W.o...Grzybach

[RoksiSK]

Pieczarka już zjedzona

[Eliza]

NO TO JESTEŚ ODWAŻNA A JA TRZĘSITYŁEK

[bartelsz]

3 godziny 2 wiadra grzybów szkoda że troszkę mokre i parę zdjęć



Najwięcej prawdziwków jak zwykle na drodze




Na przykład takiej



Wrzosy i trawka Szczotlicha siwa




Najciekawsza atrakcja grzybobrania czarcia miotła kto szczepi ?

[RoksiSK]

Piękna okolica, a grzybobranie bardzo udane

[kogra]

A dlaczego grzyboznawcy nie zalecają zbierania pieczarek ???????

[bartelsz]

A dlaczego grzyboznawcy nie zalecają zbierania pieczarek ???????

Dlatego że do pieczarek jest bardzo podobny grzyb trujący i tylko wytrawni zbieracze nie mają problemu z rozróżnieniem który dobry.
Pozdrawiam
Bartek

[kogra]

Te najmniejsze zbierają tylko ci najbardziej chciwi i nieżyczliwi, więc nic dziwnego że czasem padają ofiarą własnych uczuć. Trudno bowiem otwartą pieczarkę pomylić z muchomorem. Ja jem pieczarki łąkowe już od dziecka i do dzisiaj żyję - nigdy też nie miałam problemu z grzybami.

[RoksiSK]

Ja też czekam aż się "otworzy" - wtedy dobrze widać czy to pieczarka, czy muchomorek

[kogra]

Oto moja kolekcja pięknych muchomorków spotkanych podczas ostatnich wycieczek do lasu.

[RoksiSK]

Śliczne :P :P :P

[bartelsz]

Ale teściowa sie ucieszy z grzybowej

[kogra]

Niestety - już nie żyje.

[bunia]

Wreszcie spełniły się moje marzenia - wyprawa do lasu i pełny koszyk grzybów
Kanie poszły do smażenia w panierce, maślaki usmażone z cebulką - pycha a podgrzybki i inne do suszenia. A i jeszcze wybrane małe egzemplarze do zamarynowania. Nasza suszarka do grzybów własnoręcznej roboty, taka prowizorka - karton, druty i falerek. Ale grzyby ususzyły się znakomicie i szybko.