Kolekcja sie rozrasta a parapety nie cz.3

[Agunia]

Ja tam jednak wolałam żeby on pozostał żółto pomarańczowy

[ewasz29]

Taki też piękny Mój coś w tym roku zastrajkował i nie ma pączków . Czyżbym go za mocno potraktowała sekatorem w tym roku ?

[marzena 63]

Ja tam jednak wolałam żeby on pozostał żółto pomarańczowy

Aguś
może następnym razem zakwitnie na żółty/pomarańcz.Mój biały teraz zakwitł na różowo,a drugi na kremowo.Może następny będzie niebieski .I jak tu oznaczyć kolor na doniczce

[Agunia]

Ewo ja swojego w zeszłym roku tak mocno pocięłam że dopiero w lipcu zakwitł ale za to uginał się od kwiatów

[ewasz29]

Też zawsze sporo obcinałam ,ale w tym roku to pędy zcięłam krócej niż zwykle . Mam nadzieję że będzie tak jak piszesz ,że potem mi zaszaleje z kwiatami

[Agunia]

Zobacz jak to wyglądało u mnie w zeszłym roku
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=602


Marzenko nie zauważyłam wcześniej twojego wpisu
Raczej nie zakwitnie inaczej bo to już nie pierwszy kwiat a ty jak masz takie przeboje kolorystyczne to napisz na doniczce "mam nadzieję, że niebieski"

[Krystyna.F]

Aguś,czy ty swoje Hibki przycinasz?

[elaipawel4]

hibi piękny

[ewasz29]

No to rzeczywiście nieźle się rozrósł po ciachaniu . Wyszło mu to na dobre i to jak szybko . Dzięki za pocieszenie ,będę teraz spokojniej czekać na pączki i kwiatki ( tak- ja na pewno spokojnie i cierpliwie )

[Agunia]

Aguś,czy ty swoje Hibki przycinasz?

Tak te które wyprowadzam z sadzonek przycinam jak podrosną , czasem bardzo późno jeśli chcę wyprowadzić na drzewko ( gdy mają już ponad 50cm) gdzieś tak w marcu ale jeśli jest potrzeba to i później. Kupnych żadnych na razie nie cięłam chyba że na sadzonki bo one są strasznie skarlone i wolno rosną


Ewo też nie uważam cierpliwości za jedną z moich zalet dlatego cię rozumiem (no kiedy te pączki się wreszcie rozwiną )

[e_w_u]

Cudny hibcio. Ja mam jednego niespodziankowego. Może też będzie taki U mnie chwilowo hibcio króluje. Ale też niecierpliwie czekam na rozwinięcie hibków

[Krystyna.F]

Dzięki serdeczne, bardzo mi pomogłaś,Aguniu.

[Agunia]

No dobra wreszcie się otworzyły





i dwa fiołeczki