Hydrożel
Hydrożel, a rośliny doniczkowe.
Może to pytanie zabrzmi dziwnie, ale czy kulkami z hydrożelu można zastąpić glebę? W sensie że czy można trzymać w nich normalne roślinki? jak tak to jakie
- Wioleta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1852
- Od: 20 lis 2007, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie, ok.Lubaczowa
Re: Hydrożel a rośliny doniczkowe.
Myślę, że to nie jest dobry pomysł...
- lampart111
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2376
- Od: 5 gru 2009, o 09:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świeradów - Zdrój
- Kontakt:
Re: Hydrożel a rośliny doniczkowe.
Nie które roślinki rosną w Hydrożelu...
Ja uprawiałem grubosza słyszałem że ładnie rosną bambusy
Pozdrawiam!
Ja uprawiałem grubosza słyszałem że ładnie rosną bambusy
Pozdrawiam!
Kaktusowa szklarnia nr.1 i nr.2 |
Pozdrawiam! Jasiu
Pozdrawiam! Jasiu
Re: Hydrożel a rośliny doniczkowe.
W takim żelu mogą rosnąć skrzydłokwiaty i draceny
Re: Hydrożel a rośliny doniczkowe.
Warto skorzystać z wyszukiwarki, gdyż temat był już omawiany. Poczytaj tu
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... l#p1445428
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ro%C5%BCel
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ro%BFel%2A
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... l#p1445428
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ro%C5%BCel
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ro%BFel%2A
Pozdrawiam,Władek.
Wykształcenie - coś, co mądremu mówi, jak mało wie, natomiast głupiemu, jak wiele potrafi. (J. Tuwim)
Wykształcenie - coś, co mądremu mówi, jak mało wie, natomiast głupiemu, jak wiele potrafi. (J. Tuwim)
- cherryberry321
- 200p
- Posty: 370
- Od: 1 sty 2010, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Hydrożel
Witam wszystkich "którzy są za , a nawet przeciw" stosowaniu hydrożelu. Pierwszy raz kupiłam hydrożel "przypadkiem"-2 lata temu, będąc właśnie na urlopie, i martwiąc się o życie swoich kwiatuszków w skrzynkach na parapecie i donicach w ogrodzie.
Biadoliłam właśnie nad losem swoich kwiatów, zamiast cieszyć się super pogodą(akurat się trafiła), gdy jakaś pani wspomniała o hydrożelu, który zastosowała w swoim ogrodzie (czytaj:doniczkach), i jej roslinki przeżyły 2 tygodnie bez dodatkowego podlewania. Postanowiłam to sprawdzić i kupiłam 3 małe porcje(drogo wychodzi) ale każda na 20 litrów ziemi.
Żeby dobrze działało, trzeba 20 g suchego hydrożelu zmieszać z 10 litrami ziemi(też raczej suchej, lub tylko lekko wilgotnej, dokładnie wymieszać we wiadrze, a dopiero potem dolewać do tej mieszanki wody-stopniowo, żeby się nie zrobiła papaja błotna. Będzie widać, jak żel pęcznieje i powiększa objętość. Ja miałam biały, grubości kaszki manny i myślę, że taki drobny jest najlepszy, bo dokładnie miesza się z ziemią. Zostawiłam to na kilka godzin, dolałam jeszcze trochę wody i odstawiłam, żeby napęczniało znowu. Dopiero na drugi dzień sadziłam a właściwie-przesadzałam rośliny do tej mieszanki. Mimo że to był lipiec, wszystkie roślinki przeżyły ten zabieg i do końca jesieni miały się dobrze, pieknie kwitły i rzeczywiście-rzadziej je musiałam podlewać. Nie wolno też zapominać o zasilaniu jakimś nawozem, bo hydrożel to nie nawóz. Życzę sukcesów w stosowaniu. W tym roku kupiłam na Allegro 2 kg w przystepnej cenie. Mam namiary na firmę.
Biadoliłam właśnie nad losem swoich kwiatów, zamiast cieszyć się super pogodą(akurat się trafiła), gdy jakaś pani wspomniała o hydrożelu, który zastosowała w swoim ogrodzie (czytaj:doniczkach), i jej roslinki przeżyły 2 tygodnie bez dodatkowego podlewania. Postanowiłam to sprawdzić i kupiłam 3 małe porcje(drogo wychodzi) ale każda na 20 litrów ziemi.
Żeby dobrze działało, trzeba 20 g suchego hydrożelu zmieszać z 10 litrami ziemi(też raczej suchej, lub tylko lekko wilgotnej, dokładnie wymieszać we wiadrze, a dopiero potem dolewać do tej mieszanki wody-stopniowo, żeby się nie zrobiła papaja błotna. Będzie widać, jak żel pęcznieje i powiększa objętość. Ja miałam biały, grubości kaszki manny i myślę, że taki drobny jest najlepszy, bo dokładnie miesza się z ziemią. Zostawiłam to na kilka godzin, dolałam jeszcze trochę wody i odstawiłam, żeby napęczniało znowu. Dopiero na drugi dzień sadziłam a właściwie-przesadzałam rośliny do tej mieszanki. Mimo że to był lipiec, wszystkie roślinki przeżyły ten zabieg i do końca jesieni miały się dobrze, pieknie kwitły i rzeczywiście-rzadziej je musiałam podlewać. Nie wolno też zapominać o zasilaniu jakimś nawozem, bo hydrożel to nie nawóz. Życzę sukcesów w stosowaniu. W tym roku kupiłam na Allegro 2 kg w przystepnej cenie. Mam namiary na firmę.
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko".
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4091
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: Hydrożel
Ja już zamówiłam. Ale może podaj mi na pw namiary na all.,Cherryberry.
Może się jeszcze przydadzą.
Dzięki za opis, jak zastosować ten hydrożel.
Tylko zastanawiam się nad jednym - ziemię w skrzynkach wymieniam co roku.
A teraz będzie mi szkoda. Hydrożel utrzymuje swoje właściwości (wg zapewnień
producenta) przez 5 lat. W tym układzie ziemię chyba też trzeba będzie mieć
przez 5 lat i tylko dosypywać trochę świeżej i nawozić?
Może się jeszcze przydadzą.
Dzięki za opis, jak zastosować ten hydrożel.
Tylko zastanawiam się nad jednym - ziemię w skrzynkach wymieniam co roku.
A teraz będzie mi szkoda. Hydrożel utrzymuje swoje właściwości (wg zapewnień
producenta) przez 5 lat. W tym układzie ziemię chyba też trzeba będzie mieć
przez 5 lat i tylko dosypywać trochę świeżej i nawozić?
Pozdrawiam serdecznie
- cherryberry321
- 200p
- Posty: 370
- Od: 1 sty 2010, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Hydrożel
Witam Wisienko !
Miło mi, że odpowiedziałaś na mój post. Ja robię tak, że ziemię z hydrożelem z doniczek lub skrzynek, wymieniam w nowym sezonie, a to dlatego, że tam jakieś patogeny siedzą zapewne. NAtomiast wykorzystuję ją do "uzdatniania" ziemi w ogródku. Po prostu wysypuję ją pod drzewka lub krzewy i lekko przekupuję lub mieszam haczką z ziemią. Tak robię roslinkom, które lubią wodę np. hortensjom. Zauważyłam, że dłużej wytrzymują brak podlewania. CZasem też mieszam tą starą ziemię z hydrożelem z nowo przygotowaną, tak pół na pół i wtedy sadzę w nią roślinki. Nie zauważyłam efektów ubocznych ...
Co do adresu na All. to nie wiem, czy mogę pisać już na PW, bo niestety jestem nowa ... Może szlachetny Administrator zezwoli mi na to - o co bardzo, bardzo, proszę !!!
Jak tylko będę mogła, zaraz prześlę ten kontakt.
Pozdrawiam cieplutko - do następnego spotkania!
Miło mi, że odpowiedziałaś na mój post. Ja robię tak, że ziemię z hydrożelem z doniczek lub skrzynek, wymieniam w nowym sezonie, a to dlatego, że tam jakieś patogeny siedzą zapewne. NAtomiast wykorzystuję ją do "uzdatniania" ziemi w ogródku. Po prostu wysypuję ją pod drzewka lub krzewy i lekko przekupuję lub mieszam haczką z ziemią. Tak robię roslinkom, które lubią wodę np. hortensjom. Zauważyłam, że dłużej wytrzymują brak podlewania. CZasem też mieszam tą starą ziemię z hydrożelem z nowo przygotowaną, tak pół na pół i wtedy sadzę w nią roślinki. Nie zauważyłam efektów ubocznych ...
Co do adresu na All. to nie wiem, czy mogę pisać już na PW, bo niestety jestem nowa ... Może szlachetny Administrator zezwoli mi na to - o co bardzo, bardzo, proszę !!!
Jak tylko będę mogła, zaraz prześlę ten kontakt.
Pozdrawiam cieplutko - do następnego spotkania!
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko".
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4091
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Re: Hydrożel
Hm... chyba można od razu pisać na pw?
Kliknij pod moim postem pw i zobaczysz, czy Ci się otworzy.
Chyba będę mieszać pół na pół z nową ziemią, a resztę dawać
na kompostownik. Albo pod roślinki. Dzięki.
A tak w ogóle witam Cię serdecznie na forum Cherry!
Kliknij pod moim postem pw i zobaczysz, czy Ci się otworzy.
Chyba będę mieszać pół na pół z nową ziemią, a resztę dawać
na kompostownik. Albo pod roślinki. Dzięki.
A tak w ogóle witam Cię serdecznie na forum Cherry!
Pozdrawiam serdecznie
- cherryberry321
- 200p
- Posty: 370
- Od: 1 sty 2010, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Hydrożel
Droga Wisienko !
Ja witam Cię równie serdecznie na forum i cieszę się, że wreszcie zaczęłam pisać. Co do PW to
klikam i klikam .... i się jeszcze niestety nie otwiera. Spróbuję jutro jeszcze raz, może bedę bardziej przytomna, bo dzisiaj prawie zasypiam. Ciężki miałam dzionek. Fajnie, że bierzesz pod uwagę moje porady, chociaż po liczbie postów widzę, że doświadczenia ci nie brak..
Na razie Zyczę Dobrej Nocki, niech śnią nam się piekne kwiaty.
Pozdrawiam
Cherryberry
Ja witam Cię równie serdecznie na forum i cieszę się, że wreszcie zaczęłam pisać. Co do PW to
klikam i klikam .... i się jeszcze niestety nie otwiera. Spróbuję jutro jeszcze raz, może bedę bardziej przytomna, bo dzisiaj prawie zasypiam. Ciężki miałam dzionek. Fajnie, że bierzesz pod uwagę moje porady, chociaż po liczbie postów widzę, że doświadczenia ci nie brak..
Na razie Zyczę Dobrej Nocki, niech śnią nam się piekne kwiaty.
Pozdrawiam
Cherryberry
"Życie można przeżyć tylko na dwa sposoby: albo tak, jakby nic nie było cudem, albo tak, jakby cudem było wszystko".
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Pozdrawiam i zapraszam - Lidka. Mój ogród-kwiaty i motyle
Re: Hydrożel a rośliny doniczkowe.
Ja kupiłam hydrożel i roślinki jakoś w nim rosną ale zachwycona nie jestem .....
- Delete
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2082
- Od: 16 maja 2009, o 09:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Hydrożel a rośliny doniczkowe.
Ja również mam dracene sandera w hydrożelu. I również nie jestem zachwycony. Hydrożel po jakimś czasie zaczyna brzydko pachnieć i trzeba go przepłukać.
Pozdrawiam, Bartek.
Kaktusy... / Doniczkowce
Kaktusy... / Doniczkowce
Re: Hydrożel a rośliny doniczkowe.
Tak tak a na dodatek wysycha brzydko wygląda i się kurczy......