Ogródek Pauliny cz.II.
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
Ja mój peoniowy zakątek będę mieć pod oknem sypialni. Mam nadzieję, że trafię na pięknie pachnące... Chciałabym wsadzić między nimi tygrysówki i kosaćce. Wykopujesz swoje tygrysówki, czy zimują w gruncie?
- paulinka09
- 500p
- Posty: 586
- Od: 18 sie 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
Cebullo,wykopuję swoje tygrysówki na zimę,ale uprzedzam że jak je posadzisz to pięknie kwitną i dość długo ale pojedyńcze kwiatki utrzymują się kilka godzin od rozwinięcia się do przekwitnięcia.Ja swoje pilnowałam żeby zdążyć im zdjęcie zrobić .Może jak posadzisz w półcieniu to dłużej się kwiaty będą trzymały.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2749
- Od: 13 lip 2009, o 20:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
Witaj Paulinko w nowym wątku ! Wiosna u Ciebie bardzo kolorowa ! Mnie szczególnie zachwycił przebiśnieg, sama nie mam ich w ogrodzie. No i tulipany... to botaniczne ? Moje mają dopiero listki. Czy wiesz może jakie są kolory tulipanów botanicznych ?
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
Paulinko- witaj w nowym wątku.
Masz ciekawą odmianę szafirka.
Obejrzałam sobie cebulice u Ciebie, gdyż u mnie po zimie ją wcieło, nie mogę odnaleźć.
Masz ciekawą odmianę szafirka.
Obejrzałam sobie cebulice u Ciebie, gdyż u mnie po zimie ją wcieło, nie mogę odnaleźć.
- paulinka09
- 500p
- Posty: 586
- Od: 18 sie 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
Tamaryszku tulipany które u mnie kwitną to botaniczne,normalne dopiero pąki mają,potrzeba im jeszcze ze dwa tygodnie żeby zakwitły.Botaniczne znam w kolorach żółtym,czerwonym,pomarańczowym i ich mieszańce(np.żółto-czerwone).
Tajko szafirki na razie wyglądają ciekawie,zobaczymy jak rozkwitną.Po zimie w pierwszej chwili myślałam że posadziłam jedne kwiatk na drugich, bo czasami tak potrafię ,ale przypomniało mi się że to szafirki takie liście mają.
Moje nowe nabytki
Tajko szafirki na razie wyglądają ciekawie,zobaczymy jak rozkwitną.Po zimie w pierwszej chwili myślałam że posadziłam jedne kwiatk na drugich, bo czasami tak potrafię ,ale przypomniało mi się że to szafirki takie liście mają.
Moje nowe nabytki
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
Paulinko- śliczne zakupy.
Jeżówka i mak cudowne, a co to za kwiat na 1-szej fotce?
Jeżówka i mak cudowne, a co to za kwiat na 1-szej fotce?
- paulinka09
- 500p
- Posty: 586
- Od: 18 sie 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
Na pierwszym zdjęciu jest jeszcze orlik czerwony i mieczyki fioletowe.W tym roku dopadł mnie bzik orlikowy ,zawsze lubiłam te kwiaty,ale teraz nie mogę się oprzeć gdy widzę nowe orlikiTajka pisze:Paulinko- śliczne zakupy.
Jeżówka i mak cudowne, a co to za kwiat na 1-szej fotce?
- paulinka09
- 500p
- Posty: 586
- Od: 18 sie 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
Paulinko wpadłam do Ciebie z rewizytą i jestem zakoczona jak wiele roślin masz w swoim ogrodzie. Niesamowicie kolorowo
Zwróciłam uwagę, że ładnie Ci rosną także takie rośliny, które ja uprawiam tylko w doniczkach. W gruncie jakoś nie rosną. Mam tu na myśli tytoń ozdobny. Uwielbiam jego zapach.
Twoje ostatnie zakupy też są ciekawe. Jeżówka pełna i żółta czarnuszka Też chcę je mieć
Zwróciłam uwagę, że ładnie Ci rosną także takie rośliny, które ja uprawiam tylko w doniczkach. W gruncie jakoś nie rosną. Mam tu na myśli tytoń ozdobny. Uwielbiam jego zapach.
Twoje ostatnie zakupy też są ciekawe. Jeżówka pełna i żółta czarnuszka Też chcę je mieć
- paulinka09
- 500p
- Posty: 586
- Od: 18 sie 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
- marzanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3910
- Od: 21 lut 2010, o 22:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Piekary Śląskie
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
Jestem i nawet teraz tchu nie mogę złapać ,po pierwsze biegłam jak szalony maratończyk ,po drugie głos mi odebrało ,szczęka opadła ...i Ty mówisz ,że ja mam ładny ogródek ,nie wiesz kobitko co mówisz Twój jest ... ... ... no nie ma takiego słowa A i bardzo mi się podoba to coś iglastego Konar tylko w zasadzie widać
- mirdem
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3033
- Od: 26 sty 2010, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bielsk Podlaski
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
Paulinko przyszłam z rewizytą,widzę ,że lubimy te same kwiatki .
Pieknie kwitną narcyzy( jak dobrze ,że masz podpisane jest szansa ,że odtworzę nazwy swoich). A w tle widać ile masz irysów , juz się cieszę na czerwiec. ,nastepny ogródek do zagladnia .
Pieknie kwitną narcyzy( jak dobrze ,że masz podpisane jest szansa ,że odtworzę nazwy swoich). A w tle widać ile masz irysów , juz się cieszę na czerwiec. ,nastepny ogródek do zagladnia .
Pozdrawiam Mirka
Ogródkowy galimatias - aktualny
Ogródkowy galimatias - aktualny
- paulinka09
- 500p
- Posty: 586
- Od: 18 sie 2008, o 13:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Ogródek Pauliny cz.II.
marzanko cieszę się że do mnie zajrzałaś i że Ci się podobało .Zaglądaj do mnie kiedy tylko masz ochotę,zapraszam serdecznie.
A to coś iglastego co Ci się podoba to wyrośnięta kosodrzewina.Posadziłam ją pod sosnami myśląc że towarzystwo jej się spodoba a tu niestety ucieka krzaczek od sosen.
mirdem witam Cię serdecznie w mioch skromnych progach.Nazwy mam tylko niektórych narcyzów,bo raczej kupuję ''na żywioł'' nie zwracając uwagi na nazwy.Zawsze podziwiam ogrody gdzie wszystko jest skrupulatnie opisane ,ja mam raczej chaos artystyczny,sadzę tam gdzie mam akurat wolne miejsce .
Trochę nowych zdjęć z ogródka.Wszystko rośnie jak szalone,a najlepiej chwasty
I na koniec nowe lokatorki mojego garażu.Sprzątając niechcący popsułam im gniazdko i nie wiedziałam co mam dalej zrobić ,to w płacz że umrą .Ale w końcu spakowałam je w wiaderko i zbudowałam nowe gniazdko niedaleko garażu.Rano myszek już nie było,mamusia je znalazła i mam nadzieję że nie sprowadziła z powrotem do garażu.
A to coś iglastego co Ci się podoba to wyrośnięta kosodrzewina.Posadziłam ją pod sosnami myśląc że towarzystwo jej się spodoba a tu niestety ucieka krzaczek od sosen.
mirdem witam Cię serdecznie w mioch skromnych progach.Nazwy mam tylko niektórych narcyzów,bo raczej kupuję ''na żywioł'' nie zwracając uwagi na nazwy.Zawsze podziwiam ogrody gdzie wszystko jest skrupulatnie opisane ,ja mam raczej chaos artystyczny,sadzę tam gdzie mam akurat wolne miejsce .
Trochę nowych zdjęć z ogródka.Wszystko rośnie jak szalone,a najlepiej chwasty
I na koniec nowe lokatorki mojego garażu.Sprzątając niechcący popsułam im gniazdko i nie wiedziałam co mam dalej zrobić ,to w płacz że umrą .Ale w końcu spakowałam je w wiaderko i zbudowałam nowe gniazdko niedaleko garażu.Rano myszek już nie było,mamusia je znalazła i mam nadzieję że nie sprowadziła z powrotem do garażu.