Skrzydlokwiat - zalanie,zasolenie,więdnięcie
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Podlewaj go tylko wtedy, kiedy ziemia przeschnie, sprawdzając palcem czy jest sucha. Ma za mokro i kwiaty (a w przyszłości pewnie i liście - jak nie zadbasz) czernieją i roślina może zgnić. Spryskiwać (delikatnie) tylko liście możesz co dwa, trzy dni - to mu nie zaszkodzi. Ja swoich w ogóle nie spryskuję a podlewam raz na tydzień, nawet dłużej - ale wtedy na maksa i wodę z podstawki wylewam.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 25
- Od: 17 paź 2007, o 20:25
- Lokalizacja: KRAKóW
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Raczej na pewno ze starości. Czasami skrzydłokwiat ma jeszcze mniej liści i zanim wypuści kolejnego lub w trakcie - starsze wiekowo liście muszą kiedyś uschnąć.
U mnie też tak jest:
U mnie też tak jest:
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- ARHIZ
- 500p
- Posty: 529
- Od: 12 wrz 2009, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Skrzydłokwiat ,więdnie - zalanie,przenawożenie,zasolenie
Otzrymałem nieco przelanego skrzydłokwiata, nie pomyślałem o tym i go jeszcze podlałem...
Zrobiłem wszystko jak trzeba, wyjąłem go z doniczki i wystawiłem na parę dni, aż ziemia przeschnie, dodatkowo przesadziłem go do większej. Minął dzień, a on ma nadal spuszczone liście. Po jakim czasie powinien lepiej wyglądać? I nie wiem, czy mam go zraszać.
Zrobiłem wszystko jak trzeba, wyjąłem go z doniczki i wystawiłem na parę dni, aż ziemia przeschnie, dodatkowo przesadziłem go do większej. Minął dzień, a on ma nadal spuszczone liście. Po jakim czasie powinien lepiej wyglądać? I nie wiem, czy mam go zraszać.
Re: Przelany skrzydłokwiat
Najpierw go pokaż.