Kamelia - choroby liści

Rośliny doniczkowe
agnieszkaz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 24 lip 2006, o 20:29

Kamelia - choroby liści

Post »

Witam, proszę Państwa o pomoc!

W zeszłym roku kupiłam cztery kamelie japońskie różnych odmian.
Na wiosnę pięknie kwitły i rosły, dostały nowe pąki.
Od miesiąca na liściach zaczęły pojawiać się nieregularne czarno rude plamy.
(Rok wcześniej jedna z kamelii dostała chyba czarną plamistość liści, regularne wypukłe jajowate czarne małe plamki na spodzie liści ale wyleczyłam ją środkiem grzybobójczym AMISTAR 250SC.)
Tym razem jest to coś innego i środki na plamistość liści, które do tej pory zastosowałam nie działają.
Spryskiwałam je i podlewałam
BRAVO 500SC, AMISTAR 250SC, TOPSIN 500SC, nic nie pomogły.
Kamelie nie stoją w pełnym słońcu, nie są też przelewane, w czerwcu były nawożone granulatem CAMPO do roślin wrzosowatych, mają kwaśną ziemię i są podsypane korą. Nie są podlewane lodowatą wodą. Na liściach ani na korze nie ma białego osadu (to co na zdjęciach może sie wydawać białym nalotem to pozostałości po wyschniętym środku grzybobójczym).
Nie zauważyłam również żadnych owadów ani w ziemi ani na liściach.
Plamy są nieregularne i występują zarówno na liściach młodych jak i starych. Na początku pojawiają sie głównie na obrzeżach. Liście opadają, nie żółkną. Nawet liście bez plam opadają. Na samym końcu zostają tylko pąki, które też brązowieją i w rezultacie goła roślina usycha.
Obejrzałam również korzeń, bryła korzeniowa była koloru herbacianego i miała nieliczne jasne młode korzonki, nie było pleśni. Wyglądało to tak jakby korzeń się nie rozrastał.
Została mi już tylko jedna największa i najodporniejsza kamelia i jest naprawdę piękna. Parę dni temu pojawły się też na niej plamy.
Jak na nią patrzę to aż żal mi serce ściska że niedługo podzieli los swoich mniejszych sąsiadek.
Nie wiem jak i czy w ogóle mogę jej pomóc, może to jakiś wirus.
Jaki środek jeszcze mogę zastosować?

Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Basia
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 654
Od: 28 maja 2006, o 15:43
Lokalizacja: Kędzierzyn (opolskie)

Post »

Podlej ziemię Topsinem masymalnie 0,2 % a górę opryskaj tym co jeszcze masz. Przy tych temperaturach oprysk trzeba powtórzyć za kilka dni. Porażonych liści nie uratujesz, ale chodzi o zatrzymanie ich opadania.
Jeśli dostrzeżesz, że opadanie liści przychamowało to po 10 dniach powtórz podlewanie Topsinem.
Mam nadzieję, że to pomoże. Sama się borykam z podobnymi objawami na hortensji.
agnieszkaz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 24 lip 2006, o 20:29

Post »

Niestety te trzy mniejsze kamelie ktore juz uschly podlewalam i sprzskiwalam TOPSINEM i nic to nie dalo. Po dwoch dniach, lisci z plamami bylo wiecej i nadal opadaly. Ta choroba przez pierwsze dwa tygodnie rozprzestrzenia sie wolno ale w trzecim tygodniu zakarzenie zaczyna postepowac blyskawicznie. Plamy nie wystepuja juz tylko na brzegach lisci tak jak na poczatku, lecz rozprzestrzeniaja sie po nerwach lisci i to juz jest praktycznie koniec ich zycia. Moja kamelia jest jeszcze w pierwszej fazie choroby, tak wiec musze sie spieszyc.
Zastanawiam sie czy nie spryskac jej jeszcze BAYMATEM AE firmy Bayer, potem KAPTANEM i DITHANE moze akurat. Zreszta co mi zalezy bez tego i tak uschnie :cry:
ale Wielkie Dzięki za Odpowiedz!
Awatar użytkownika
pogotowie ogrodnicze
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1405
Od: 23 wrz 2005, o 18:40
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post »

Obrazek
mnie to wygląda na Phytophthora ramorum
będzie cięzko to uratować
ale tiofanat metylowy (topsin)w tym wypadku nie zadziała
podlanie aliette(fosetyl glinu) i oprysk bioseptem(wyciąg z grapefruta)
1 Aliette(0,2)
2 Biosept(0,05)+przyczepność

pozdrawiam

Janusz z PO
Pozdrawiam. Janusz Ogrodowy Lekarz
diagnostyka na facebooku
Internetowe Pogotowie Ogrodnicze ...
agnieszkaz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 24 lip 2006, o 20:29

Post »

To faktycznie jest to! Plamy wyglądają identycznie jak u Pana na zdjęciu. A ja już prawie straciłam nadzieję i znowu nie trafiłam w środki. Oby opryskiwanie tak wieloma produktami jej nie zaszkodziło.
Nie ma Pan pojęcia jak bardzo się cieszę! Wiem że na radość jeszcze za wcześnie ale będę dobrej myśli. Wierzę że jeszcze nie jest za późno i uratuję moją kamelię.
Jestem naprawdę bardzo, bardzo wdzięczna!
agnieszkaz
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 24 lip 2006, o 20:29

Post »

Niestety nie pomoglo.
Awatar użytkownika
isia222
50p
50p
Posty: 77
Od: 23 maja 2007, o 20:57
Lokalizacja: Bad Kreuznach / Gdańsk

Choroba kamelii

Post »

Witam, cieszę się, że znalazłam ten wątek. W zeszłym roku straciłam tak kamelię nie wiedząc co jej właściwie dolega.
Po wstawieniu do domu, liście brązowiałaz jej w osyałamiajączm tempie, opadały i w końcu uschła cała.
W tym roku kupiłam nową kamelię, stała cały czas na tarasie i trzmała się zdrowo. Niestety zanim wstawiłam ją do domu, złapał ją jeden przymrozek (-2C). Teraz widzę pierwsze brązowe plamy i już się boję. Skąd się bierze ta choroba? za zimno , czy za wilgotno? wstawiłam ją do piwnicy i będę obserwować. Jestem pełna obaw, bo w mieszkaniu jest za ciepło na zimowanie dla niej, a w piwnicy jednak o wiele ciemniej. W poniedziałek poszukam środka , o którym pisze Janusz i spróbuje opryskac profilaktycznie...

Obrazek Obrazek Obrazek

c.d. to jeszcze 2 zdjęcia , z lepszą ostrością.

Obrazek Obrazek
Krysia
Awatar użytkownika
Agar
500p
500p
Posty: 656
Od: 16 lis 2007, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Camellia japonica - plamistość liści

Post »

Witam;
dwa dni temu zakupiłam kamelię japońską, ponieważ była dostarczana pocztą stąd też przez czas podróży doświadczyła niezbyt wysokiej temperatury. Na listkach (kilku) zauważyłam brunatne plamy - nie wiem, czy to efekt zmarznięcia czy choroby; chore listki usunęłam, roślinkę spryskałam środkiem owadobójczym (na wszelki wypadek) i czekam. Korzenie są białe i wyglądają na zdrowe. Może ktoś rozpozna co jej dolega i jak sobie z tym poradzić?

Kolejna kwestia - jak zimować kamelię - w mieszkaniu jest za ciepło, na balkonie za zimno, w piwnicy za ciemno...myślałam, żeby "wyekspediować" ją na okno klatki schodowej, ale nie wiem, czy jest tam dość chłodno...

Chciałabym też zapytać, jaki rodzaj kwiatów ma moja kamelka - waham się pomiędzy podwójnym a peoniowym, ale pewności nie mam... Pozdrawiam.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Mnie też bardzo podoba się kamelia :P ale właśnie na problemy z jej zimowaniem dałam sobie z nią spokój :cry: No chyba że jako kolejna wyjechała by do pracy na zimowiska :P miejsca jest dość :P Może kiedyś się skuszę :P
Co do plam to rzeczywiście tak wygląda jak by przez drogę przemarzła :cry:
Trzymam kciuki :P żeby zdrowo rosła jest to taki piękny kwiat :P
Moje linki
KATARZYNA
Awatar użytkownika
Agar
500p
500p
Posty: 656
Od: 16 lis 2007, o 18:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kujawy

Post »

Mam ogromną nadzieję, że to tylko efekt zmarznięcia; ale boję się, że to jakaś choroba wirusowa lub spowodowana przez grzyby (jak tylko pomyślę o czarnej zgniliźnie to wpadam w panikę, a te plamy wyglądają trochę podobnie).
Przetarłam liście wodą utlenioną, ale może by tak jeszcze jakimś środkiem grzybobójczym potraktować roślinkę? Tylko nie wiem, jaki to mógłby być rodzaj grzyba, zatem nie wiem jaki preparat byłby najlepszy....
POMOCY....

Obrazek
Awatar użytkownika
FIGA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6999
Od: 16 cze 2007, o 10:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Post »

Ja bym się wstrzymała jeszcze kilka dni :arrow: warunki teraz są raczej mało sprzyjające na podróże roślinek :cry:
A i z chemią też niemożna przesadzać , bo popalisz osłabioną roślinkę :cry:
Moje linki
KATARZYNA
rosacanina
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 1
Od: 24 maja 2008, o 10:24

Kamelia chore liscie

Post »

Moja kamelia choruje liście robią się z wierzchu w jaśniejsze plamki a pod spodem liścia dużo małych brązowych kropek - czy ktoś wie co to może być? kamelia stoi na balkonie po stronie południowej wiec może od słońca? choć wydaje mi się że to jakaś choroba i jak ją kupiłam trzy tygodnie temu kilka listków już tak wyglądało a teraz jest gorzej. na razie oberwałam co gorsze listki i spryskałam sprayem na choroby róż, wydaje mi się że może będzie dobrze bo kamelia wypuściła dużo młodych listków które wyglądają na razie ok. Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Madeleine
100p
100p
Posty: 123
Od: 27 kwie 2009, o 22:40
Lokalizacja: spod czeskiej granicy

Kamelia

Post »

Kamelię mam od niedawna, zachwyciły mnie kamelie w Dreźnie i marzyłam żeby mieć własną. Trzy miesiące temu udało sie kupić, pięknie kwitła. Obecnie stoi na balkonie od strony północno-wschodniej, więc prawie wcale słońce na nią nie pada, ma za to dużo rozproszonego światła. Podlewam ją deszczówką, nawożę substralem, niestety powoli zaczyna gubić liście, na których są takie zmiany jak na zdjęciu:
Obrazek Obrazek Obrazek

Najbardziej martwi mnie to że młode listki czernieją, co widac na zdjęciu. Opryskałam ją dokładnie SCORE, podlałam tym samym środkiem. Czy to może być choroba grzybowa czy coś innego? Bardzo mnie to martwi, nie chcę stracic tej kamelii, chociaż wszyscy mówią że to bardzo trudna roślina- ale ja nie wierzę że nie może mi się udać jej utrzymać. Pomocy!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”