Ściółkowanie trawą.Ścięta trawa,co z nią zrobić?

konto-nieaktywne2 · Post » 3 paź 2007, o 13:48

Ja też skoszoną trawę wykorzystuję jako ściólkę. Znacznie ogranicza wzrost trawy i chwastów. Możesz ją Tomku wykorzystać, ale przedtem musisz jak pisze Diaga podsuszyć ją.

Fleur 78 · Post » 3 paź 2007, o 15:43

A możesz też skombinować sobie kartonowe pudla, i położyć kartony pod tujami a trawą przysypywać z wierzchu. Takie zabezpieczenie to dodatkowe utrudnienie dla chwastów, zatrzymuje wilgoć, a jednocześnie przepuszcza wodę. A jak to potem wszystko razem się rozłoży, to masz taki prawie kompost, bo trawa daje Ci azot a karton węgiel.

gucia · Post » 3 paź 2007, o 15:46

Ja jeśli nie mam kory, używam po prostu trocin. Można je dostać za darmo, praktycznie w każdej stolarni.Pozdrawiam .

xxx-etka · Post » 3 paź 2007, o 20:46

Fleur 78 pisze:A możesz też skombinować sobie kartonowe pudla, i położyć kartony pod tujami a trawą przysypywać z wierzchu. Takie zabezpieczenie to dodatkowe utrudnienie dla chwastów, zatrzymuje wilgoć, a jednocześnie przepuszcza wodę. A jak to potem wszystko razem się rozłoży, to masz taki prawie kompost, bo trawa daje Ci azot a karton węgiel.

Tylko kartony utrudnią wymianę gazową między powietrzem atmosferycznym i glebowym w obrębie systemu korzeniowego roślin. Materiał izolujący powinien być przepuszczalny dla wody i powietrza w obie strony. Stosując kartony można doprowadzić do rozwoju niekorzystnej mikroflory glebowej.

olenka33 · Post » 3 paź 2007, o 21:02

Z mojego doświadczenia wynika, że to nie jest najlepszy pomysł... Trawa położona grubszą warstwą (nawet podsuszona) stanowi warstwę trudną do pokonania dla chwastów, ale też dla wody. Trudno się podlewa rosliny wyłożone w ten sposób.

Mokra trawa potrafi się nieźle "zagrzać"... A to niezbyt dobrze służy roślinom.

Co do kompostowania - ścięta trawa - nawet wstępnie podsuszona w głębszych warstwach wcale ławo się nie kompostuje... Trzeba ją przegrabiać, mieszać itd, a przecież nie o to chodzi w ściółkowaniu roślin.

Tani materiał - łatwo sie skusić ale wg mnie nie warto....

nemo56 · Post » 3 paź 2007, o 21:11

Ja skoszoną trawę rozrzucam między grzędy bez suszenia. Jeszcze mi nie gniła a wręcz odwrotnie.

Fleur 78 · Post » 3 paź 2007, o 21:22

A ja słyszałam, że trawę należy suszyć, gdy chce się nią podścielać róże a dla innych roślin nie.

Fleur 78 · Post » 3 paź 2007, o 21:44

olenka33 pisze:
Co do kompostowania - ścięta trawa - nawet wstępnie podsuszona w głębszych warstwach wcale ławo się nie kompostuje... Trzeba ją przegrabiać, mieszać itd, a przecież nie o to chodzi w ściółkowaniu roślin.

Płożenie tektury u stóp posadzonego świeżo żywopłotu i przysypanie warstwą trawy (nie półmetrową, tylko 10 cm) to nie mój pomysł, ale wyczytany w poradniku dla ogrodnika -amatora. Z pewnością nie utworzy to prawdziwego kompostu, ale kiedy np. liście spadają z drzew, to też nie tworzą prawdziwego kompostu, a jednak wierzchnia warstwa gleby, dzięki nim i różnym mikroorganizmom, które je przerabiają, jest znacznie bardziej wartościowa i bogata w potrzebne roślinom składniki, niż głębokie warstwy ziemi. A ściółkuje się po to, aby utrudnić rośniecie chwastom oraz zapobiec zbyt szybkiemu przesuszaniu ziemi. Jeśli równocześnie się ją trochę odżywia, to chyba nie przeszkadza.

tomek81c · Post » 4 paź 2007, o 08:46

Szkoda tylko, ze taka pogoda jak teraz nie bardzo sprzyja suszeniu trawy...

A moze podpowiecie mi jakies inne i tanie propozycje sciolkowania?

kasama · Post » 4 paź 2007, o 14:03

Moi rodzice podrzucają świeżo skoszoną trawę pod żywopłot z ligustru i jeszcze im nic nie zgniło

Wręcz przeciwnie - żywopłot pięknie rośnie (czasem zasilany nawozem), a trawa sama sobie spokojnie wysycha już pod krzaczkami.

Nic złego poza tym też się nie dzieje.

Kasia

paco · Post » 4 paź 2007, o 14:08

tomek81c pisze:Szkoda tylko, ze taka pogoda jak teraz nie bardzo sprzyja suszeniu trawy...

A moze podpowiecie mi jakies inne i tanie propozycje sciolkowania?

Przejrzyj nasz ogród :
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=5061
Jest tam kilka pomysłów na ściółkowanie.

Erazm · Post » 4 paź 2007, o 15:54

nemo56 pisze:Ja skoszoną trawę rozrzucam między grzędy bez suszenia. Jeszcze mi nie gniła a wręcz odwrotnie.

Ja też.

tadeusz48 · Post » 4 paź 2007, o 20:01

Od 10 lat wokół wszystkich krzewów i drzew nie wymagających do wzrostu ziemi o odczynie kwaśnym ściółkuję dwa razy w roku świeżo ściętą trawą. Grubość ściółki nie przekracza 5 cm. i nie grozi to podwyższeniem temperatury w ściółce, tak by zaszkodzić roślinie. Ściółkując drzewka staram się tuż przy pniu odsunąć trawę na 1-2 cm by ścółka nie dotykała kory pnia, ściółkując krzewy nie zwracam uwagi na dotykanie trawy do kory pędów.Uzupełniam śćiółkowanie gdyż kosząc kosiarkę, część(niwiele) wciąga kosiarka, również ptaki grzebią w ściółce za robakami. Przez ten okres nie spotkałem się z przypadkiem by ściółkowana świeża trawa stała się powodem do chorób grzybowych ściółkowanych roślin( a mam ich ponad 400 gatunków i odmian) Pod ściółką ziemia jest zawsze wilgotna i ściółka w niczym nie przeszkadza podlewaniu roślin. Oprócz wykorzystania ściętej trawy do ściółkowania wokół roślin , trawę już przekompostowaną wykorzystuje do sadzenia nowych roślin dając ją zamiast obornika pod roślinę(kompostem nie przenawozimy rośliny).