Petunia z nasion Cz.1

[elik_49]

Wszystkie roślinki jednoroczne nie lubią zbyt niskich temperatur, jak jest chłodniej to na noc przykrywam włókniną. Ciekawi mnie jedynie to, że pozostałość nie przepikowana pozostawiona po macoszemu, bez żadnego okrycia,narażona na duże wahania temp., na które spadł nawet śnieg są soczyście zielone chodź znacznie mniejsze.

[Nastka55]

mozliwe ze to od temperatury i braku słonca. ja swoje petunie caly czas zasilam nawozem i maja ladne zielone listki, bo na poczatku tez mialy nieco zołtawe.

[kasandra]

Moje petunki jak były w domu to też nie były za ciekawe ale teraz po przesadzeniu w skrzynki i jak są na dworze to nabrały pięknej ciemnozielonej barwy, wczoraj u mnie lało z nieba bo to nie padało a lało a dzisiaj padało to duuużżżżoooo podrosły jest ciepło i temperatura całkiem niezła bo teraz jest 19 stopni więc myślę , że nie będzie przymrozków.




Pozdrawiam Kaśka

[nesia26]

Witam wszystkich! Nie martwcie sie o petunie , które są na zewnątrz - to naprawdę dobry zastrzyk dla nich. Wiem coś o tym, sama wysiałam w tym roku i od 2 tyg.cały czas mam je na zewnątrz - nic im się nie stanie,mam ich ok. 30 sadzonek , mają już ok.14-15 cm wysokości i kilka pędów na jednej łodydze.jest teraz wŻeby nie zapeszyć naprawd ę im sprzyja nawet tak niska temp. jaka teraz u nas panuje i te deszcze. Gdyby była temp. poniżej 4 stop. wtedy należałoby je wnieśc dla bezpieczeństwa do domu. Polecam wszystkim : wsadzajcie petunki do skrzynek i na polko !!!! Jutro umieszczę fotki moich petuni, które siane były na przełomie luty/marzec. Pozdrawiam!!!

[Dyshia]

Wczoraj i dzisiaj poprzesadzałam swoje roślinki (petunie, celozje i werbeny) do osobnych kubeczków (swoją drogą to niesamowite, jak trudno znaleźć w sklepach jednorazowe kubeczki pakowane po więcej niż 5 sztuk...). Miałam zamiar zostawić je dzisiaj na noc na balkonie, ale chyba są lekko zwiędłe. Powinnam więc chyba poczekać z nockami, aż się nie oswoją.

A petunie się rozkrzewiają, tylko powoli.

[nesia26]

Oto jedne z moich kilku petuni z nasionek(siane na początku marca) : różowe,czerwone i fioletowe, czekam z niecierpliwością na pączki...


Pozdrowionka!!!!

[Aina]

Moja petunia, siana w lutym - zdjęcie z dzisiaj



Ma być bordowo-fioletowa, ale podchodzi bardziej pod fiolet

[elik_49]

Śliczne sadzonki macie, moje też zasilane biohumusem ruszyły ładnie ale nie mają jeszcze pączków kwiatowych.
Wysadziłam je już do skrzynek 60cm ale tylko po 4 sadzonki i nie wiem czy to ilość wystarczająca , nesia,Aina po ile wysadzałyście, tak myślę że za gęsto też nie można, by miały miejsce rozrastać się.
Iziss jestem ciekawa jak twoje wyglądają, koniecznie pokaż.

[nesia26]

Ela, ja wsadziłam po 2 sadzonki w każdą doniczkę 50cm, sama widzisz jak się rozrosły. Także nie masz co się martwić,że za rzadko. Pozdrowionka!!!

[Aina]

Ja wsadziłam po 3 do skrzynki 60 cm. Mam nadzieję, że się rozrosną, bo na razie wielkością nie powalają, chociaż już kwitną.

[nesia26]

Elu,na pierwszym zdjęciu faktycznie mam 3 szt.,bo nie miałam już skrzynek,ale sama widzisz mają mało miejsca, a reszta poważnie po 2szt.tak mi sie rozrosły,oprócz tego,że poszły na boki to jeszcze tak jakby wypuszczały nowe pędy z ziemi,dlatego może takie wrażenie. Nawet nie wiem czy tak właśnie mają rosnąc,odkąd je nawozę to sama jestem pod wrażeniem jak ekspresowo lecą w górę. Mało tego na opakowaniu nasion pisało zwisające, a tu nie zapowiada sie , aby one zwisały...ciekawa jestem co z nich wyrośnie... Ale jak na pierwszy raz to i tak super,że coś w ogóle wyszło

[Aina]

Tak, usuwanie przekwitłych kwiatków pobudza roślinę do kwitnięcia, ale ja zawsze kilka zostawiam, aby zebrać nasiona.

[kasandra]

Zobaczcie moje i może mi coś doradzicie maja być zwisające i na to wygląda ,że będą
Ta troche wybujała ale była posadzona w gruncie z miesiąc czasu pod folią bo nie miałam miejsca na parapetach w domu!!! [/URL
A ta było wczoraj przesadzona więc jest w ziemi [url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a7db2c8188986958.html]