Lilie - uprawa Cz.1
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Lilie - uprawa
Dwa posty wyżej pisze, że niektóre cebule (odmiany) wsadzone na początku kwietnia wybijają teraz. Po pięciu tygodniach. Czekać spokojnie.
Jeśli nerwy nie pozwalają spać to BARDZO DELIKATNIE wzruszyć ziemię. Ale naprawdę BARDZO DELIKATNIE. Czasem da się coś wymacać (Z tym, że macaniem takim można też lilię popsuć.)
Jak patrzę po datach zdjęć to u mnie w tym roku zaczęły wychodzić najwcześniej po jakichś trzech,czterech tygodniach od posadzenia.
Jeśli nerwy nie pozwalają spać to BARDZO DELIKATNIE wzruszyć ziemię. Ale naprawdę BARDZO DELIKATNIE. Czasem da się coś wymacać (Z tym, że macaniem takim można też lilię popsuć.)
Jak patrzę po datach zdjęć to u mnie w tym roku zaczęły wychodzić najwcześniej po jakichś trzech,czterech tygodniach od posadzenia.
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Lilie - uprawa
Zauważyłam że moje Liliae azjatyckie bardzo nierówno wyrastają. Niektóre mają po około 30 cm a inne dopiero wychodzą z ziemi! Sadzone z miesiąc temu.
- Raczek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3475
- Od: 31 mar 2007, o 21:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Lilie - uprawa
Lorrie u mnie jest to samo,więc spokojnie czekaj.
Pozdrawiam Ania
Ogródek Raczka 7
Ogródek Raczka 7
- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Lilie - uprawa
Strasznie ciężko jest spokojnie czekać, zwłaszcza dla kogoś początkującego . Przyznam, że chodzę je oglądać... dwa razy dziennie . Wczoraj zauważyłam, że druga wschodzi, więc chyba wszystko zmierza jednak w dobrą stronę ;)
- Zibi_41
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2556
- Od: 11 maja 2010, o 21:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Bytom
Re: Lilie - uprawa
Witam , jestem nowym forumowiczem , ale dość doświadczonym hodowcą lilii . Uwielbiam te kwiaty , szczególnie lilie orientalne takie jak "Sorbona" lub "Casablanka". Wkupując się w temat , chciałbym podzielić się doświadczeniami z rozmnażaniem cebul , metodą czasochłonną , lecz wypróbowaną i efektywną
- po wykopaniu cebul należy delikatnie oderwać z nich po dwie - trzy łuski , nie więcej , ponieważ każda łuska jest odpowiednikiem liścia na łodydze , więc lepiej ich zbytnio nie osłabiać.
- do woreczka foliowego z dość grubej folii wsypujemy ziemię ogrodniczą i odrobinę ukorzeniacza , mieszamy , następnie wrzucamy pozyskane łuski i znów mieszamy.
- woreczek zawiązujemy i umieszczamy w zimnym miejscu , np. w lodówce , na okres 3 tygodni w temperaturze zbliżonej do zera stopni C.
- po tym okresie umieszczamy nadal zawiązany woreczek w normalnej temperaturze pokojowej.
- po kolejnych 2 - 3 tygodniach na łuskach pojawią się cebulki przybyszowe , zależnie od odmiany od 3 do kilkunastu.
- otwieramy woreczek i sadzimy cebulki przybyszowe w miejscu łatwym do pielęgnacji . W drugim roku mamy już lilie jednokwiatowe , a potem co rok to okazalsze . Powodzenia !!
- po wykopaniu cebul należy delikatnie oderwać z nich po dwie - trzy łuski , nie więcej , ponieważ każda łuska jest odpowiednikiem liścia na łodydze , więc lepiej ich zbytnio nie osłabiać.
- do woreczka foliowego z dość grubej folii wsypujemy ziemię ogrodniczą i odrobinę ukorzeniacza , mieszamy , następnie wrzucamy pozyskane łuski i znów mieszamy.
- woreczek zawiązujemy i umieszczamy w zimnym miejscu , np. w lodówce , na okres 3 tygodni w temperaturze zbliżonej do zera stopni C.
- po tym okresie umieszczamy nadal zawiązany woreczek w normalnej temperaturze pokojowej.
- po kolejnych 2 - 3 tygodniach na łuskach pojawią się cebulki przybyszowe , zależnie od odmiany od 3 do kilkunastu.
- otwieramy woreczek i sadzimy cebulki przybyszowe w miejscu łatwym do pielęgnacji . W drugim roku mamy już lilie jednokwiatowe , a potem co rok to okazalsze . Powodzenia !!
Pozdrawiam Euzebiusz , Od ugoru do ... cz.1, Część 2,
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
Moje wątki, Sprzedam sadzonki chryzantem drobnokwiatowych 2024r
- Lorrie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3726
- Od: 5 maja 2009, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Lilie - uprawa
Zibi, pierwszy raz słyszę że tak się robi ... Ciekawe, warte wypróbowania! Dziękujemy za te informacje.
Re: Lilie - uprawa
Jest to podstawowy sposób mnożelia lilii,w każdej książce opisany.Dostałem łuski od Ani z Konstancina i za dwa lata zakwitną lilie.
- Ketmia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1047
- Od: 23 cze 2006, o 10:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Lilie - uprawa
Dla mnie nowość ;). A można w ten sposób mnożyć cebule prosto ze sklepu? Tj. oderwać 1-2 łuski, wsadzić do przygotowanego woreczka, a cebule posadzić jak zwykle?
- raistand
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2389
- Od: 18 mar 2007, o 20:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Opole
Re: Lilie - uprawa
Można ale jesienią.
- Katarynka
- 500p
- Posty: 643
- Od: 1 kwie 2009, o 14:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Borucin k/Raciborza
Re: Lilie - uprawa
Kochani... a moją piękną lilię pożarły ślimaki... i co teraz... jest taka pobgryzana ze już chyba na straty
Katarzyna, zapraszam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1654
- Od: 10 lis 2008, o 00:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazury
Re: Lilie - uprawa
Ślimaki czy poskrzypka?. Zrób zdjęcie niebodze ( lilii) i pokaż. Zobacz czy pod resztkami liści nie ma czarnych miękkich kulek ( larw poskrzypki).
Kaśka
Kaśka
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 21
- Od: 8 maja 2010, o 20:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Lilie - uprawa
Ja mam jedną lilie i już ładnie rośnie ale nie wiem jaka to więc będzie niespodzianka