Aniu, Gosiu, ten nieciekawy czas dla alergików dopiero się zaczyna. Wiem coś o ty, bo sama mam na "coś" uczulenie, ale w okolicach maja. Niewykluczone, że również na pyłki brzozy
Ale nie zmienia to faktu, że bardzo lubię to drzewo, mimo że śmieci przez cały rok niemiłosiernie...
Iduś, ja też mam kilka pierisów; ten największy to variegata, ma kwiaty kremowe, te o listkach czysto zielonych kwitną na biało.
Agnieszko, bardzo mi żal magnolii, na szczęście druga zaczyna pięknie kwitnąć :P
Kazimierzu, dziękuję za wizytę i miłe słowa
