Mój ogród w cieniu sosen - Ewelina - cz.4
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Ewelino, Rh to dobry zakup i bardzo ładna kolory wybrałaś Prymule masz po prostu cudowne. Muszę chyba zainwestować również z ząbkowane. Mam na razie te zwykłe i obstukane .
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Ewelinko, pięknie wygląda kompozycja kremowej aksamitki z komarzycą! Ja już też kupiłam część kwiatków do aranżacji doniczkowo-skrzynkowych; to świetna zabawa: coroczne tworzenie zgrabnych połączeń roślinek jednorocznych
Widzę, że kupiłaś m.in. azalię wielkokwiatową Gibraltar, a ja rano kręciłam się wokół niej w sklepie ogrodniczym i już, już miałam kupić, ale nie podobał mi się ten konkretny egzemplarz - nie był zbyt dorodny
Może następnym razem, bo to piękna azalia
Pozdrawiam cieplutko
Widzę, że kupiłaś m.in. azalię wielkokwiatową Gibraltar, a ja rano kręciłam się wokół niej w sklepie ogrodniczym i już, już miałam kupić, ale nie podobał mi się ten konkretny egzemplarz - nie był zbyt dorodny
Może następnym razem, bo to piękna azalia
Pozdrawiam cieplutko
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Nie umieraj, plizzz Bo wezmę i zamknę wątek ! I co to ma znaczyć ,że do końca życia u siebie nie wypracujesz ? Ogród powstaje latami (mój ma 11 lat) , a Ty byś chciała od razu ? O , tak dobrze nie maCebulla pisze:Ewelinko- przyszłam, zobaczyłam i umarłam...PIĘKNIE U CIEBIE! Do końca życia u siebie takich cudów nie wypracuję... Chociaż mam już wsadzony Conninghan's White. Mój zaczął właśnie kwitnąć, ale jakoś tak bardziej różowe kwiaty i zdecydowanie mniejsze ma niż na zdjęciu Edyty. Kupowany w OBI- mogli coś namieszać z odmianą?
Co do rh," Conninghan's White" - on ma różowawe pąki i kwiaty w początkowej fazie rozkwitu , potem robi się niemal biały .
Trzymam na dworze , bo mowy nie ma by te wielką , ceramiczną donicę z ziemią wnieść do domu ( ciężka jest ) . Mam nadzieję ,że nic im nie będzie.igielka78 pisze:Ewelino, czy już trzymasz aksamitki na dworze, bo ja jeszcze mam jakieś obawy?
Dalu , dokładnie tak - zabawa w aranżowanie nasadzeń w donicach , czyli co z czym i dlaczego? Też lubię się tym zajmować. Na razie mam wielobarwne bratki w dwu koszach i dwu wazach, oraz właśnie tę mieszankę komarzycy z kremowymi AKSAMITKAMI. Ale - zamówiłam już pelargonie do skrzynek na okna i balkon . Odbiorę już posadzone po majowym weekendzie. No a potem wykwitną bratki i znowu będę kombinować , co posadzić na ich miejsce.dala pisze:Ewelinko, pięknie wygląda kompozycja kremowej aksamitki z komarzycą! Ja już też kupiłam część kwiatków do aranżacji doniczkowo-skrzynkowych; to świetna zabawa: coroczne tworzenie zgrabnych połączeń roślinek jednorocznych
Widzę, że kupiłaś m.in. azalię wielkokwiatową Gibraltar, a ja rano kręciłam się wokół niej w sklepie ogrodniczym i już, już miałam kupić, ale nie podobał mi się ten konkretny egzemplarz - nie był zbyt dorodny
Może następnym razem, bo to piękna azalia
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Pozwólcie teraz zaprezentować pokazywany wyżej "SZPADEL PÓŁOKRĄGŁY do podcinania brzegów trawnika" w akcji.
Oto ON :
Zaznaczam nowy brzeg trawnika, granicę pomiędzy trawnikiem a rabatami krzewowo-bylinowymi:
Teraz usuwam pasy darni i wybieram ziemię na głębokość ok. 5cm.
Brzeg ubijam i uzupełniam drobną korą.Taki zabieg porządkujący "linię brzegowa " murawy powtarzam każdej wiosny.
I tak to teraz wygląda
Nie mam pomiędzy trawą a rabatami żadnych ograniczników typu :kostka granitowa, płytki , cegiełki... nie podoba mi się to specjalnie. Zresztą, tak łatwiej kosi się trawnik - kosiarka może podjechać do samego skraju trawnika.No i co roku mam możliwość poszerzania rabat w miejscach , gdzie jakiś krzaczorek nadmiernie się już rozrósł, co grozi jego "zgilotynowaniem " podczas koszenia.
Oto ON :
Zaznaczam nowy brzeg trawnika, granicę pomiędzy trawnikiem a rabatami krzewowo-bylinowymi:
Teraz usuwam pasy darni i wybieram ziemię na głębokość ok. 5cm.
Brzeg ubijam i uzupełniam drobną korą.Taki zabieg porządkujący "linię brzegowa " murawy powtarzam każdej wiosny.
I tak to teraz wygląda
Nie mam pomiędzy trawą a rabatami żadnych ograniczników typu :kostka granitowa, płytki , cegiełki... nie podoba mi się to specjalnie. Zresztą, tak łatwiej kosi się trawnik - kosiarka może podjechać do samego skraju trawnika.No i co roku mam możliwość poszerzania rabat w miejscach , gdzie jakiś krzaczorek nadmiernie się już rozrósł, co grozi jego "zgilotynowaniem " podczas koszenia.
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6148
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Suuper - zawołałam M, zaprezentowałam efekty ... bo właśnie skończyłam obsadzać nową rabatkę i też nie bardzo chcę ograniczniki.
....
Ale zapomniałam, że ja mam kamienistą i gliniastą ziemię i zazwyczaj używamy kilofa i sztychówki.. więc nie wiem , czy sprawdził by się ten szpadelek. Niemniej jednak poszukam w ogrodniczych i być może zaryzykuję... bo efekty świetne.
....
Ale zapomniałam, że ja mam kamienistą i gliniastą ziemię i zazwyczaj używamy kilofa i sztychówki.. więc nie wiem , czy sprawdził by się ten szpadelek. Niemniej jednak poszukam w ogrodniczych i być może zaryzykuję... bo efekty świetne.
- pyzia
- 200p
- Posty: 403
- Od: 18 maja 2009, o 11:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Prawie ;-) Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Witam Ewelino
Ten sprzęt do wyrównywania brzegów jest boski. Poproszę o info na pw gdzie i za ile , bo że działa to się naocznie przekonałam.
Czego to ludzie=ogrodnicy nie wymyślą
pozdrawiam
p
Ten sprzęt do wyrównywania brzegów jest boski. Poproszę o info na pw gdzie i za ile , bo że działa to się naocznie przekonałam.
Czego to ludzie=ogrodnicy nie wymyślą
pozdrawiam
p
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
I jeszcze trochę wiosennych widoczków ogrodu:
Pierwsze TULIPANY ( jakieś takie powyciągane i wiotkie w tym roku, i kwiaty mają niewielkie, nie wiem , dlaczego ? )
Zakwita OMIEG WSCHODNI , a obok SMAGLICZKA SKALNA - będą złote plamy na szarawym tle.
Pojedyncze kwiatki ŻAGWINU , obok widoczek z FORSYCJĄ w tle.
Niezawodna HORTENSJA PNĄCA już cała w zielonych listkach ,wśród których jest masa pąków kwiatowych !
Obok PIERWIOSNEK ZĄBKOWANY.
Większości RÓŻANECZNIKÓW musiałam oskubać przemarznięte liście , ale będą kwitły - mają wiele pąków !
Na brzozowym pniaku ( zdj. z prawej) ustawie donicę ze zwisającymi BEGONIAMI , które już rosną na parapecie.
Jeszcze takie widoczki...
Tu też RÓŻANECZNIKI - już po wiosennych zabiegach : czyszczeniu, zakwaszaniu podłoża , oprysku przeciwgrzybiczym. W przyszłym tygodniu spryskam nawozem dolistnym.
Czuprynka na BRZOZIE ( Betula pendula " Youngii" zaczyna się zielenić... a AGAWA na skalniaku z utęsknieniem czeka na ciepło i słońce ( zupełnie jak ja)
------------------------------------------------------------------------------------
Pierwsze TULIPANY ( jakieś takie powyciągane i wiotkie w tym roku, i kwiaty mają niewielkie, nie wiem , dlaczego ? )
Zakwita OMIEG WSCHODNI , a obok SMAGLICZKA SKALNA - będą złote plamy na szarawym tle.
Pojedyncze kwiatki ŻAGWINU , obok widoczek z FORSYCJĄ w tle.
Niezawodna HORTENSJA PNĄCA już cała w zielonych listkach ,wśród których jest masa pąków kwiatowych !
Obok PIERWIOSNEK ZĄBKOWANY.
Większości RÓŻANECZNIKÓW musiałam oskubać przemarznięte liście , ale będą kwitły - mają wiele pąków !
Na brzozowym pniaku ( zdj. z prawej) ustawie donicę ze zwisającymi BEGONIAMI , które już rosną na parapecie.
Jeszcze takie widoczki...
Tu też RÓŻANECZNIKI - już po wiosennych zabiegach : czyszczeniu, zakwaszaniu podłoża , oprysku przeciwgrzybiczym. W przyszłym tygodniu spryskam nawozem dolistnym.
Czuprynka na BRZOZIE ( Betula pendula " Youngii" zaczyna się zielenić... a AGAWA na skalniaku z utęsknieniem czeka na ciepło i słońce ( zupełnie jak ja)
------------------------------------------------------------------------------------
- Miiriam
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6148
- Od: 13 maja 2007, o 00:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
I ja też czekam na słoneczko
Widoczki, jak zwykle , zachwycające .. ale ten biały ząbkowany przepiękny.
Widoczki, jak zwykle , zachwycające .. ale ten biały ząbkowany przepiękny.
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
pyzia pisze: Ten sprzęt do wyrównywania brzegów jest boski. Poproszę o info na pw gdzie i za ile , bo że działa to się naocznie przekonałam.
Pozdrowienia dla MężaMiiriam pisze:Suuper - zawołałam M, zaprezentowałam efekty ... bo właśnie skończyłam obsadzać nową rabatkę i też nie bardzo chcę ograniczniki.
....Ale zapomniałam, że ja mam kamienistą i gliniastą ziemię i zazwyczaj używamy kilofa i sztychówki.. więc nie wiem , czy sprawdził by się ten szpadelek. Niemniej jednak poszukam w ogrodniczych i być może zaryzykuję... bo efekty świetne.
To szpadel firmy GARDENA http://www.gardenshop.pl/gardena-szpade ... p-127.html
Dotychczas tę samą operację wykonywałam zwykłym szpadlem - też dało się to zrobić , ale teraz jest zdecydowanie łatwiej i brzegi wychodzą równiejsze Fajna zabawka
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Pora na przechwalanki, więc :
Dziś posadziłam FUKSJE , które wczoraj mi przysłano. Dobrze zapakowane i oznaczone sadzonki dotarły nieuszkodzone. Teraz są już w donicach. Na noc wzięłam je do mieszkania - w Poznaniu teraz 3st.C. !!! Bałam się ,że się przeziębią
A tu jeszcze jeden zakup - DEREŃ BIAŁY " Kesselring" - chcę go posadzić przy żarłocznej brzozie , w towarzystwie której nic nie chce dobrze rosnąć . Może dereń wytrzyma taką zaborczą sąsiadkę ?
Dziś posadziłam FUKSJE , które wczoraj mi przysłano. Dobrze zapakowane i oznaczone sadzonki dotarły nieuszkodzone. Teraz są już w donicach. Na noc wzięłam je do mieszkania - w Poznaniu teraz 3st.C. !!! Bałam się ,że się przeziębią
A tu jeszcze jeden zakup - DEREŃ BIAŁY " Kesselring" - chcę go posadzić przy żarłocznej brzozie , w towarzystwie której nic nie chce dobrze rosnąć . Może dereń wytrzyma taką zaborczą sąsiadkę ?
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Ooo, kawał dobrej roboty. I jaki efekt. Czy bardzo ciężko się tym pracuje? Czy ten półksiężyc jest zaostrzony? Czy trzeba do tego samca czy można sobie poradzić samemu?
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
Samiec to zawsze się przyda do prac w ogrodzie , ale , niestety, nie było go w zestawieasia0809 pisze:Ooo, kawał dobrej roboty. I jaki efekt. Czy bardzo ciężko się tym pracuje? Czy ten półksiężyc jest zaostrzony? Czy trzeba do tego samca czy można sobie poradzić samemu?
Jednak pracuje się tym łatwo , jakoś sobie sama poradziłam. Półksiężyc jest zaostrzony , przecina ziemię , darń , nawet nie za grube korzenie - a u mnie ich sporo z uwagi na liczne drzewa.
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Re: Mój ogród w cieniu sosen - EWELINA - 2010 / cz.4
a moje fuksje mają juz pąki i też chowam na noc.
Rh musze pilnie przesadzić (tj. jutro) bo psy złamaly kolejne gałązki
Rh musze pilnie przesadzić (tj. jutro) bo psy złamaly kolejne gałązki