Ogród z Krzywą Jabłonią cz. 3

[minismok]

Bernadetko

Ostatecznie możesz po posadzeniu podlać

Rojniki rosną nawet na jałowym piasku więc nie ma obaw ze się nie uda.Trzymam kciuki za efekt!

[Miiriam]

No tak - przecież ja będę sadziła rojniki - a nie jakieś nispotykane okazy

Ale taka już jestem - jak cos robię - to staram sie to zrobić na maxa dobrze ...

Tylko zastanawiam się- czy muszę rozcinać tę agro - bo to ułatwi drogę chwastom .. a rojnikom da niewiele - bo i tak nie mogę wsadzić ich w ziemię pod agro - za małe korzonki i za duża warstwa żwirku. Mogę jedynie rozciąć, położyć na tym wyjęte z doniczki rojniki i obsypać żwirkiem .. czy więc potrzebne jest to rozcinanie naprawdę ?

[kubanki]

Witaj,
wpadłam z od dawna planowaną rewizytą, a tu wciągnął mnie temat rojników.
Wtrącę swoje trzy grosze, jeśli można.
Ja też mam pod domem żwir wysypany na agrowłókninie, ale nie 10cm, tylko połowę tego. Pod spodem jest czysty piaseczek. W tym piaseczku sadziłam rojniki, w dziurze we włókninie. Rosną ładne, wciskają się na włókninę i między żwir. Ja bym nie nacinała włókniny, tylko odgarnęła na boki żwir i wsadziła doniczkę we wcześniej przygotowaną dziurę, w którą bym jeszcze podsypała piasku, dajmy na to taką doniczkę, w jakiej są rojniki. Moim zdaniem będą się miały świetnie. Jak przetniesz włókninę i w to je posadzisz będą za głęboko, stłumi je 10cm żwirku, zacieni, sprawi, że będą tam miały inny klimat, może będą zagniwać (brak przewiewu). One radzą sobie nawet posadzone w minimalnej szczelince na kamieniu.

[Miiriam]

OOO Aniu - właśnie tym się martwiłam , że za dużo tego żwirku .. Będę te rojniki sadzić bez doniczek .. i chyba tak zrobię, jak radzisz
Tylko czy mam posypać samym piaskiem , czy zmieszać go z ziemią ?

Rojników mam u siebie sporo ( sadzone w ziemi , na agrowłókninie z garścią ziemi / kretówkowej / ) .. ale nikt mi tego nie ocenia jak posadziłam , czy rosną ... bo są ... moje

[kubanki]

Jak masz tam na miejscu inną ziemię, to pewnie nawet lepiej, skoro już mają generalnie rosnąć w żwirku, to niech mają dostęp do czegoś zasobniejszego Będzie dobrze, na pewno sobie poradzą

[Miiriam]

Na miejsce - to ja sobie ziemie przywiozę
Tam jest albo trawka , albo żwirek .. to ogród mały - raczej surowy i pomyślany na bezobsługowo - bo naprawdę nie bardzo ma się nim kto zajmować ...

Myślę, że po tylu radach forumowych .. bedą rojniczki pięknie i szybko rosły..

Jak nie .. to........

[Miiriam]

Taka piękna pogoda - a ja w pracy siedzę ....
No to idę na spacer do waszych ogrodów

[agnieszka72]

Bernadetko wytrzymasz-przed tobą 3 dni wolnego .

[Miiriam]

Wytrzymałam ... bo dziś trochę wczesniej skończyłam .. zaraz coś zjem i do ogrodu
.. a może do ogrodnika jeszcze zdążę, bo Mąż po kleje do płytek jedzie do miasta

[anczarn]

Niestety na nornice najlepszy jest łowny kot, przekonałam się o tym na własnej skórze

[Miiriam]

Witaj Aniu - dziękuję za wizytę

Łowny kot - to jest to - rzeczywiście . Jedynym ubocznym skutkiem są martwe myszy przed drzwiami
Wolę te martwe


No i odwiedziłam ogrodnika

Przybyło mi dziś

Migdałek szczepiony różowy - nareszcie.
2 małe maczki skalnikowe - 1 kremowy , drugi jeszcze nie kwitnie
Hosta

Dwie tawuły mini - jedna nippońska - GERLVS RAINBOW
druga - Gold.. jakaś ( nie mogę odczytać )

Gipsówka różowa - bo białej już nie było

Incarvillea Snowtop - biała ..
ciągle się łudzę, że jednak różowych nie zjadły mi nornice .. ale nic nie wychodzi na razie

2 różne Eukomisy

Kilka bulwek? amenonów
I jeszcze jakiś skalniaczek

[Comcia]

Wcale ci nie zazdroszczę.
Wcale a wcale

[Miiriam]

hihihi .. dostaliśmy dziś zwrot podatku .. Mąż kupił styropian i klej do płytek ( ma zamiar położyć je na tarasie ) a ja .. to co wyżej
Chciałoby się więcej - ale .. dobre i to - wcale nie liczyłam na taki ogrodowy przybytek
Wiekszość już posadzona - reszta czeka na swoją kolejkę jutro