiero zaczynam ją kolekcjonować na ta chwilę kwitły mi takie

[raflezja]

Anetko!
Piękne! Czy ten pierwszy jest biały?

[Anetta]

Dziękuję Marzenko, tak to jedna łodyżka a na niej trzy pąki

[Katia]

Śliczne, a ten żółciutki jest naprawdę taki intensywny? Ja mam żółtego, ale dużo bledszego.

[Anetta]

Taki był jak na zdjęciu ale on nie wydaje mi się aż taki bardzo intensywny tylko bardzo jasno żółty.

[meluzyna]

Mam pytanie. Tydzień temu przesadziłam mojego dość dużego hibiskusa do nowej ziemi i większej donicy. Od kilku dni ma lekko opuszczone listki, dwa zżółkły. Czy taka może być reakcja na przesadzenie? Czy zrobiłam coś nie tak?

[raflezja]

Pewnie, ze tak. Przy przesadzaniu uszkodziło się trochę korzeni i zmniejszyła się powierzchnia do pobierania wody. A transpiracja jest taka jak była. Obserwuj roślinkę, może daj do worka albo pod butelkę plastikową lub słoik. Niech nie stoi w miejscu słonecznym i wietrznym (przyspiesza transpirację).
U mnie zakwitł żółty. Myślałam, że będzie bledziuki, taki pastelowy jak u Anety, ale niestety... Jest mocno żółty, wpadający w pomarańcz.
Tak to jest jak się kupuje kota w worku to znaczy roślinkę tylko z pąkami .

[meluzyna]

Raflezjo dzięki za info. Tyle tylko, że nie mogę jej dać pod butelkę, bo ona ma przeszło pół metra wszerz i wzdłuż.
A Twój kwiat piękny!

[Katia]

A mój żółty wyglądał tak:

[Nela]

Marzena- dopiero zobaczyłam twoje pytanie o to gdzie można kupić hibiskusy. Już widziałam w sklepie dzisiaj kartoniki z PatioPlant- akurat był biały z czerwonym środkiem. Czyli już są w sprzedaży.
A ja chciałam pokazać ostatnie kwitnienia moich hibiskusów:

[Artur89]

Witam, mam Ketmie jako pozostałość bo roślinnym buszu, który kiedyś miałem w pokoju To się pochwalę swoją rośliną. Dostałem 9 lat temu od pani z biologii kawałek gałęzi z wielkiej, klasowej ketmii (miał z 10 cm długości i 3 listki) - stąd dziwny kształt u dołu.
Roślina przechodziła przez te lata prawdziwą szkołę przetrwania. Padała, gubiąc wszystkie liście po czym odradzała się i tak co roku. Akurat wtedy gdy gubiła liście - to kwitła. rok temu zacząłem ją przycinać i z patyka zrobił się półmetrowej wysokości 'krzew'.

Fotka z okresu padania i kwitnienia, stan na 2009 r. (te kwiaty to pewnie wołanie żebym się wreszcie nią zajął )


A tu po przycięciu styczeń 2010 r.


Aktualnie roślinka się rozszalała i rośnie na potęgę - już jej nie przycinam, żeby wreszcie zakwitła.
Pzdr.