Z kwiatowego dworku "M & M" cz.2

[Agnieś]

Sadziłam je w tamtym roku. Obie angielki rosły bez podpór bez problemu. Graham miał bardzo dużo kwiatów. Aż się dziwiłam, że w pierwszym roku tak się wziął za kwitnienie. Gdzieś na początku mojego wątku są pokazane pierwsze kwiaty (druga strona)

[maria5]

Dziękuję obejrzałam, to ta maleńka tak mi się podobała jest śliczna cała w kwiatach Ciekawe jaka
będzie w tym roku

[ada.kj]

Piękne odmiany róż kupiłaś Marylko. Kilka z nich mam na swojej liście chciejstw. Mam dwa Abrahamy, każdy gdzie indziej kupowany i każdy inaczej się zachowywał. Jeden od Bogdana, drugi kupiony przypadkiem w Kwiatonie. Żaden nie urósł w pierwszym roku na tyle aby wymagał podpór. Teraz wiosną musiałam dość nisko przyciąć gdyż obydwa podmarzły. The Pilgrim rośnie jak parkowa róża. Dość ładnie przezimował. Alohę sadziłam jesienią - dwie sztuki, dobrze przezimowały - jestem ciekawa jak będzie rósł. Mam je od Ćwika.

[Miiriam]

Ty masz już taaką wiosnę ???? no prawie nie wierzę
Ślicznie u Ciebie - u mnie duzo mniej jej widać .. ale przyjdzie

[Monia68]

Marysiu, gratuluję róż!! Będzie czym się zachwycać

[JolantaG]

Piękne kolorki hiacyntów ,a z różami to nieźle zaszalałaś . :P

[AGNESS]

Marysiu piękne duże krzaczki róż Twój prześliczny ogród będzie jeszcze bardziej kolorowy.

[maria5]

Krysiu to nawet dobrze że duże nie urosną , bo na razie muszą zakrywać brzydki płot

Bernadko na pewno przyjdzie u mnie już pierwsze listki i pierwsze drzewka zakwitają

Monisiu dziękuję , mam nadzieję że piękne urosną

Jolu , zaszalałam a jeszcze czekam na żurawki i szykuję im miejsce, ulepszam ziemię

Agniesiu nie przesadzaj ale jak się skończy remont to może będzie ładnie ale na razie wszystko stłoczone szkoda mi host one mają najgorzej

[Monia68]

Marysiu, cieszę się bardzo, że twoje rh są w dobrej kondycji Teraz pozostaje czekać na kwiaty!!
Śliczny tulipanik

[maria5]

Monisiu kupiłam sobie jeszcze jednego , tym razem biały Rh Gartendirektor Rieger i myślę że uratowałam siostrze dwa Rh. Posadziła bez przecięcia bryły korzeniowej, bo nie wiedziała że trzeba i marnieją tak jak moje dawniej , jak myślisz pomoże

[x_P-42]

... i myślę że uratowałam siostrze dwa Rh. Posadziła bez przecięcia bryły korzeniowej, bo nie wiedziała że trzeba i marnieją tak jak moje dawniej , jak myślisz pomoże
]

Marysiu, napisz coś więcej na temat tego przycinania , bom ciekawa. Moje Rh nie rosą tak, jakbym sobie tego zyczyła.Nic im nie przycinałam i może tu jest problem?
Masz ładne prymulki - nie mam takich - może się na coś wymienimy? Mam ostatnio hyzia na ich punkcie, ale nie wszystko można kupić, niestety.
Jak tam Twoje hosty ? Czy wschodzą na potęgę?

[maria5]

Polu właśnie oglądałam twoje wiaderko nie obraź się , pomysłowe ja w takich posadziłam mozgę bo nie mogłam sobie z nią poradzić Pytasz o RH tak nie wiedziałam i straciłam kiedyś kilka, trzeba przeciąć bryłę nożem i korzonki rozerwać na boki wtedy zaczynają rosnąć na boki bo w naturze rosną bardzo płytko jeśli chodzi o prymulki to badzo chętnie ci podeślę i czerwoną też mam i pamiętam że chciałaś mam jeszcze inne ale nie mam ich zdjęć jutro zrobię. A hosty wyłażą na potęgę jak nie to sama ich wygrzebuję bo nawet kilka cm pod ziemią mają kiełki i chyba jednak wszystkie żyją

[x_P-42]

...wyłażą na potęgę jak nie to sama ich wygrzebuję bo nawet kilka cm pod ziemią mają kiełki

Mario, jesteś okrutnie niecierpliwą osobą ( ja tez tak robię )