Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
monika k
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 38
Od: 12 wrz 2007, o 19:45
Lokalizacja: Kalisz

Liść laurowy

Post »

Mam zapytanie, czy można ukorzenić świeże gałązki liścia laurowego, by w przyszłości mieć roślinę :?: Jeżeli tak, to w jaki sposób :?: Obecnie oberwałam listki, a gałązki wsadziłam do wody, mają wypustki na nowe listki. W naturze rośnie jako drzewo. A oto jak wyglądają gałązki tej rośliny na obecną chwilę.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Będę wdzięczna za kazdą odpowiedż.
Spacer+uśmiech=zdrowie.
Tego wszystkim wam życzę
Maria
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3007
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

można ukorzenić laur - postępowanie podobnie jak przy oleandrze, uprawa też.
Awatar użytkownika
Kajra
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 12 kwie 2010, o 17:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zamość

Laur (Wawrzyn szlachetny) - uprawa, pielęgnacja

Post »

Na wiosnę mąż przywiózł mi z Włoch sadzonkę wawrzynu. Jego znajomi z zachodniej Polski chwalili się, że na ich działkach powyrastały piękne drzewka.
Poszperałam w googlach i zbaraniałam, bo te drzewka, baa drzewa w ciepłym klimacie osiagaja wysokość ponad 15 metrów ;:154 , zaś w naszej strefie klimatycznej to raczej rośliny doniczkowo domowe.
Teraz mam dylemat, czy w południowo wschodniej Polce takie drzewko ma rację bytu ?, może ktoś posiada w swoim ogrodzie dzewko laurowe i doradzi jak o nie zadbać żeby cieszyło oczy swoim pięknem ?

To moja, bidna sadzoneczka, straciła już wiele na urodzie bo zaraz po posadzebniu była pięknie błyszcząco zielona a do tego wyjątkowo pachnąca.
Róże pachną zawodowo :-)
Awatar użytkownika
Meva
200p
200p
Posty: 440
Od: 11 lut 2010, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Laur, wawrzyn szlachetny

Post »

W Polsce wawrzyn jest uprawiany jako roślina doniczkowa/tarasowa.
Zimę musi spędzić w domu- można go przycinać i wtedy nie będzie taki wielki ;)
Są o nim watki na forum, które odpowiadają wyczerpująco na temat tej rośliny - wpisz w wyszukiwarkę "laur" :)
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Kajra
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 28
Od: 12 kwie 2010, o 17:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zamość

Re: Laur, wawrzyn szlachetny

Post »

Dziękuję za radę, ale przed napisaniem tematu skorzystałam z wyszukiwarki :) , jednak nie znalazłam w niej tych informacji które są mi potrzebne, nie palnuję wyhodować rośliny doniczkowej, nie mam też laurowiśni, interesuja mnie opinię osób które posiadaja taką roślinę w ogrodzie i udało im się uzyskać piękne drzewko, ale chyba nikła na to nadzieja :cry:
Róże pachną zawodowo :-)
bolekso
200p
200p
Posty: 442
Od: 11 mar 2012, o 08:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Laur, wawrzyn szlachetny

Post »

Laur w ogrodzie w Twojej strefie zmarznie nawet w tunelu foliowym, wytrzymuje zimy na Helu.Mam laur o wys. 1 m już ma przyrosty ok. 8 cm. jednak jest uprawiany jako roślina tarasowa.
Pozdrawiam ! Bolek
WiValdiBB
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 29 maja 2010, o 07:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Laur, wawrzyn szlachetny

Post »

To nieprawda,
W ubiegłym roku przywiozłem z Holandii ok 20 sadzonek,
z tego ok 1/3 mi się przyjęła, niestety kilka na wskutek nieuwagi
kilkuletniego kosiarza trawy zostało ściętych na amen.
Sadzonki pochodzą z ogrodu z drzewek mojego znajomego Holendra,
największe z nich maja u niego formę kilkumetrowych rozłożystych drzew.
Ja chcę użyć ich jako żywopłot tak właśnie jak ma je Holender.
Zachowały się one trochę dziwnie bo bo nie wypuściły w ub roku ani jednego listka,
zimę przetrwały, a była u nas nawet dość mroźna kilka dni powyżej -20 st C,
rośliny nie były niczym okrywane, a i tak bardzo ładnie zimę przetrwały
Mieszkamy w Bielsko-Białej, u podstawy Beskidów.
Klimat holenderski jest łagodniejszy niż Polski ale nie ma aż tak ekstremalnych różnic jak w porównaniu z klimatem śródziemnomorskim.
Wiadomo jaka była wiosna tego roku, ale od maja rozpoczęła się prawdziwa eksplozja liści i gałązek
Przypomina mi to jakby reakcję łańcuchową

Zdjęcia porównawcze:

03.05.2010
http://img6.imageshack.us/img6/4713/redni0305.th.jpg

15.05.2010
http://img18.imageshack.us/img18/4688/sredni1505.th.jpg
29.05.2010
http://img704.imageshack.us/img704/5299 ... 905.th.jpg

03.05.2010
http://img708.imageshack.us/img708/2046/may0305.th.jpg
15.05.2010
http://img28.imageshack.us/img28/2594/may1505.th.jpg

29.05.2010
http://img404.imageshack.us/img404/6203/may2905.th.jpg

Inne okazy:

http://img156.imageshack.us/img156/6280/duzyu.th.jpg

http://img695.imageshack.us/img695/4331/grnyu.th.jpg

http://img715.imageshack.us/img715/4755 ... ski.th.jpg
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22102
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Laur, wawrzyn szlachetny

Post »

Piękne! ;:138
Zastanawia mnie czy wytrzymają nasze- Twoje warunki klimatyczne :wink:
ale skoro od małego je hartujesz i przetrwały te dziwną zimę i wiosnę 2010 - to kto wie?
Daję im ogromną szansę i szczerze sekunduję pomysłowi.
:wit
WiValdiBB
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 29 maja 2010, o 07:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Laur, wawrzyn szlachetny

Post »

Mamy wawrzyny z Holandii, będziemy znów w sierpniu to przywiozę.
W Niderlandach rosną sobie w prawie samym piachu,
trochę znów powyciągam je Tijmenowi z ogrodu, najlepsze są takie gotowe samoistne siewki.
Ukorzenianie wyszło nam średnio, bo tylko dwa ładnie wyrosły, a mieliśmy ich sporo

Co do pielęgnacji:
gleba musi być lekka, u nas jest straszna glina a pod spodem kamienie i
skały, ja wykopałem dołki na ile dałem radę, zmieszałem ziemię ogrodową z
piaskiem.

Trzeba je opryskiwać przeciw mszycom i innemu ścierwu bo pożerają liście okrutnie
Ja używam preparatu DECIS firmy Bayer

Nie wiem niestety wiele o ich nawożeniu, w Holandii rosną sobie i praktycznie ich (oprócz ciecia) nie pielęgnują. Żywopłoty mają ponad 2-2,5 m, wymagają ostrego cięcia bo rosną jak oszalałe.
Efekt przepiękny
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22102
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Laur, wawrzyn szlachetny

Post »

Z tym cięciem to nie bardzo mi odpowiada - cięcie 2 m żywopłotu z lauru
Jeśli robi sie to nożycami ,tnie się jak popadnie byle równo, to liście zostają odcięte w różnych częściach ,poprzecinane na pół i to z pewnością nie wygląda zbyt dobrze...
Wawrzyna i inne zimozielone liściaste jak np.laurowiśnie tnie się raczej ręcznie sekatorem,
na międzywęźlach,zachowuje sie wtedy całe liście na krzewie i to ma moim zdaniem wygląd właściwy.
Kaleczenie cięciem liści ... no nie widze tego w swoim ogródku :wink: ... rany zasychają ale pokaleczone liście również a nawet brązowieją.
Czy dysponujesz może zdjęciem takiego dojrzałego holenderskiego ciętego żywopłotu?
Bo może nie mam racji? :wink:
WiValdiBB
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 29 maja 2010, o 07:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Laur, wawrzyn szlachetny

Post »

Masz rację,
Laury są cięte ręcznie sekatorem,
właśnie szukałem zdjęć z wcześniejszych lat, bo w ubiegłym roku zostały przycięte do 1,50 m,
Jak znajdę obiecuję że zamieszczę na forum,
A tak przy okazji natknąłem się na nasze zdjęcia z pobliskiej od Putten miejscowości Garderen.
Ależ tam jest pięknie, domeczki, ogródeczki itd itp
bolekso
200p
200p
Posty: 442
Od: 11 mar 2012, o 08:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Laur, wawrzyn szlachetny

Post »

W naszych warunkach po za wybrzeżem 2 m. żywopłot raczej nie grozi. W tym roku był śnieg więc laury niższe się utrzymały. W ub. roku sam widziałem kilkaset laurów zmarzniętych pod folią k. Poznania . Przetrwało może 20 ale ciężko chorowały, przyrostów prawie nie było.Te zmarznięte b. długo wyglądały na zdrowe nim padły.

Obrazek

Mój laur dzisiaj - 98 cm wzrostu, tegoroczny przyrost 16 cm.

Pozdrawiam i życzę powodzenia !
Awatar użytkownika
Meva
200p
200p
Posty: 440
Od: 11 lut 2010, o 14:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Laur, wawrzyn szlachetny

Post »

Malutkie laury wytrzymały zimę, ponieważ była duża pokrywa śnieżna utrzymująca się przez cała zimę. Ziemia była w tym roku słabo zamarznięta - chronił ją śnieg
Przy zimie bezśnieżnej i o wiele mniejszymi mrozami niż w tym roku- nie mają szansy wytrzymać zimy na zewnątrz w naszym klimacie.

W zasadzie wszystko co wyjdzie ponad śnieg- przemarznie.
Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”