


To całkowicie normalne bo zaczął się okres powegetacyjny w którym rośliny troszkę zwalniają tempo życiowe, przestają być nawożone, dzień jest krótszy a co za tym idzie dostają mniej światła niż w okresie wegetacji, a to że jeszcze się nie rozwinął w niczym nie przeszkadza spokojnie rozwinie się tyle że trochę więcej czasu mu to zajmie. Palma zaczęła wybijać liść z kłodziny w okresie letnim ale nie zdążyła go całkowicie rozłożyć przed zwolnieniem rozwoju i nic w tym strasznego, poza tym one rosną raczej bardzo wolno.
Nie wszystkie, te które tego wymagają są wynoszone na zimę do innego zamkniętego pokoju w którym poprzez mikrowentylację uzyskuję temp. 10-12 stopni (tam kaloryfer nie jest włączany) potrzebną również do przezimowania kaktusów które już są wystawione do tego pokoju na zimowanie(zobacz wcześniej zdjęcie z kaktusami to pokój zimowania wszystkich roślin które tego wymagają)g.kiecko pisze:To palmy nie potrzebują obniżonej temperatury w okresie spoczynku?