Miejsce na ziemi Ave - cz.4

[artam]

Jak Ci zalega na wątrobie, to trzeba coś zaradzić A o zdrowie wątroby trzeba dbać! To bardzo potrzebny organ! Ale pierwszy raz słyszę, żeby jakaś Arabella na wątrobę pomagała

[pyzia]

Witaj Ewo
Masz śliczne tulipany - takie wyszukane odmiany . Chyba w przyszłym roku się złamię i też kilka takich cudów zakupię...
Co do powojników to uważam że są w polskich ogrodach niedoceniane, ale powoli się to zmienia.
Koniecznie poczytaj o cięciu poszczególnych odmian bo od tego zależy powodzenie w uprawie. Strona http://www.clematis.com.pl to jak dla mnie mistrzostwo świata jeśli chodzi o zbiór informacji na temat powojników!
pozdrawiam
pyzia

[vita]

... coś mnie powojnikowo opętało...

Tak...mnie chyba też (dobijam do czterdziestki), Ty to przynajmniej masz zakaz wstępu to masz łatwiej
Ja żałuję, że nie posadziłam jednak tulipanów do ziemi, albo, że o te w donicach niewystarczająco zadbałam. Jakieś takie one marne...Czy masz jeszcze Ice Cream?

[agrazka]

też mam zakaz, sama go sobie zrobiłam i dlatego trochę się oszukuję ale tylko trochę
Byłam dziś u Tracza, zastanawiałam się jak się jedzie do ciebie i nie pamiętam , szukałam cię w sklepie i nic . Ceny mnie powaliły, wszystko coraz droższe

[Ave]

Grażynko, a co się dziwisz - przeciez nowe hale kosztują... i to my za nie zapłacimy...
Następnym razem koniecznie zadzwoń - zabawię się w GPSa

Wiktorio - jeszcze mam, ale jakiś marniejszy... chociaz mnóstwo tulipanów z zeszłego roku gdzieś przepadło... i zorientowałam się dopiero jak przeglądałam poprzednie zdjęcia ...

taki był rok temu ...



a taki teraz... może jeszcze nabierze... wyglądu



Pyziu, znam tę stronę, znam... na swoje nieszczęście chyba... albo na nieszczęście Połówkowego portfela


Martusiu - nie słyszałaś, że Arabela na wątrobę pomaga ???? Toć to najnowszej generacji lek powojnikowy...

[AGNESS]

Ewuś na pewno jeszcze się wybarwi, jeszcze mu trochę do rozkwitnięcia zostało Pewnie będzie równie piękny jak w zeszłym roku

[dominikams]

Ewciu, chyba mam takiego samego kremowego pełnego tulipana (nie znam nazwy, kupowany był jako biały pełny - biały to na pewno nie jest, ale pełny owszem ).

Na meteo znów widzę mroźną noc, za 2 dni chyba Mam nadzieję, że się zmieni, bo chyba się zapłaczę

[minismok]

WIOSNA- z polnego dzwonka
Kapelusz dla Ciebie szyje
TULIPANY zbiera łąka
Klejnoty na Twoja szyję

[Ave]

Smoku kofany to dla mnie ?

Dominiś, nie mów znowu zamróz niech nikt nie mówi o ocieplaniu sie klimatu, raczej o kolejnym zlodowaceniu... Jak sobie radzą Twoje winorośle ?

Agniesiu - mam nadzieję, bo inaczej stracę do niego serce

To na rozgrzewkę coś ciepłego - czerwonego i żółtego...

tulipan Crispa





i coś między-pomiędzy ;)





a w domu - grudnik... kwitnie nieprzerwanie od ...grudnia... chyba powinien sie nazywać... majownik

[AniaDS]

Evuś, ale tulipków
Fantastycznie wyglądają

[Wisienka]

Tulipany sobie radzą, mimo mrozu, bo zahartowane.
A marketowa hosta nie.

Ewuniu - piękne masz tulipany i żonkile. Takich białych jeszcze nie widziałam!


Fajne lekarstwa na wątrobę znacie!

2 tygodnie temu kupiłam sobie malutkiego grudnika.
Trzeba go traktować jak kaktus czy jak zwykłą roślinę?

[Ave]

ja traktuję jak zwykłą... w okresach kiedy nie kwitnie podlewam oszczędniej (tylko jak na razie ten mój kwitnie ciągle, od grudnia ) pomimo zasłyszanej opinii, że nie lubi żeby go przesuwać (bo może starcić kwiatki) - ten przekręcam na parapecie i w dodatku stoi w przeciągu (tuz koło drzwi balkonowych) i jakos mu to zupełnie nie przeszkadza...

[chatte]

Ewulku, tulipanami dawno już przestałam się przejmować. Miałam ci ja kiedyś żółte, pomarańczowe, różowe fioletowe ... A potem jedne złapały mozajkowatoć, inne zaczeł karłowieć, a jeszcze inne zmieniać kolor. Teraz mam tylko czerwone, zółte, które pomarańczowieją (mozajka) i kolka czarnych. Za to nie do zdarcia i nie do zastąpienia są tulipany botaniczne, a Ty je masz!
No i jeszcze masz Crispa, te strzępiaste ... oby ci się ostały! Piękne są! I bardzo piękne są też narrcyzy ( do tego nie chorują i nie wyrodnieją jak tulipany ;) ).
Gratuluję Ci też wytrwałego grudnika!