Czereśnia - zapylacze,zapylanie,owocowanie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czereśnia - zapylanie
Zacznę od poprawki w opisie tej odmiany... marketing - dobra rzecz ale średnia masa owocu to 7,2 g (a nie 11 g jak w opisie). Choć owoce są bardzo ładne - wyglądają po prostu na większe niż w rzeczywistości są Druga poprawka - miąższ jasnoczerwony... to może wprowadzać w błąd. Miąższ jest po prostu czerwony, zdecydowanie ciemniejszy przy pestce (takie ciekawe wybarwienie). Odmiana to typowa chrząstka - tak jak wspomniano plonuje corocznie, obficie, drzewa są mało podatne na choroby i wystarczająco odporne na mróz. Dlaczego więc nie jest bardzo rozpowszechniona w uprawie? Posiada jedną, bardzo poważną wadę, dyskwalifikującą ją z produkcji towarowej - owoce są wprost niesamowicie wrażliwe na pękanie podczas deszczu.
Termin dojrzewania owoców to piąty tydzień - czyli w centralnej Polsce początek lipca (koniec sierpnia - co za bzdura )
Pozdrawiam serdecznie
Termin dojrzewania owoców to piąty tydzień - czyli w centralnej Polsce początek lipca (koniec sierpnia - co za bzdura )
Pozdrawiam serdecznie
Re: Czereśnia - zapylanie
Lex zanim kupisz to zobacz na oferowane przez tego allegrowicza cuda, nie raz oczy wychodziły mi z orbit jak zaglądałem do jego oferty, ale szczerze mówiąc na allegro to niestety norma
Co do czereśni to pamiętam ją z dzieciństwa, w smaku dla mnie super ale to pękanie, ale zawsze można zrobić z nich wino
Co do czereśni to pamiętam ją z dzieciństwa, w smaku dla mnie super ale to pękanie, ale zawsze można zrobić z nich wino
-
- 50p
- Posty: 64
- Od: 15 lut 2010, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kleczanów
- Kontakt:
Re: Czereśnia - zapylanie
Piotrze nie tylko takie cuda sprzedają na na tym serwisie dobrze że nie w grudniu
Wracając do odmiany, pękanie to poważny problem. Na działce jedno drzewo można przykryć, zwłaszcza gdy ma go smakosz tej odmiany.
A tak z innej beczki, spotkałeś w Polsce duży sad z tą czereśnią ?
Wracając do odmiany, pękanie to poważny problem. Na działce jedno drzewo można przykryć, zwłaszcza gdy ma go smakosz tej odmiany.
A tak z innej beczki, spotkałeś w Polsce duży sad z tą czereśnią ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czereśnia - zapylanie
Szczerze mówiąc - nie. W zasadzie największe były w sadzie doświadczalnymHANAT pisze:...A tak z innej beczki, spotkałeś w Polsce duży sad z tą czereśnią ?
Pozdrawiam serdecznie
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4297
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Czereśnia - zapylanie
Też zwróciłem na ta sama ofertę i oczy mi się zaśiweciły... dobrze pomolog, że jesteś! Sprzedawca ten ma niesamowity wybór, mam nadzieję że przynajmniej odmiany podaje nie z kapelusza, boi zdjęcia mocno dowolone. Kupię chyba jednak co nieco, choć drogo, ale takie życie kolekcjonera.Lex pisze:Czy ktoś widział takie cudo jak
Tyle z patrzenia na ładnego,
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
co ze słuchania mądrego.
(Badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Oslo w 2015 roku wykazały, że mózg uwalnia dopaminę do naszego organizmu, kiedy patrzymy na coś przyjemnego)
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 46
- Od: 4 kwie 2010, o 20:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Tczew
- Kontakt:
Re: Czereśnia - zapylanie
witam
jestem AMATOREM !
mam u siebie czereśnię trzeci rok prawdopodobnie VEGĘ (zdjęcia podam jutro-bo może po kształcie ktoś mi powie czy to na pewno vega-kupowana na targowisku więc na 100% nie mam pewności )
W poprzednim roku owocowała ale zielone owoce wielkości pestki (od czereśni) dość szybko spadły więc myślę że jeżeli w tym roku się to powtórzy to łopata w dłoń
co zapyla VEGĘ ? bo nie widzę w pobliżu zadnych innych czereśni i może to był powód opadnięcia wszystkich ?
1 -czytając forum wpadłem na pomysł aby zrobić wasch&go (2 w 1) tylko jaką ? aby zapylały siebie nawzajem.
2 -... już sam nie wiem bo "czytając"napotkałem coś o karłowatych a TAKIEJ mi właśnie potrzeba tylko szkoda tych 3 lat.
Co można zrobić ?
Może dobre cięcie i będzie mniejsza tylko co z owocami?
Z pnia gałęzie rosną dosyć pionowo(chyba 5 szt) bez żadnych bocznych odgałęzień (dość wysoko więc mała chyba nie będzie,a chciałem w miare małą ale bardzo plenną ,smaczną,bezproblemową
jutro wkleję fotki
jestem AMATOREM !
mam u siebie czereśnię trzeci rok prawdopodobnie VEGĘ (zdjęcia podam jutro-bo może po kształcie ktoś mi powie czy to na pewno vega-kupowana na targowisku więc na 100% nie mam pewności )
W poprzednim roku owocowała ale zielone owoce wielkości pestki (od czereśni) dość szybko spadły więc myślę że jeżeli w tym roku się to powtórzy to łopata w dłoń
co zapyla VEGĘ ? bo nie widzę w pobliżu zadnych innych czereśni i może to był powód opadnięcia wszystkich ?
1 -czytając forum wpadłem na pomysł aby zrobić wasch&go (2 w 1) tylko jaką ? aby zapylały siebie nawzajem.
2 -... już sam nie wiem bo "czytając"napotkałem coś o karłowatych a TAKIEJ mi właśnie potrzeba tylko szkoda tych 3 lat.
Co można zrobić ?
Może dobre cięcie i będzie mniejsza tylko co z owocami?
Z pnia gałęzie rosną dosyć pionowo(chyba 5 szt) bez żadnych bocznych odgałęzień (dość wysoko więc mała chyba nie będzie,a chciałem w miare małą ale bardzo plenną ,smaczną,bezproblemową
jutro wkleję fotki
Re: Czereśnia - zapylanie
max333 pisze:witam
jestem AMATOREM !
co zapyla VEGĘ ?
Było już o tym na forumVEGA
Odmiana kanadyjska (?Bing? x ?Victor?). Drzewo rośnie średnio silnie; wcześnie wchodzi w owocowanie, plonuje regularnie o obficie; jest wytrzymałe na mróz Zapylacze: Karesova, Büttnera Czerwona, Hedelfińska Owoce: duże (7,5-8,5 g), szerokosercowate; skórka jasnożółta z żywym karminowym rumieńcem; miąższ jasnożółty, chrząstkowaty, soczysty, bardzo smaczny; sok bezbarwny dojrzewanie: na przełomie czwartego i piątego tygodnia dojrzewania czereśni, choroby: drzewo mało podatne, owoce podatne na moniliozę, przydatność: odmiana deserowa i przetwórcza, do uprawy towarowej i amatorskiej.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4&start=14
Może się komuś przyda
pozdrawiam Roman
-
- 50p
- Posty: 72
- Od: 22 kwie 2010, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Czereśnia - zapylanie
Witam,
jestem nowa na forum i jestem początkującym "ogrodnikiem" bo od roku mam małą działkę.
Rok temu kupiłam czereśnię w sklepie ogrodniczym i posadziłam ją w ogródku i niestety wyrzuciłam etykietę. Zrobić coś szybko nie znaczy dobrze ....
Nie mam więc pojęcia co to za odmiana i teraz się dowiaduję, że czereśnie nie są samopylne
Czy jeśli nie ma zapylacza to nie będzie wcale owoców?
Mam mało miejsca więc nie mogę posadzić kilku innych odmian żeby ją zapylały a ponadto nie wiem co ją zapyli....
Czy jest jakiś pewniak, który zapyli nieznaną mi odmianę ? A może ją wyciąć i kupić świadomie jakąś inną odmianę . Ona ma teraz jeden pączek/ kwiatek.
Czy skoro teraz kwitnie to jest wczesna czy późna?
Proszę o pomoc i pozdrawiam wszystkich uczestników.
Beata
jestem nowa na forum i jestem początkującym "ogrodnikiem" bo od roku mam małą działkę.
Rok temu kupiłam czereśnię w sklepie ogrodniczym i posadziłam ją w ogródku i niestety wyrzuciłam etykietę. Zrobić coś szybko nie znaczy dobrze ....
Nie mam więc pojęcia co to za odmiana i teraz się dowiaduję, że czereśnie nie są samopylne
Czy jeśli nie ma zapylacza to nie będzie wcale owoców?
Mam mało miejsca więc nie mogę posadzić kilku innych odmian żeby ją zapylały a ponadto nie wiem co ją zapyli....
Czy jest jakiś pewniak, który zapyli nieznaną mi odmianę ? A może ją wyciąć i kupić świadomie jakąś inną odmianę . Ona ma teraz jeden pączek/ kwiatek.
Czy skoro teraz kwitnie to jest wczesna czy późna?
Proszę o pomoc i pozdrawiam wszystkich uczestników.
Beata
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Czereśnia - zapylanie
Czasami może nie być w ogóle, a z reguły będzie ich bardzo małoAcia30 pisze:...Czy jeśli nie ma zapylacza to nie będzie wcale owoców?...
Acia30 pisze:...Czy jest jakiś pewniak, który zapyli nieznaną mi odmianę?...
Nie, nie ma takiej uniwersalnej odmiany czereśni
Beato, termin kwitnienia drzew nie jest bezpośrednio powiązany z terminem dojrzewania czy zbioru owoców. Mamy odmiany wcześnie, średnio wcześnie i późno kwitnące (tak je szeregujemy) - ale to nie oznacza, że odmiana która kwitnie wcześnie będzie jako jedna z pierwszych nadawała się do zbioru. Jeżeli natomiast pytasz, czy jest to odmiana wcześnie czy późno kwitnąca - to nikt Ci nie odpowie na to pytanie bez porównań z innymi odmianami, w Twoim rejonie, okolicy.Acia30 pisze:...Czy skoro teraz kwitnie to jest wczesna czy późna?...
Pozdrawiam serdecznie
-
- 200p
- Posty: 304
- Od: 14 lis 2007, o 14:21
- Lokalizacja: Goleniów
Re: Czereśnia - zapylanie
Witam czy wasze Czereśnie Burlat i Vega wypuściły już pąki albo mają chociaż liście bo u mnie na razie nic gdy przyciąłem je sekatorem czubek to nie jest on suchy jest można powiedzieć zielony gałązki tez po obcięciu 3cm są w środku zielone
Re: Czereśnia - zapylanie
Co do zapylanie, nie ma uniwersalnego zapylacza, ale są czereśnie zapylające bardzo dobrze, większość odmian jak np. Van, Vega czy Sam.
-
- 50p
- Posty: 72
- Od: 22 kwie 2010, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Czereśnia - zapylanie
Pomologu,
bardzo dziękuję za odpowiedź, słuszna uwaga aby popatrzeć na drzewka w okolicy !!! Tak zrobię tyle, że najbliższe kojarzę ok 1,5 km dalej. Moja działka graniczy z W-wą i tu są niewielkie działeczki więc ludzie robią typowo ozdobne ogrody. Ja jestem chyba wyjątkiem bo oprócz części ozdobnej mam też tą praktyczną - mieszkając w bloku zawsze marzyłam o własnych drzewkach i w końcu się udało
O to kwitnienie pytam bo czytałam, że późniejsze trzeba pryskać przed nasiennicą a ja chcę uniknąć chemi.
Obawiam się, że chyba i tak wymienię drzewko bo nie mam miejsca na drugą czereśnię a nawet jakbym gdzieś ją wcisnęła to i tak nie wiadomo jaką sadzić. Oddam siostrze na ogródki działkowe tam na pewno jakiś sąsiad będzie miał zapylacz bo mają tam mnóstwo drzewek owocowych....
U mnie gdzie spojrzeć to tuje i iglaki....
Dziękuję i widzę, że dużo muszę się jeszcze nauczyć
bardzo dziękuję za odpowiedź, słuszna uwaga aby popatrzeć na drzewka w okolicy !!! Tak zrobię tyle, że najbliższe kojarzę ok 1,5 km dalej. Moja działka graniczy z W-wą i tu są niewielkie działeczki więc ludzie robią typowo ozdobne ogrody. Ja jestem chyba wyjątkiem bo oprócz części ozdobnej mam też tą praktyczną - mieszkając w bloku zawsze marzyłam o własnych drzewkach i w końcu się udało
O to kwitnienie pytam bo czytałam, że późniejsze trzeba pryskać przed nasiennicą a ja chcę uniknąć chemi.
Obawiam się, że chyba i tak wymienię drzewko bo nie mam miejsca na drugą czereśnię a nawet jakbym gdzieś ją wcisnęła to i tak nie wiadomo jaką sadzić. Oddam siostrze na ogródki działkowe tam na pewno jakiś sąsiad będzie miał zapylacz bo mają tam mnóstwo drzewek owocowych....
U mnie gdzie spojrzeć to tuje i iglaki....
Dziękuję i widzę, że dużo muszę się jeszcze nauczyć
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2073
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Czereśnia - zapylanie
Acia30 - posadziłaś tę czereśnię w fatalnym miejscu. Pomyśl, jak to drzewo będzie wyglądało za 10 lat.....Posadziłaś je za blisko ogrodzenia. Jeśli możesz, to przesuń drzewko ze 2 metry, póki jeszcze możesz.
A jeśli nie chcesz rezygnować z czereśni, a nie masz miejsca na drugą - to poproś kogoś, kto ma oznaczone odmiany i potrafi to zrobić - żeby zaszczepił Ci ze dwie inne odmiany w przyszłym roku na tej Twojej
A jeśli nie chcesz rezygnować z czereśni, a nie masz miejsca na drugą - to poproś kogoś, kto ma oznaczone odmiany i potrafi to zrobić - żeby zaszczepił Ci ze dwie inne odmiany w przyszłym roku na tej Twojej