Kolory usychania iglaków Cz.1
Re: Kolory usychania iglaków
Wykluczone. Podłoże wilgotne, nawet bardzo (nie wiem czy nawet nie za bardzo). Podlewałam chyba aż nadto bo też mi się wydawało, że zwyczajnie schną. Dziś je zraszałam dwa razy w ciągu dnia. W następnych dniach też będę - zobaczę czy to poprawi sytuację.
Dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam.
Dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam.
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3696
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Kolory usychania iglaków
Podłoże wilgotne teraz, ale one zaczęły schnąć w zimie / na przedwiośniu, gdy ziemia w donicy była zamarznięta, a operacja słoneczna silna.....
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Re: Kolory usychania iglaków
Rozumiem. Jest jeszcze jakiś ratunek? Czy można jeszcze teraz coś zrobić, żeby je ocalić? (najbardziej mi szkoda szmaragda).
I pytanie na przyszłość - drzewka zimowały pod osłonami z agrowłókniny. Odkryłam je na przedwiośniu i podlałam. To już było za późno? Dodam, że jesienią były systematyczne podlewane bo jesień była i ciepła i słoneczna. Czy pomimo zmarzniętej ziemi powinnam była je podlewać również zimą? Pewnie drzewkom w grunicie jest łatwiej niż tym w donicach, ale widzę w okolicznych ogródkach, że po tej zimie i w gruncie wiele iglaków padło
I pytanie na przyszłość - drzewka zimowały pod osłonami z agrowłókniny. Odkryłam je na przedwiośniu i podlałam. To już było za późno? Dodam, że jesienią były systematyczne podlewane bo jesień była i ciepła i słoneczna. Czy pomimo zmarzniętej ziemi powinnam była je podlewać również zimą? Pewnie drzewkom w grunicie jest łatwiej niż tym w donicach, ale widzę w okolicznych ogródkach, że po tej zimie i w gruncie wiele iglaków padło
Re: Kolory usychania iglaków
Chcialem się przypomnieć z moim problem. Czy ktoś może mi dać jakaś radę, sugestie? Będę wdzięczny.
toko pisze:chciałem prosić o radę. Tuja w moim ogrodzie zaczeła choroować pod koniec zeszlej jesieni. Pierwsze oznaki pojawiły sie wrzesien, w pazdzierniku zaatakowalo mi kolejna tuję. Psikalem ją w październiku Topinem i potem Bravo. Przyszla wiosna i boje się że z nią wróci choroba.
Zrobiłem kilka zdjęć. Dziś jest słońce wiec bardzo się odbija od krzaka. Ujęcia są z różnych fragmentów tego samego krzaka, bo chciałem pokazać te brązowe igły jak i zielone, które też mnie niepokoją już:
foto 1:
foto 2:
foto 3:
foto 4:
foto 5:
foto 6:
foto 7:
i roślinka z oddali
Teraz kilka słów o tui. Została posadzona poprzedniej jesieni, wiec przeżyła zimę i zeszłego roku miała pierwszy nowy rok w nowych warunkach. Wszystko było ładnie do momentu beznadziejnego czerwca, który był strasznie ulewny. Mimo wszystko jakoś przeżyła ten okres i wakacje. Sąsiadom niestety popadały tuje (widać je na zdjęciu całościowym w oddali) i być może grzyb przelazł na moją jak skończył z tamtymi. U mnie się pojawiły pierwsze przebarwienia jesienią kiedy już tuja zaczęła powoli okres przygotowania do zimy. Dlatego bałem się, że pryskanie może nie wiele dać. Poza środkami wspomnianymi pod koniec jesieni dałem Alliette do gleby.
Pytanie co robić teraz na wiosnę. Dalej Bravo i Topsin. Czy może coś zmienić ? Będę wdzięczny za radę.
-
- 100p
- Posty: 173
- Od: 26 lis 2008, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska/Swiętokrzyskie
Re: Kolory usychania iglaków
Mysha a nie stosowałeś czasem jakiś nawozów?
Re: Kolory usychania iglaków
Nie. W zeszłym roku na wiosnę wsadziłam je do ziemi Substral dla iglaków (na spód donic keramzyt). Ona niby jest z nawozem ale nic eksta nie dawałam. Cały sezon pięknie rosły. Przed mrozami były podlewane, potem (już mroźną zimą) je zabepieczałam. Po "rozpakowaniu" z agrowłókniny wyglądały imponująco. Tym bardziej teraz mi żal.
Wciąż nie wiem co zrobić na przyszłą zimę. Jeśli one schną bo ziemia jest zamarznięta a one potrzebują wody również wtedy, to przy 20-30stopniowych mrozach i tak nie mam szans.
A propos keramzytu - właśnie sobie uświadomiłam, że jedynie brabanty nie mają kermazytu. Może on nazbyt drenuje?
Wciąż nie wiem co zrobić na przyszłą zimę. Jeśli one schną bo ziemia jest zamarznięta a one potrzebują wody również wtedy, to przy 20-30stopniowych mrozach i tak nie mam szans.
A propos keramzytu - właśnie sobie uświadomiłam, że jedynie brabanty nie mają kermazytu. Może on nazbyt drenuje?
Re: Kolory usychania iglaków
Witam mam prośbę może ktoś mi pomoże zdjagnozować choroby moich iglaków w zeszłym roku było to samo. Po przeczytaniu forum sądzę że może to być RHIZOSPHAERA KALKHOFFI ale proszę może jakiś ekspert mi pomoże jeśli to to co myśle to co dalej robić. Pierwsze zdjęcie to taki rozłożysty iglak nie znam nazwy i on jest zaatakowany głównie od dołu choć na czubkach trochę też, następne zdjęcia to świerk conica i tu głównie zaatakowana jest jedna strona ( nie wiem czy to istotne ale z tej samej strony trawa też jest taka słaba i brązowa) Zamieszczam zdjęcia i z góry dziękuję za odpowiedź
Re: Kolory usychania iglaków
Oj. Widzę, że więcej osób ma problemy z iglakami. Chciałam się tylko przypomnieć, bo tuja ciągle wygląda brzydko i bardzo mnie martwi. Czy ja mam w ogóle wyciąć te brązowe gałęzie?
Re: Kolory usychania iglaków
Czekać. Podlewać jak sucho. Nie nawozić. Prysnąć Topsinem.
To na 'Conice' i na trawie to czymś zwyczajnie wypalone. Mocz?
To na 'Conice' i na trawie to czymś zwyczajnie wypalone. Mocz?
Re: Kolory usychania iglaków
Ciapnij jeden pęd, przekrój wzdłuż ostrym kozikiem i napisz co widać.
- agrazka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3191
- Od: 22 maja 2005, o 23:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Kolory usychania iglaków
przykro to mówić, ale już nic nie pomoże
serdecznie - Grażyna - Mój ogród...
Re: Kolory usychania iglaków
agrazka, wiesz może co mogło zjeść tuje AnkaP?
Tuja na zdjęciach załączonych przez toto wygląda podobnie jak na tych od AnkaP.
MirekL: miałeś rację - moje iglaki zwyczajnie uschły. Jeden szmaragd i dwa cyprysy już są w koszu. Korzenie miały już wiotkie, ciemne - żadnego świeżego. Drugi szmaragd też raczej bez szans
Jeszcze upatruję nadziei w ostatnim cyprysie. A brabanty wciąż super
Mam jeszcze pytanie - jak ustrzec się przed podobną sytuajcą następnej zimy?
aniawoj wyśniła mi dlaczego tak się stało, ale co robić następnym razem?
Pozdrawiam.
Tuja na zdjęciach załączonych przez toto wygląda podobnie jak na tych od AnkaP.
MirekL: miałeś rację - moje iglaki zwyczajnie uschły. Jeden szmaragd i dwa cyprysy już są w koszu. Korzenie miały już wiotkie, ciemne - żadnego świeżego. Drugi szmaragd też raczej bez szans
Jeszcze upatruję nadziei w ostatnim cyprysie. A brabanty wciąż super
Mam jeszcze pytanie - jak ustrzec się przed podobną sytuajcą następnej zimy?
aniawoj wyśniła mi dlaczego tak się stało, ale co robić następnym razem?
Pozdrawiam.