Leśny ogród Moni68 cz.6
- RomciaW
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5311
- Od: 12 gru 2008, o 20:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Moniś Przyszłam Cię powitać po długiej nieobecności Po zabiegach i relaksie u rodzinki z nowymi silami przystępuję ostro do pracy
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6148
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Suuper te ciemierniki
Ja też nie okrywam kiścieni - dotychczas dobrze sobie radzą
Ja też nie okrywam kiścieni - dotychczas dobrze sobie radzą
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Kochane, witam Was serdecznie
Dziękuję za odwiedziny i wszystkie wpisy Dzisiaj był piękny dzień, chociaż nietypowy, a to ze względu na uroczystości pogrzebowe. Nie wyspałam się, bo M w środku nocy wyjechał do Krakowa. Prawie nic nie zrobiłam w ogrodzie, bo wolałam spędzić dzień na rozmowach z zaprzyjaźnionymi Forumkami Trochę żal mi Cynthii, która musiała wysłuchać mojego wykładu na temat historii współczesnej Pocieszam się tylko myślą, że mój wywód skwitowała słowami "dziewczyno, pisz książkę o tym", czyli na śmierć Jej nie zanudziłam Zdjęć żadnych nie zrobiłam, poprawię się jutro!!
Wszystko wskazuje na to, że moje dziecię wyzdrowiało, będę więc mogła jutro wysłać obiecane rośliny.
Jadziu, masz rację!! Nie pozostaje nic innego, jak tylko kupować nowe cebule...
Zeniu, dziękuję Mam nadzieję, że przymrozek nie wyrządził szkód w Twoim ogrodzie.
Krysiu, bardzo Ci dziękuję
Uleńko, przykro mi z powodu tulipanów... Obawiam się, że będziesz musiała je wykopywać, chociaż...po kwitnieniu nawieź nawozem z przewagą potasu, a po miesiącu azofoską... i zobaczymy, co będzie w przyszłym roku. Też chcę tak potraktować swoje, bo do tej pory z reguły rozdawałam cebule. I tak kupię nowe cebule jesienią, ale może i te stare ładnie zakwitną...
Kochana, clematisy to Tata, ale życie nauczyło mnie, że zawsze ma rację Myślę, że warto skorzystać z Jego rad.
Marysiu, trzeba nawozić, ale uważniej.
Celinko, zmartwiłaś mnie perspektywą alergii... Nie słyszałam tych komunikatów, a oboje z P. cierpimy na tę chorobę.
Bardzo Ci współczuję strat w ogrodzie... Niebawem będę szykować paczkę z roślinami dla Ciebie, czekam na właściwy moment. Co prawda pierisów nie mam na zbyciu, ale służę kiścieniem, jeśli miałabyś ochotę.
Majko, u Ojca się sprawdza
Ewuniu, miło, że zajrzałaś!! Myślałam ostatnio o Tobie
Róże są piękne, ale u mnie się nie sprawdzają, więc nie będę ich kupować.
Pyziu, dziękuję za odwiedziny, miłe słowa i wszystkie rady Z doświadczenia z innymi roślinami wiem, że żaden nawóz nie daje takich efektów, jak obornik serwowany wiosną czy kompost jesienią Czy swojego Multi Blue mam teraz przyciąć na 30 cm?? Co z kwitnieniem??
Romciu, witaj po przerwie
Bernadettko, dziękuję Nie da się okryć całego ogrodu
Dziękuję za odwiedziny i wszystkie wpisy Dzisiaj był piękny dzień, chociaż nietypowy, a to ze względu na uroczystości pogrzebowe. Nie wyspałam się, bo M w środku nocy wyjechał do Krakowa. Prawie nic nie zrobiłam w ogrodzie, bo wolałam spędzić dzień na rozmowach z zaprzyjaźnionymi Forumkami Trochę żal mi Cynthii, która musiała wysłuchać mojego wykładu na temat historii współczesnej Pocieszam się tylko myślą, że mój wywód skwitowała słowami "dziewczyno, pisz książkę o tym", czyli na śmierć Jej nie zanudziłam Zdjęć żadnych nie zrobiłam, poprawię się jutro!!
Wszystko wskazuje na to, że moje dziecię wyzdrowiało, będę więc mogła jutro wysłać obiecane rośliny.
Jadziu, masz rację!! Nie pozostaje nic innego, jak tylko kupować nowe cebule...
Zeniu, dziękuję Mam nadzieję, że przymrozek nie wyrządził szkód w Twoim ogrodzie.
Krysiu, bardzo Ci dziękuję
Uleńko, przykro mi z powodu tulipanów... Obawiam się, że będziesz musiała je wykopywać, chociaż...po kwitnieniu nawieź nawozem z przewagą potasu, a po miesiącu azofoską... i zobaczymy, co będzie w przyszłym roku. Też chcę tak potraktować swoje, bo do tej pory z reguły rozdawałam cebule. I tak kupię nowe cebule jesienią, ale może i te stare ładnie zakwitną...
Kochana, clematisy to Tata, ale życie nauczyło mnie, że zawsze ma rację Myślę, że warto skorzystać z Jego rad.
Marysiu, trzeba nawozić, ale uważniej.
Celinko, zmartwiłaś mnie perspektywą alergii... Nie słyszałam tych komunikatów, a oboje z P. cierpimy na tę chorobę.
Bardzo Ci współczuję strat w ogrodzie... Niebawem będę szykować paczkę z roślinami dla Ciebie, czekam na właściwy moment. Co prawda pierisów nie mam na zbyciu, ale służę kiścieniem, jeśli miałabyś ochotę.
Majko, u Ojca się sprawdza
Ewuniu, miło, że zajrzałaś!! Myślałam ostatnio o Tobie
Róże są piękne, ale u mnie się nie sprawdzają, więc nie będę ich kupować.
Pyziu, dziękuję za odwiedziny, miłe słowa i wszystkie rady Z doświadczenia z innymi roślinami wiem, że żaden nawóz nie daje takich efektów, jak obornik serwowany wiosną czy kompost jesienią Czy swojego Multi Blue mam teraz przyciąć na 30 cm?? Co z kwitnieniem??
Romciu, witaj po przerwie
Bernadettko, dziękuję Nie da się okryć całego ogrodu
- pyzia
- 200p
- Posty: 403
- Od: 18 maja 2009, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Prawie ;-) Poznań
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Hej Moniko
Sprawdziłam, że MB kwitnie dosyć wcześnie - więc cięcie dla niego powinno być minimalne.
Jeśli jednak masz go drugi rok to trzeba GO ŚCIĄĆ NISKO 30-40 CM NAD ZIEMIĄ - WTEDY U PODSTAWY WYPUŚCI KILKA PĘDÓW. Ten zabieg wtym roku trzeba było zrobić w marcu (a normalnie to styczeń-luty), teraz on na pewno już ruszył (na moich świeżych pędach są już zawiązki kwiatów). Wszystko zależy od Ciebie - czy chcesz już "zainwestować" w pokrój na kolejne lata (a warto bo powojniki maja tendencje do ogołacania sie od dołu) - wtedy jeszcze bym ciachnęła -zakwitnie wtedy słabiej i później. Lub zostaw tak jak jest i za rok w styczniu-lutym (jak będzie normalna zima) zejdź do tych 30 cm.
Oto mój powojnik (też wcześnie kwitnący wielkokwiatowy) - był ciachnięty na 30 cm - zd z czerwca 2008
potem styczeń 2009 tylko delikatnie na końcach - na wysokości około 80 cm - i zdjęcie z czerwca 2009:
a teraz mam takie wyjściowe pnącze (najdłuższy pęd na 1,6m), nie wiem jednak czy trochę nie podmarzło zimą bo wiele pędów jeszcze nie ruszyło:
.
Co do obornika to na pewno bije wszystkie nawozy na głowę, tym niemniej zostało tu powiedziane, ze powojników nie należy zasilać pod pnącze. A to jest prawda tylko w odniesieniu do obornika .
pozdrawiam
pyzia
Zrobię później zdjęcia jak wyglądają wsadzone przez mnie w ub roku (1,5m wysokie) i przycięte na wysokości 35 cm.
Pytaj u mnie w watku jakby co i monitoruj sekcje 'Powojniki'
Sprawdziłam, że MB kwitnie dosyć wcześnie - więc cięcie dla niego powinno być minimalne.
Jeśli jednak masz go drugi rok to trzeba GO ŚCIĄĆ NISKO 30-40 CM NAD ZIEMIĄ - WTEDY U PODSTAWY WYPUŚCI KILKA PĘDÓW. Ten zabieg wtym roku trzeba było zrobić w marcu (a normalnie to styczeń-luty), teraz on na pewno już ruszył (na moich świeżych pędach są już zawiązki kwiatów). Wszystko zależy od Ciebie - czy chcesz już "zainwestować" w pokrój na kolejne lata (a warto bo powojniki maja tendencje do ogołacania sie od dołu) - wtedy jeszcze bym ciachnęła -zakwitnie wtedy słabiej i później. Lub zostaw tak jak jest i za rok w styczniu-lutym (jak będzie normalna zima) zejdź do tych 30 cm.
Oto mój powojnik (też wcześnie kwitnący wielkokwiatowy) - był ciachnięty na 30 cm - zd z czerwca 2008
potem styczeń 2009 tylko delikatnie na końcach - na wysokości około 80 cm - i zdjęcie z czerwca 2009:
a teraz mam takie wyjściowe pnącze (najdłuższy pęd na 1,6m), nie wiem jednak czy trochę nie podmarzło zimą bo wiele pędów jeszcze nie ruszyło:
.
Co do obornika to na pewno bije wszystkie nawozy na głowę, tym niemniej zostało tu powiedziane, ze powojników nie należy zasilać pod pnącze. A to jest prawda tylko w odniesieniu do obornika .
pozdrawiam
pyzia
Zrobię później zdjęcia jak wyglądają wsadzone przez mnie w ub roku (1,5m wysokie) i przycięte na wysokości 35 cm.
Pytaj u mnie w watku jakby co i monitoruj sekcje 'Powojniki'
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5859
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Powojnik piękny. Moje też ruszyły. Co prawda 'Warszawska Nike' wygląda bardzo mizernie ale mam nadzieję, że jeszcze się ruszy,
wiekowy "Comtesse de Bouchand' tez coś nie tęgo, ale ruszył. Zasilam już nawozem do powojników i sypnęłam im granulowany obornik. Nie wiem czy nie przedobrzyłam
Chyba pomyliłam wątek , Moniko przepraszam, ale wpis zostawiam
wiekowy "Comtesse de Bouchand' tez coś nie tęgo, ale ruszył. Zasilam już nawozem do powojników i sypnęłam im granulowany obornik. Nie wiem czy nie przedobrzyłam
Chyba pomyliłam wątek , Moniko przepraszam, ale wpis zostawiam
- pyzia
- 200p
- Posty: 403
- Od: 18 maja 2009, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Prawie ;-) Poznań
- Kontakt:
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
To jeszcze raz ja - zrobiłam zdj od razu bo potem mogę nie zdążyć. Sorry za jakość, ale mocno świeci słońce i zdjecia są prześwietlone - mam nadzieję, że coś zobaczysz - kliknij w zdj.
Najpierw ten mój wcześniej pokazany (ten długi pęd ma ze 2m, ale nie odbijają pędy wiec być może pójdzie pod nożyczki, niestety):
A teraz Urszula Ledóchowska ta na pierwszym planie - miała 1,5m a ciachnęłam ja na 45 cm - zobacz jak się zagęściła i ma 5 nowych pędów u podstawy (a obok dwa stare) - obok ten drugi powojnik jest teraz kupiony i wsadzony - długie pędy,zielone już rozwinięte liście, ale tylko 2 pędy z ziemi (za rok równam na 35 cm):
inny - J. Popiełuszko - ciachnięty z 70 cm na 30 cm - 4 nowe pędy u podstawy:
...więc chociaż żal to trzeba ciąć
Najpierw ten mój wcześniej pokazany (ten długi pęd ma ze 2m, ale nie odbijają pędy wiec być może pójdzie pod nożyczki, niestety):
A teraz Urszula Ledóchowska ta na pierwszym planie - miała 1,5m a ciachnęłam ja na 45 cm - zobacz jak się zagęściła i ma 5 nowych pędów u podstawy (a obok dwa stare) - obok ten drugi powojnik jest teraz kupiony i wsadzony - długie pędy,zielone już rozwinięte liście, ale tylko 2 pędy z ziemi (za rok równam na 35 cm):
inny - J. Popiełuszko - ciachnięty z 70 cm na 30 cm - 4 nowe pędy u podstawy:
...więc chociaż żal to trzeba ciąć
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6531
- Od: 21 sie 2009, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Witaj MONIKO!
Ja najprawdopodobniej będę musiała kupować wszystkie pnącza.
Cieszę się, że Pawełek zdrowy to popracujesz w ogrodzie. Ja znowu nie mogę nic zrobić
bo leje niesamowicie.
Ja najprawdopodobniej będę musiała kupować wszystkie pnącza.
Cieszę się, że Pawełek zdrowy to popracujesz w ogrodzie. Ja znowu nie mogę nic zrobić
bo leje niesamowicie.
- trzynastka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12857
- Od: 8 paź 2009, o 18:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Kochana Moniko, chętnie przygarnę jak masz na zbyciu, u mojego Miłoszka niestety, alergia niestety od soboty większa a ja nigdy nie byłam alergikiem, a teraz zaczyna mnie łapać
- Tula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1228
- Od: 7 lut 2009, o 15:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wyższe Partie Apeninów
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Muszę pilnie przesadzić powojnik(i). Wiem, teraz nie powinnam, są pąki kwiatowe, ale muszę. Ruszają roboty i zaczynają od wycięcia drzewa przy którym rośnie. Monia ratuj - wystarczy wydziabać z dużą bryłą ziemi i do donicy ? Czy muszę się nim jakoś specjalnie zająć po przeniesieniu ? Jeśli tam są dwa, to mogę je teraz rozdzielić ? Nie zależy mi na kwitnieniu w tym roku, ale żeby przeżyły.
Poziomki uzyskujemy przez przewracanie pionków.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Kochane, witam Was serdecznie
Dzisiaj był ciepły i słoneczny dzień, więc ostro zabrałam się do prac w ogrodzie i teraz czuję się już porządnie zmęczona
Pyziu, bardzo dziękuję za wyczerpującą lekcję Ciąć już będę w przyszłym roku Nowo kupione sadzonki mają nowe pędy u podstawy Ale M zawsze wybiera najlepiej
Krysiu, współczuję pogody Według prognoz pojutrze ma być znowu zimno i deszczowo...
Celinko, zaraz napiszę pw.
Uleńko, spokojnie Jak długo potrwają te roboty? Rośliny równie dobrze przeczekają cały sezon w workach foliowych, sprawdzone u mnie w czasie budowy Jeśli masz wolne donice, to podziel, posadź i nie zapominaj podlać Naprawdę nic im nie będzie.
Brunnera ledwo zaczęła wychodzić z ziemi i już kwitnie
Miłego wieczoru
Dzisiaj był ciepły i słoneczny dzień, więc ostro zabrałam się do prac w ogrodzie i teraz czuję się już porządnie zmęczona
Pyziu, bardzo dziękuję za wyczerpującą lekcję Ciąć już będę w przyszłym roku Nowo kupione sadzonki mają nowe pędy u podstawy Ale M zawsze wybiera najlepiej
Krysiu, współczuję pogody Według prognoz pojutrze ma być znowu zimno i deszczowo...
Celinko, zaraz napiszę pw.
Uleńko, spokojnie Jak długo potrwają te roboty? Rośliny równie dobrze przeczekają cały sezon w workach foliowych, sprawdzone u mnie w czasie budowy Jeśli masz wolne donice, to podziel, posadź i nie zapominaj podlać Naprawdę nic im nie będzie.
Brunnera ledwo zaczęła wychodzić z ziemi i już kwitnie
Miłego wieczoru
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6148
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
No ... jakie kolorki
Masz brunerę Jack Frost ???
Bardzo mi się podoba
A te żonkile pełne - cudne
Masz brunerę Jack Frost ???
Bardzo mi się podoba
A te żonkile pełne - cudne
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11668
- Od: 25 wrz 2007, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
Bernadettko, dziękuję
Tę brunnerę mam od kilku lat, niedawno zamówiłam dwie kolejne odmiany, ale jeszcze do mnie nie dotarły.
Tę brunnerę mam od kilku lat, niedawno zamówiłam dwie kolejne odmiany, ale jeszcze do mnie nie dotarły.
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6148
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Leśny ogród Moni68 cz.6
No to czekam na fotki nowych nabytków
Jakie zamówiłaś te brunnerki ???
Jakie zamówiłaś te brunnerki ???