Szkodniki (robaki) i choroby na liściach i w podlożu - temat ogólny Cz.1
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: wszystkie umierające kwiaty
Pokaż jakieś zdjęcia. Mogą być przedśmiertne. Może ktoś pomoże....
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
Re: wszystkie umierające kwiaty
Ciekawa zjawisko, paranormalne. Ale przyczyna musi być. Jaką masz wodę, czym podlewasz? Wydaje mi się, że to może być przez wodę.
pozdrawiam, arkandor
pozdrawiam, arkandor
"Większą mądrość znajduje się w przyrodzie aniżeli w książkach"
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 3 kwie 2010, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: wszystkie umierające kwiaty
Nie mam doświadczenia w zamieszczaniu zdjęć na forum... przepraszam za jakieś niedogodności. Załączyłem kilka zdjęć, na pierwszy rzut oka już widać, że jest coś nie tak. Ta palemka to najpierw jej żółkną listki a potem usychają. Grejfrut, listki usychają, opadają, gałązki usychają, mimo to wypuszcza nowe pędy ale najwyżej po 2 tygodniach - usychają. Ten smukły biały kwiat (przepraszam zapomniałem jak się nazywa) powinien mieć białe to w środku a już ma uschnięte. Kupiłem go miesiąc temu w Biedronce - okaz zdrowia. itd, itd...tak wyglądają wszystkie. Mam ich coraz mniej, straciłem motywację do hodowli. Mieszkam pod Warszawą w Otwocku. Woda jest tu dobra i na pewno się nie zmieniła od lat. Z resztą podlewałem wodą przegotowaną, wodą odstaną.....Z pewnością nie ma żadnych żył wodnych ani innych bardziej bądź mniej prawdopodobnych lub nieprawdopodobnych zjawisk. Wydaje mi się, że jest to jakaś choroba, parch lub coś podobnego. Chodziłem z tym problemem po sklepach ogrodniczych ale nikt nie potrafił powiedzieć o co chodzi. Z resztą wcześniej kwiatki rosły bardzo dobrze. Problem zauważyłem kilka lat temu i powoli się pogłębia. Może na kilka miesięcy w ogóle pozbyć się roślin z domu ?
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: wszystkie umierające kwiaty
Niestety jakość zdjęć jest niezadawalająca. Myślałam o powiększeniu niektórych fragmentów roślin. Poza tym lepiej ogląda się szczegóły przy normalnym rozmiarze zdjęcia, miniatury muszą się wczytywać.
A czy przyczyną Twoich niepowodzeń nie są czasami żaluzje w oknach? Czyli po prostu niedobór światła.
pozdrawiam i życzę sukcesów
A czy przyczyną Twoich niepowodzeń nie są czasami żaluzje w oknach? Czyli po prostu niedobór światła.
pozdrawiam i życzę sukcesów
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 3 kwie 2010, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: wszystkie umierające kwiaty
żaluzje są od niedawna, pokój jest bardzo nasłoneczniony, problem dotyczy wszystkich roślin stojących w bardziej bądź mniej nasłonecznionych miejscach. Napisz jakie zdjęcia poprawić ?
Re: wszystkie umierające kwiaty
Kurcze faktycznie kiepsko to wygląda..ale musisz jakieś błędy w hodowli robić.
Mówisz,że podlewasz wodą przegotowaną i odstaną.. ja podlewam kranówą i nic im nie jest..
Grejfrut to może troszkę kapryśny cytrus,ale epipremnum,czy skrzydłokwiat powinny rosnąć.
Palma lubi półcień,możliwe,że za dużo podlewasz albo za mało,albo przenawożone masz rośliny.Zazwyczaj jak zmieniasz ziemię to przez 3 miesiące nie stosuj nawozu.Przeciagi są zabójcze dla roślin.Przyczyn może być wiele.
Nie zniechęcaj się...trzeba poczytać troszkę o warunkach jakie ma dana roślina i starać się jej zapewnić zbliżone.
Niestety czasami jest też tak,że nie u wszystkich rosną rośliny...
Palma i skrzydłokwiat wyglądają nieźle...starsze liście czasami zasychają to normalka...
Mówisz,że podlewasz wodą przegotowaną i odstaną.. ja podlewam kranówą i nic im nie jest..
Grejfrut to może troszkę kapryśny cytrus,ale epipremnum,czy skrzydłokwiat powinny rosnąć.
Palma lubi półcień,możliwe,że za dużo podlewasz albo za mało,albo przenawożone masz rośliny.Zazwyczaj jak zmieniasz ziemię to przez 3 miesiące nie stosuj nawozu.Przeciagi są zabójcze dla roślin.Przyczyn może być wiele.
Nie zniechęcaj się...trzeba poczytać troszkę o warunkach jakie ma dana roślina i starać się jej zapewnić zbliżone.
Niestety czasami jest też tak,że nie u wszystkich rosną rośliny...
Palma i skrzydłokwiat wyglądają nieźle...starsze liście czasami zasychają to normalka...
Re: wszystkie umierające kwiaty
Faktycznie masakra. Jednakże przyczyna musi być. Piszesz, że podlewasz wodą odstaną lub przegotowaną. W porządku. Ale może być szereg innych czynników - zasolenie podłoża, za dużo lub za mało wody, nieprawidłowe nasłonecznienie, choroba grzybowa itd.
Powyciągaj rośliny z doniczek, obejrzyj korzenie. Może gniją? Przesadź na próbę rośliny do nowego podłoża, poobcinaj im uschnięte liście i chore korzenie. Powytrząsaj spomiędzy korzeni ile się da starej ziemi. Stare podłoże wyrzuć, doniczki wyparz albo zdezynfekuj. Zaopatrz się w nowe podłoże, a najlepiej przygotuj je sam - powinno być przewiewne, dobrze zdrenowane. Nie używaj jakiś czas żadnych odżywek, spryskuj rośliny od czasu do czasu przegotowaną wodą. Popytaj sąsiadów jak u nich sprawa wygląda.
Sam już nie wiem, piszę co ja bym na Twoim miejscu robił. Nigdy nie spotkałem się z problemem na taką skalę. A co z roślinami na zewnątrz, dobrze rosną?
pozdrawiam, arkandor
Powyciągaj rośliny z doniczek, obejrzyj korzenie. Może gniją? Przesadź na próbę rośliny do nowego podłoża, poobcinaj im uschnięte liście i chore korzenie. Powytrząsaj spomiędzy korzeni ile się da starej ziemi. Stare podłoże wyrzuć, doniczki wyparz albo zdezynfekuj. Zaopatrz się w nowe podłoże, a najlepiej przygotuj je sam - powinno być przewiewne, dobrze zdrenowane. Nie używaj jakiś czas żadnych odżywek, spryskuj rośliny od czasu do czasu przegotowaną wodą. Popytaj sąsiadów jak u nich sprawa wygląda.
Sam już nie wiem, piszę co ja bym na Twoim miejscu robił. Nigdy nie spotkałem się z problemem na taką skalę. A co z roślinami na zewnątrz, dobrze rosną?
pozdrawiam, arkandor
"Większą mądrość znajduje się w przyrodzie aniżeli w książkach"
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: wszystkie umierające kwiaty
Też nad tym od kilku dni dumam... W pełni zgadzam się z Arkandorem i w ten sposób szukał bym przyczyn jak on radzi. Głównej przyczyny upatrywałbym w użytej ziemi. Może rzeczywiście jest zagrzybiona. Ze zdjęć praktycznie nic nie widać - są za małe. Woda do podlewania też może być przyczyną, ale jeżeli służy ludziom - to nie może być, no aż tak zła, nie wiem jak to nazwać (nie chcę mówić, że trująca). W klątwy, promieniowania czy żyły wodne - trudno uwierzyć.
Z pozoru bardzo banalne pytanie - czy te doniczki mają otwory od dołu ? Czy miałeś kiedykolwiek kaktusy ? I czy one też padały ? Jakich nawozów czy odżywek do roślin używasz/używałeś ? Może tu jest przyczyna.
Z pozoru bardzo banalne pytanie - czy te doniczki mają otwory od dołu ? Czy miałeś kiedykolwiek kaktusy ? I czy one też padały ? Jakich nawozów czy odżywek do roślin używasz/używałeś ? Może tu jest przyczyna.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 3 kwie 2010, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: wszystkie umierające kwiaty
Witam. Dziękuje wszystkim, którzy pochylili głowę nad moim problemem. Jeśli chodzi o zdjęcia, postaram się zrobić lepsze. Kwiaty są w typowych doniczkach, na spodeczkach, doniczki mają dziurkę, na denku doniczki kładę łupiny starych potłuczonych doniczek. Nigdy nie hodowałem kaktusów. W tym roku zrezygnowałem z roślin na balkonie z oczywistego powodu. W weekend przejrzę korzenie ale raczej bez specjalnej nadziei. W niektórych kwiatach wymieniałem ziemię, nie zauważyłem niczego podejrzanego. Rośliny w domu mam od.....zawsze. Zawsze rosły dobrze. Nie zmieniałem sposobu ich "obsługi" Po prostu w pewnym momencie coś się stało i nie mogę dojść przyczyny. Jeśli chodzi o nawozy, stosowałem ostatnio floramix, głównie na tego grejfruta. Z resztą ten grejfrut jest takim "papierkiem lakmusowym" zjawiska. Na jego przykładzie wygląda to tak: grejfrucik wypuszcza młode pędy (nawet w zimie !!!!) dość szybko, przyrost jest gigantyczny.... ale nagle się zatrzymuje i dosłownie z dnia na dzień pęd usycha, zaczyna się od czubka listka. stare liście częściowo przysychają i odpadają. Łyse gałązki usychają.......
Nie znam się na tym ale mam wrażenie, że jest to jakaś choroba, pleśń albo coś. Szkodników żadnych nie widzę ani na liściach ani w ziemi. Autentycznie rozważam pozbycie się na jakiś czas wszystkich roślin , bo i tak hodowanie ich jest bezcelowe.
p.s
obejrzałem fotki waszych kolekcji .mmmmmmm niektóre naprawdę cudeńka
Nie znam się na tym ale mam wrażenie, że jest to jakaś choroba, pleśń albo coś. Szkodników żadnych nie widzę ani na liściach ani w ziemi. Autentycznie rozważam pozbycie się na jakiś czas wszystkich roślin , bo i tak hodowanie ich jest bezcelowe.
p.s
obejrzałem fotki waszych kolekcji .mmmmmmm niektóre naprawdę cudeńka
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: wszystkie umierające kwiaty
Może podlej je wszystkie previcurem. Tak profilaktycznie. Albo gdybyś do siebie zaprosił kogoś, kto blisko mieszka i zna się nieco na tych problemach. Bo tak na odległość to na prawdę trudno doradzić.
I jeśli to nie klątwa, żyły wodne czy zemsta z zaświatów to może....morowe powietrze
I jeśli to nie klątwa, żyły wodne czy zemsta z zaświatów to może....morowe powietrze
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 3 kwie 2010, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: wszystkie umierające kwiaty
Nooooo o tym nie pomyślałem. Rozwiązanie jest takie proste, po prostu muszę wywietrzyć mieszkanie:D, cytując "..." oczywista oczywistość :D
- adamanna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2645
- Od: 24 kwie 2008, o 23:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
- Kontakt:
Re: wszystkie umierające kwiaty
A dużo masz tych roślin??? bo może trzeba zalatwic sprawę drastycznym cięciem - wiem jak to brzmi i uwierz serce mi sie kroi jak to pisze , ale pomyślalam że wszystko co może mieć jeszcze szanse oddać w dobre ręce,na rekonwalescencje, wszystko co nie rokuje dobrze zlikwidować , wywalić wszystkie zapasy ziemi, doniczek itp i zacząć od początku, powoli i stopniowo wprowadzać roslinki do domu zapewniając im jak najlepsze warunki i obserwować
ps. a nie malowaleś ostatnio mieszkania, okien, nie zmieniles mebli na nowe????
ps. a nie malowaleś ostatnio mieszkania, okien, nie zmieniles mebli na nowe????
Re: wszystkie umierające kwiaty
Przypadkiem to wszystko nie zaczęło się po wymianie okien?
Pozdrawiam.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 3 kwie 2010, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: wszystkie umierające kwiaty
Podjąłem decyzję:
- na wszystkie rośliny zastosuję jakiś środek grzybobójczy o szerokim spektrum działania, popytam tylko w sklepach jaki - a może ktoś zasugeruje, który warto kupić ?
- jeśli nie pomoże - usuwam wszystkie rośliny wraz z doniczkami, podstawkami, totalnie wszystko co się z nimi wiąże
zastanawiam się tylko po jakim czasie rozpocząć na nowo i z jakimi roślinami, które są najbardziej odporne ???
- na wszystkie rośliny zastosuję jakiś środek grzybobójczy o szerokim spektrum działania, popytam tylko w sklepach jaki - a może ktoś zasugeruje, który warto kupić ?
- jeśli nie pomoże - usuwam wszystkie rośliny wraz z doniczkami, podstawkami, totalnie wszystko co się z nimi wiąże
zastanawiam się tylko po jakim czasie rozpocząć na nowo i z jakimi roślinami, które są najbardziej odporne ???
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 10
- Od: 3 kwie 2010, o 21:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: wszystkie umierające kwiaty
aaaaa okna wymienione na PCV, jakoś rok temu