Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Feluś, rzeczywiście miniemy się w Paryżu, bo ja będę 1-4 maja. Chyba że udałoby Ci się coś przełożyć - byłoby cudownie się spotkać :heja
Ja uwielbiam kwitnące drzewka owocowe - ogrody i parki wyglądają wtedy zjawiskowo :!: Oprócz morelki mam jeszcze kilka jabłoni, grusze, wiśnie, czereśnie i śliwy...To z tych drzew prawdziwie owocowych, bo oprócz nich mam też kilka jabłonek ozdobnych, potocznie zwanych "rajskimi" i jedną wisienkę japońską Amanogawa. I na pewno na tym nie poprzestanę, bo marzy mi się kwitnący szpaler jabłoni i wiśni ozdobnych :P
A z tym mydłem potasowym to może racja, ale tak się zastanawiam, czy istnieją ekologiczne preparaty na tyle selektywne, że "potrafią" odróżnić mszyce od biedronek...Nie chciałabym za nic w świecie zabijać biedronek i nawet często zostawiam im mszyce (to ich pokarm), jeśli nie jest ich za dużo, wychodząc z założenia, że w ogrodzie najzdrowsza jest równowaga biologiczna.
Z "olkiem" to zaszło zabawne nieporozumienie. Ta roślina to poprawnie oleander, ale ponieważ nazwa długa i niewygodna, na forum często nazywamy go pieszczotliwie olkiem.

Giguś, liliowce raczej są niezawodne i kwitną co roku, czasem nawet jednym kwiatkiem, ale kwitną ;:108
Do jutra! I zamawiamy piękną pogodę na nasze spotkanie!

Mariolko, poczytałam sobie i byłam bardzo zdziwiona, bo nie przypuszczałam, że ten niepozorny ziarnopłon, to takie cenne zioło :roll:

Miju, dzięki za wizytę w moim ogrodzie i miłe słowa; wątek ogrodowy zamknęłam tylko na zimę...

Tajeczko, te wiosenne żółte kwiatuszki cieszą oczy i serce ;:167
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 32007
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witaj Dalu zazdroszczę Wam jutrzejszego spotkania .
Pięknie kwitnie u Ciebie forsycja u mnie
jeszcze nie kwitły , może zmarzły ?
Oleander ładnie ci przezimował , ja swoejego nie widziałam
mam go u mamy .W maju dopiero go przywiozę .

Genia :wit
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Olencjusz ;-) ma świetne mieszkanko! Bardzo do niego pasuje.

A forsycja to rzeczywiście taki krzaczorek, który bardzo dodaje chęci do życia! Pomimo, że przecież naturalnie nie ma ani zbyt pięknego pokroju, rosnie raczej jak chwast - to jednak ta wiosenna żółć wynagradza wszystko :-) - właśnie dlatego, że obrała sobie taka porę.
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
giga45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4108
Od: 28 lut 2008, o 12:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Legnica

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluś zamknęłaś wrocławski, a ja nie wiem, czy Alinka odczytała. Czy juz jest 2 część?? :wink:
Moje Gigulinki
Pozdrawiam wszystkich cieplutko - GIGA
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Morleka już w takim stadium :shock: , ja się pakuję i przeprowadzam w Twoje strony.
I to już ;:65
Awatar użytkownika
pelagia72
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8859
Od: 2 mar 2009, o 21:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu
Wiosna u Ciebie w rozkwicie :!:
Rozwijające się paczki kwiatów moreli bajkowe, cudne :D
W mojej krainie na wszystkich krzewach i drzewach pąki nabrzmiałe, już rozwijają się, forsycja też praaawie kwitnie 8-)
;:196 ;:3
"Krewnych daje nam los. Przyjaciół wybieramy sami"
Moje linki
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9423
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluniu, w Biedronce iii są w sprzedaży:

Magnolia Soulangea 'Susan'

Magnolia Soulangea 'Scent'

Magnolia Soulangea 'Rickii'

w cenie 24,99 :!: :!: :!:
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11021
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu mój ziarnopłon też się intensywnie rozsiewa .
Ja staram się walczyć z młodymi siewkami.

Jakie wrażenia po dzisiejszym spotkaniu. :?: w obliczu narodowej tragedii.
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Kochani, dopiero dotarłam do domu i jestem potwornie zmęczona, ale to jest najmniej ważne.
Nasze spotkanie odbyło się, chodziliśmy po O.B., oglądaliśmy kwiatki, rozmawialiśmy, dzieliliśmy się roślinkami, ale mam wrażenie, że wszystko odbyło się jakby w innej rzeczywistości...
Wybaczcie, ale w obliczu tak wielkiej tragedii narodowej, nie jestem w stanie zebrać myśli i na czas jakiś zamilknę, bo brak mi słów...
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

A ja się oderwałam od rzeczywistości , jak to w życiu- ciemnej(katastrofa) i jasnej (spotkanie), oglądając Twój ogród.
No.No. ;:138 ;:138 Piękny, godny właścicielki. To rzadkie postawić na kompozycję (po za projektantami-fachowcami),
a uwolnić się od okropnego przymusu kolekcjonerstwa. Podziwiam i zazdroszczę. Nawet szczeniaczki prześliczne.
Miło było Cię poznać.
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
Olusia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11021
Od: 23 gru 2007, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kościan

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluś trzymaj się :!: :!: :!:
Ja płaczę za Januszem Zakrzeńskim , mój ulubiony aktor , moja miłość z czasów licealnych.
Często przyjeżdżał do naszego liceum w Myślenicach .
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5076
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Olu. I w tym się zgadzamy, może nie miłość, ale ogromna sympatia. A lubiłam go nie tylko jako aktora, ale i aktora śpiewającego. Bardzo mi się podobał jego głos. :(
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Kochane, każdy człowiek to osobny rozdział i ogromna tragedia
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5076
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Wszystko się zgadza Dalu. Każdy człowiek to osobna tragedia i osobny rozdział, ale oprócz tego byli w tym samolocie ludzie, których się darzyło szczególną sympatią i estymą i o tym z Olą piszemy. Jedną z osób z delegacji lecącej tym samolotem znałam osobiście , gdyż była przyjacielem mojego męża i nawet była w naszym domu, ale to nie o to w tym momencie chodzi. Po każdej jest wielki ból i żal i wielkie współczucie dla ich rodzin.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Aduś, Olu, dopiero dzisiaj dochodzę troszkę do siebie po tej strasznej tragedii, jaka spotkała Polskę.
Bardzo dobrze Was rozumiem - przeżywamy każdą śmierć z osobna i wszystkie razem, ale jeżeli kogoś znaliśmy lub choćby czuliśmy do niego sympatię, taka śmierć ma dla nas wymiar bardziej osobisty...
Ale, cóż, życie toczy się dalej...
Wczoraj i przedwczoraj pogoda jakby dostosowała się do sytuacji i niebo płakało przez niemal cały czas :cry:
Dzisiaj jest już troszeczkę ładniej, a teraz widzę, że nawet zaczyna świecić słoneczko ;:3
Od soboty świat się zieleni w oczach; trawa tak już urosła, że niebawem trzeba będzie zrobić pierwsze koszenie.
Zrobiłam dzisiaj kilka fotek; na początek moja mała kolekcja hiacyntów:


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”