Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1273
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)
Moja dała radę. Ale tuż obok siatki odkryłam rano...okrąglutki otworek! Wyczuły ją w kilka godzin?!?
U mnie w tym roku nornice bardzo grasują. Stąd ten pomysł z metalową siatką.
U mnie w tym roku nornice bardzo grasują. Stąd ten pomysł z metalową siatką.
Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)
jestem na siebie zła ,bo brzegi 2 liści wyglądaja lekko zeszklone .Czy jej to zaszkodzi - zobaczymy.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1273
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)
Liście wypuści nowe, nie ma się co martwić, jeśli tylko trochę zeszklone. Najgorzej, że nie możesz codziennie okrywać/nakrywać.
Chłody nocne są najgorsze. Ale masz dużą cebulę i to daje nadzieję. Trzymam kciuki
Chłody nocne są najgorsze. Ale masz dużą cebulę i to daje nadzieję. Trzymam kciuki
Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)
Wiktorio u mnie była trochę inna sytuacja bo moja cebula liście wypuściła na zewnątrz, a twoja była w pomieszczeniu i była nieco wydelikacona (stąd propozycja karonu). W tej chwili liście mojej lillii mają około 10 cm i są czerwono-zielone z bardzo silnym połyskiem - wyglądają jak polakierowane. Dzisiaj kolejna noc z przymrozkiem
Tomek
Tomek
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1273
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)
Była wydelikacona, to fakt. Ale wcześniej około miesiąca hartowała się na zewnątrz. Za wcześnie ruszyła, bo już w lutym i trochę z nią przeszłam Po tych zimnych nocach w kartonie na szczęście wygląda całkiem dobrze. Może uda się przetrwać przymrozki? Oby!
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)
Moja lilia podobnie jak Wiktorii noce spędza pod kartonowym pudłem, wczoraj było tak zimno że nie zdejmowałam go również na dzień a dzisiejsza noc była w Lublinie bardzo zimna.Liście mojej lilii są podobne do tych które opisuje Tomek.Jestem ciekawa czy zakwitnie mi to cudo w tym sezonie.
Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)
Gdyby komuś zakwitło Cardiocrinum,to proszę o parę pylników z pyłkiem,chcę zrobić
próbę,czy to się krzyżuje z liliami,co jest mało prawdopodobne,albo wcale niemożliwe.
Pora przemyśleć sprawę,czy Cardiocrinum jest lilią,uważam,że Cardiocrinum
to Cardiocrinum,tak jak Nomocharis to Nomocharis,chociaż kwiat podobny do lilii,
cebula i składa sie z łusek.
próbę,czy to się krzyżuje z liliami,co jest mało prawdopodobne,albo wcale niemożliwe.
Pora przemyśleć sprawę,czy Cardiocrinum jest lilią,uważam,że Cardiocrinum
to Cardiocrinum,tak jak Nomocharis to Nomocharis,chociaż kwiat podobny do lilii,
cebula i składa sie z łusek.
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)
Równie prawdopodobne jest skrzyżowanie lilii z tulipanem. (Ta sama rodzina)
Cardiocrinum to "lilia" tylko w rozumieniu nazwy potocznej.
Cardiocrinum to "lilia" tylko w rozumieniu nazwy potocznej.
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)
Moja Lilia Himalajska ma już około 15 cm! Ale mnie zaskoczyła!
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)
Moja jeszcze ma zwinięte listki ale, już widać że to olbrzym będzie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1273
- Od: 5 sie 2009, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)
Ladyel biorąc pod uwagę stan w jakim do Ciebie dotarła to uważam, że wygląda znakomicie. Intensywnie rośnie i widać, że szybko nadrobi zaległości. Porównuję liście, moje jednak są rzeczywiście wydelikacone. Już myślałam, że w czasie tych mroźnych nocy padnie, ale przetrzymała. Teraz pojawiły się jakieś zielone stwory (nie znam się!) podobne do skoczka różanego. Oglądałaś spód liści? Zatrzymał się również wzrost, nie wiem czy to skutek chłodów, czy może czegoś innego?
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Olbrzymia lilia himalajska (Cardiocrinum giganteum.)
Liście chyba większe od liści Gunnery ... ?