Delonix regia,Płomień Afryki - nasze doświadczenia

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
kalinqa
100p
100p
Posty: 105
Od: 31 mar 2010, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

moje nasionka mocząsię w ciepłej wodzie :)w sumie to próbowałam naciąć troche łupiny ,ale to jest starsznie twarde ! więc mam tylko nadzieję, że spośród 10 nasion będą jakieś pozytywne rezultaty :D
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

:D Bardzo się zaparłam by mieć znowu tę roslinę i kilka już razy siałam... Za każdym razem wschodziły "w berecie"- i padały, bo nie dały rady same się wyswobodzić- a jak pomagałam to zawsze uszkadzałam niechcący... :( W końcu chyba 10 nasiono gdy wzeszło w berecie - pomogłam sobie nożyczkami do paznokci i delikatnie usunęłam szczęśliwie tę łupkę... Teraz rośnie i ma się dobrze- ale po przepikowaniu nakryłam czapeczką z butelki po mineralce., bo tak wyglądała nieszczęśnie- widać było , ze od razu się podniosła ...

Pokazywana już wcześniej delonka- która niestety mi zaschła przez za długie trzymanie jesienią na polu...Wiosną już po zimowaniu w piwnicy się nie obudziła... Bardzo mi się podobała i dlatego teraz z takim uporem wysiewam nasiona. Kupiłam je u nas w sklepie ogrodniczym...

Obrazek

a to sieweczka- zamknęła swoje listki na noc... :wink: /

Obrazek
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
Awatar użytkownika
kalinqa
100p
100p
Posty: 105
Od: 31 mar 2010, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

jakie cudne !! ;:138 Nela ja też takie chcę !!
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

Niestety, moja coraz bardziej marnieje. W zeszłym roku o tej porze było już super. Nie wiem czy moja dożyje prawdziwej wiosny.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
arkandor
500p
500p
Posty: 732
Od: 17 lip 2008, o 10:04
Lokalizacja: śląskie

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

Witam,
Coś od 2-óch miesięcy cicho o Waszych delonkach... Długo się zastanawiałem, czy pokazać swoje, ale dzisiaj się przełamałem bo jest promyk nadziei. Problem w tym, że nie chcą w tym roku wystartować, mamy czerwiec, a one marne, bez liści. Na dworze stoją dopiero od niedawna, bo sami wiecie jaka była w maju pogoda.

Wyglądają tak...
Obrazek Obrazek

...czyli fatalnie, a miano "najpiękniejszego drzewa świata" brzmi jak żart w złym guście. Fakt, że trochę się pośpieszyłem i za wcześnie zacząłem wystawiać je na dwór, nawet na noc kilka razy zostały w kwietniu, gdy było ok +3 stopni. Wtedy to zrzuciły wszystkie starsze liście, a te młode powykręcały się i skarlały. Dopiero teraz ten ostatni upalny tydzień spowodował, że wypuszczają mnóstwo odrostów bocznych, może więc coś z nich jednak będzie...

Ciekaw jestem jak tam Wasze drzewka, a szczególnie Twoje Karpek - czy delonka odżyła? Bo Twój ostatni post nie nastrajał optymistycznie...

Pozdrawiam
"Większą mądrość znajduje się w przyrodzie aniżeli w książkach"
Awatar użytkownika
kalinqa
100p
100p
Posty: 105
Od: 31 mar 2010, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

ja szczerze przyznam ,że swoje nasionka spiałam na straty... wystawiłam doniczke na balkon i pozostawiłam ją samej sobie...
nawet chyba nie podlewałam... :oops:
i jakie było moje zdziwienie kiedy zobaczyłam ,że jednak coś rośnie ;:138
pokazała się jedna siewka !!! już jest podlana teraz zastanawiam się co robić dalej ? czy zadbać o nią jakoś specjalnie ?

arkanorze ja myślę, że towim jeszcze uda się odbić :) wszak ostatnio panują iście afrykańskie upały ;)
arkandor
500p
500p
Posty: 732
Od: 17 lip 2008, o 10:04
Lokalizacja: śląskie

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

Kalinqa - teraz po prostu wystaw swoją delonkę na słońce i podlewaj, a będzie rosła jak na drożdżach ;:108. Lato sprzyja tym roślinom, pozostałe pory roku niestety nie...
"Większą mądrość znajduje się w przyrodzie aniżeli w książkach"
korkociag
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 17
Od: 11 cze 2010, o 23:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Okolice Kalisza

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

A to moja roślinka. Tegoroczna, wykiełkowała w połowie marca. Na parapecie się już nie mieści. Postawiłem na razie przy oknie balkonowycm od wschodu.
Obrazek
Awatar użytkownika
kalinqa
100p
100p
Posty: 105
Od: 31 mar 2010, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

to ja się pochwalę tylko moim maleństwem :)

arkandor-za twoją radą pozostawiłam doniczkę na balkonie, na nim jest naprawdę ciepło, ponieważ znajduje się na południowej ścianie.
Zauważyłam ,że liścienie są lekko żółtawe, ale to może kwestia tego ,że wcześniej delonix stała pod krzesłem (w cieniu) teraz wystawiłam ją na słońce czy dobrze zrobiłam? Nie zaszkodzi jej takie bezpośrednie promieniowanie?
Czy może ta żółta barwa wynika z niedoboru składników pokarmowych? Może trzeba czymś nawieźć?
Bo szczerze mówiąc już to zrobiłam z czystego przypadku :oops: kiedy podlewałam inne kwiatki wodą z nawozem, to przez przypadek ją tą wodą też podlałam. Ale zauważyłam, że nie jest już taka żółta ,że nabiera właściwych kolorów.

Obrazek
arkandor
500p
500p
Posty: 732
Od: 17 lip 2008, o 10:04
Lokalizacja: śląskie

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

Korkociąg - ładnie rośnie, ale teraz masz z górki, schody zaczynają się po pierwszej zimie. Moje już 3 zimy przetrwały, po każdej następnej jest coraz gorzej.

Kalinqa - jeśli stała pod krzesłem, to słońce ją spali. Za duży przeskok, trzeba ją powolutku przyzwyczajać. Cieniuj ją, osłoń czymś, żeby miała światło i powietrze, ale nie patelnię na południowej wystawie. Wiesz o co mi chodzi. Jak dzień pochmurny cieniować nie musisz, ale jak słońce operuje to chroń siewkę bo będzie po niej. Z czasem jak wypuści jakieś liście i się zaaklimatyzuje będzie rosła na słoneczku aż miło :wink: Tym nawożeniem się nie przejmuj, ale na razie nie nawoź bo jest za mała.

Pozdrawiam :wit
"Większą mądrość znajduje się w przyrodzie aniżeli w książkach"
Awatar użytkownika
kalinqa
100p
100p
Posty: 105
Od: 31 mar 2010, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

racja ;:223 trzeba ją powoli zaakliatyzować!! dobrze, że dziś ostrego słońca nie było!! na szczęście doniczka nie stoi w pełnym słońcu, znajdę dla niej odpowiednie miejsce. Dziękuję za radę :)
Awatar użytkownika
karpek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1631
Od: 16 lut 2008, o 11:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

Moja dwuletnia przygoda z Delonix regia zakończyła się w kwietniu...
W tym roku sobie odpuszczam ale w przyszłym znowu zakupię nasiona. Uważam, że warto. Najgorszy okres to od października do lutego czyli tzw. "zimowanie". Ja niestety nie znalazłem sposobu...
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Awatar użytkownika
Nela
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2643
Od: 18 paź 2006, o 17:09
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Piękna nowość DELONIX REGIA - nasze doświadczenia

Post »

:oops: I mnie- po mtrzykrotnym sianiu- w końcu wszystko zamarło. Odpuszczam na ten rok- albo kupie jeszcze raz i teraz w upały znów posieje- może predzej co z nich by było... Śliczna, ale zbyt kaprysna...
Biedny, kto gwiazd nie widzi bez uderzenia w zęby... St.J.Lec
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”