Miskanty
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 9 mar 2010, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Szczecinem
Re: Miskanty
Tomku- bardzo dziękuję za info.
Mariusz- mieszkam pod Szczecinem. Niby u nas lżejszy klimat niż w pozostałych częściach Polski, i wiele gatunków roślin właśnie u nas ma szansę przetrwania. Muszę dokładnie przeczytać wątki na forum oraz od Ciebie. Czy trawy dostępne u Ciebie będą też jesienią w "dobrym " wyborze, czy wcześniej je trzeba rezerwować bądź zamawiać.
Mówicie że wiosną lepiej, a jeśli sadziłabym we wrześniu i zabezpieczyła rośliny - chyba byłoby o.k.
Pozdrawiam wszystkich
Gosia
Mariusz- mieszkam pod Szczecinem. Niby u nas lżejszy klimat niż w pozostałych częściach Polski, i wiele gatunków roślin właśnie u nas ma szansę przetrwania. Muszę dokładnie przeczytać wątki na forum oraz od Ciebie. Czy trawy dostępne u Ciebie będą też jesienią w "dobrym " wyborze, czy wcześniej je trzeba rezerwować bądź zamawiać.
Mówicie że wiosną lepiej, a jeśli sadziłabym we wrześniu i zabezpieczyła rośliny - chyba byłoby o.k.
Pozdrawiam wszystkich
Gosia
Re: Miskanty
Jeśli chodzi o sadzenie jesienią, to gatunki bardziej wrazliwe (miskanty, nowozelandzkie itp.) sadzę najpóźniej do końca września. Mają wtedy jeszcze trochę czasu na "złapanie się korzeniami". Sadzone później mogą byc wysadzone przez mróz.
Ja swoich traw nie zabezpieczam, jedynie arundo i bambusy dostają 15 cm ściółkę z liści.
Jeżeli trawy posadzicie jesienią i okryjecie liśćmi, to można i sadzić dopóki ziemia nie zamarznie.
Tylko, że teraz wiosna bedzie to co my tu o jesieni rozmawiamy
Tomek
Ja swoich traw nie zabezpieczam, jedynie arundo i bambusy dostają 15 cm ściółkę z liści.
Jeżeli trawy posadzicie jesienią i okryjecie liśćmi, to można i sadzić dopóki ziemia nie zamarznie.
Tylko, że teraz wiosna bedzie to co my tu o jesieni rozmawiamy
Tomek
-
- 200p
- Posty: 260
- Od: 9 mar 2010, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Szczecinem
Re: Miskanty
Tak masz rację , piszmy i mówmy o wiośnie. W końcu wszyscy na nią czekamy. A ona chyba już nadchodzi....
- Mariusz_S
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 lut 2008, o 01:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: Miskanty
Nie wiem...gosiaczek23 pisze:Czy trawy dostępne u Ciebie będą też jesienią w "dobrym " wyborze, czy wcześniej je trzeba rezerwować bądź zamawiać.Gosia
Popularne odmiany pewnie będą a ciekawostki trzeba zarezerwować.
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Poradnik o trawach
Re: Miskanty
Aaa-no i wiem gdzie zrobię niedługo zakupy...
-
- 50p
- Posty: 55
- Od: 15 cze 2009, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
świeżo posadzone miskanty
Kupiłam na znanym powszechnie portalu zakupowym dwie sadzonki miskanta.Jakoś tak nie chce rosnąć,pozostałe sadzonki już wypuściły listki a ten nic,jak zaklęty.Na razie sterczą suche badyle,czy tak ma być?
posiadacz opryskiwaczy marolex
Re: świeżo posadzone miskanty
No niestety, może okazać się suchy, są pewne różnice w czasie u poszczególnych odmian, gdy wybijają liście, ale raczej niewielkie.Ja tylko raz nacięłam się kupując tę trawę gdzieś w wysyłkowym bez 'zielonego' (zależało mi na konkretnej odmianie) i niestety okazała się martwa.Kupuję najczęściej te trawy jesienią.
- Waleria
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3604
- Od: 12 sty 2007, o 11:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: świeżo posadzone miskanty
Moje kilkuletnie miskanty zaledwie kiełkują, więc jest jeszcze nadzieja.
Waleria
-
- 50p
- Posty: 55
- Od: 15 cze 2009, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: świeżo posadzone miskanty
Oj,zmartwiłam się bardzo...sporo za nie zapłaciłam...
posiadacz opryskiwaczy marolex
-
- 50p
- Posty: 55
- Od: 15 cze 2009, o 12:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: świeżo posadzone miskanty
W ogóle ten sprzedawca zrobił mnie w konia,tamaryszki przyszły takie,że aż płakać się chce,miskanty (chyba)martwe,tawuły pogniecione i z chwastami...o reszcie nie wspomnę...wywalone w błoto ponad trzysta złotych
posiadacz opryskiwaczy marolex
-
- 50p
- Posty: 82
- Od: 13 lis 2009, o 21:34
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: świeżo posadzone miskanty
Zasadź, może jeszcze odbiją. Trawy późno odbijają, chociaż popatrzyłam na moje, po Twoim poście i wszystkie już puszczają zielone. Tawuły, to już są dość ładne u mnie, około 15 cm zielonego już mają (te miniaturowe).
A sprzedawca pozytywny? Czytałaś komentarze chociaż?
A sprzedawca pozytywny? Czytałaś komentarze chociaż?
Marysia
Re: świeżo posadzone miskanty
Ja bym dała czas miskantowi. W zeszłym roku "uszczknęłam" sobie kawałek od bliskich, którzy mają miskanta kilkunastoletniego (ogromniasta kępa), wysadziłam i generalnie myślałam, że u mnie ten sposób podziału się nie sprawdził a roślina padła. Ale tego roku to ta wielka mateczna karpa wygląda słabiutko (1,5 tyg. temu ja widziałam - ledwo, co odbiła) a mój nabytek, choć siłą rzeczy malutki - na wysokość rozrośnięty niczym okaz prosto ze sklepu (3-4 razy wyższy). Trzeba poczekać, zwłaszcza, że tego roku pogoda nas nie rozpieszcza i większość roślin ma spóźnienie na starcie.
Pzdr.
Pzdr.
- Mariusz_S
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1305
- Od: 18 lut 2008, o 01:12
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Re: świeżo posadzone miskanty
1. Dużo sadzonek miskantów w doniczkach zmarzło, jest szansa, że jeszcze coś odbije. Jak przez najbliższe 2 tygodnie nie da znaku życia to znaczy, że do wyrzucenia.
2. Istnieje wątek o miskantach, sugerowałbym nie powielać wątku i przenieść tam dalszą dyskusję.
2. Istnieje wątek o miskantach, sugerowałbym nie powielać wątku i przenieść tam dalszą dyskusję.
Mariusz Surowiński
Poradnik o trawach
Poradnik o trawach