Choroby liści clematisów
Re: Sezon 2010 - co i jak u nas choruje
Gdzie się kupuje te tabletki>?Napisz proszę dokładną recepturę na opryski.Ja nigdy nie pryskałam powojników ,ale to nie zaszkodzi....
-
- 1000p
- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Sezon 2010 - co i jak u nas choruje
Nadmanganian potasu to takie fioletowe tabletki do kąpieli malutkich bobasów,jak są wypryski na skórze,potówki czy inne trudno gojące sie rany, itp. Przynajmniej mi lekarz kazał w tym kąpać maluchy... Można to kupić w aptece bez recepty- ok.5 zł. Ja rozkruszyłam po jednej tabletce pod roślinę + 3 ząbki czosnku do ziemi. Jak na razie ok i mam nadzieję,że tak zostanie. W ubiegłym roku miałam 2 powojniki dotknięte uwiądem.
O tym przeczytałam w dziale powojniki.
Pozdrawiam.
O tym przeczytałam w dziale powojniki.
Pozdrawiam.
Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
Re: Sezon 2010 - co i jak u nas choruje
Powtórzyć. Z tych ubiegłorocznych tabletek już na pewno nic nie zostało .Ann-ka72 pisze:Zastanawiam się,czy warto powtórzyć dawkę , aby utrzymac ten stan, czy może zaszkodzi
Też muszę to zrobić, tylko wiecznie nie mam czasu...
W ubiegłym roku przy takiej kuracji przeżyło mi wszystkie trzydzieściparę sztuk. Ze trzem odmianom oklapnęły pojedyncze pędy ale nie padła cała roślina.
W tym roku jeszcze im nie zaaplikowałam nadmanganianu ani czosnku i Dr. Ruppel już klapnął . Ale odbija od korzeni .
Mysza
'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
'Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi.' Albert Einstein
Re: Sezon 2010 - co i jak u nas choruje
Bardzo ciekawy sposób i niedrogi.Ten nadmanganian chyba odkaża ziemię,Czyli po jednej rozkruszonej tapletce(suchej) wkoło roslinki?Może to dobry sposób na każdy uwiąd....nie tylko clematisów?????MOze mozna w ten sposób uratować migdalki????
- lesioc
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1862
- Od: 3 cze 2008, o 10:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pilchowice
Re: Sezon 2010 - co i jak u nas choruje
Uzywacie takich tabletek nadmanganianu potasu?
Pytam, bo mam ten zwiazek w postaci luźnych kryształków i zastanawiałem się jaką dawke zwiazku na 1 rośline zaaplikować - tutaj jedna tabletka ma zaledwie 100mg
Nadmanganian potasu po zetknięciu z substancja organiczna wytwarza tlen, który działa odwadaniajaca i utleniająco na bakterie i wirusy. Czyli tak jak napisałaś - odkaża ziemię... ale obawiam się ze wszystkiego, czyli również z całej pożytecznej flory bakteryjnej budujacej humus oraz prawdopodobnie grzybów mikoryzowych zwiększających pojemność wodna gleby. Wydaje mi się jednak, że związek jest szybko wypłukiwany bo bardzo dobrze rozpuszcza się w wodzie i cała życie organiczne w glebie wokół powojnika jest szybko przywracane.PESTKA@ pisze:Bardzo ciekawy sposób i niedrogi.Ten nadmanganian chyba odkaża ziemię,Czyli po jednej rozkruszonej tapletce(suchej) wkoło roslinki?Może to dobry sposób na każdy uwiąd....nie tylko clematisów?????MOze mozna w ten sposób uratować migdalki????
Czosnek działa bardzo podobnie - zawiera anillcynę - jeden z najprostrzych (a jednoczesnie najsilniejszy z naturalnych) antybiotyków czyli substancji zabijacych lub ograniczających wzrost bakterii, oraz - co w naszym przypadku ważniejsze - grzybów.
Allicyna słabo rozuszcza się w wodzie wiec podejrzewam, że działa wolno, ale pozostaje w glebie przez dłuższy czas.
Zapraszam: spis treści ogród
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
"Fotografia nie jest związana z patrzeniem lecz z czuciem. Jeżeli nie czujesz nic w tym na co patrzysz, nigdy nie uda ci się sprawić,
aby ludzie patrząc na twoje zdjęcia cokolwiek odczuwali." Don McCullin
-
- 1000p
- Posty: 1012
- Od: 1 paź 2009, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Sezon 2010 - co i jak u nas choruje
Właśnie takich tabletek pokruszonych używałam
Myszek- ja dopiero pierwszy raz użyłam w tym roku na początku kwietnia.Dlatego nie wiem co dalej robić....Na razie ok, ale wolałabym nie dopuścić do nawrotu choroby, a przedobrzyć,też nie jest wskazane, bo jak pisał Lesioc - ziemia może się wyjałowić z dobrej flory bakteryjnej i powojnik będzie podatniejszy na inne choroby grzybowe. Szkoda mi eksperymentować na powojnikach, bo nie wiem którego spisać na straty i potraktować częściej tabletką
Anna
Myszek- ja dopiero pierwszy raz użyłam w tym roku na początku kwietnia.Dlatego nie wiem co dalej robić....Na razie ok, ale wolałabym nie dopuścić do nawrotu choroby, a przedobrzyć,też nie jest wskazane, bo jak pisał Lesioc - ziemia może się wyjałowić z dobrej flory bakteryjnej i powojnik będzie podatniejszy na inne choroby grzybowe. Szkoda mi eksperymentować na powojnikach, bo nie wiem którego spisać na straty i potraktować częściej tabletką
Anna
Anna
Mój ogród...
Mój ogród...
- redchilly
- 50p
- Posty: 96
- Od: 22 cze 2009, o 23:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: J&J by Sandcity:)
Re: Sezon 2010 - co i jak u nas choruje
Ja posypałam nadmanganianem potasu zarówno w zeszłym roku, jak i w tym (może za poźno), ale niestety problemy są
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Sezon 2010 - co i jak u nas choruje
Chyba rzeczywiście terapia nadmanganianem i czosnkiem przynosi efekty u mnie żaden powojnik nie zachorował i rosną jak zwariowane/żeby nie zapeszyć/. Może się uda.
- aga13
- 500p
- Posty: 589
- Od: 11 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Kielc
Re: Sezon 2009- co i jak u nas choruje.
Mam pytanie
jak stosujecie Switch profilaktycznie ...na uwiąd powojników ?
w ulotce ani słowa o zastosowaniu do powojników
jak stosujecie Switch profilaktycznie ...na uwiąd powojników ?
w ulotce ani słowa o zastosowaniu do powojników
Pozdrowionka ))
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 5 maja 2014, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Co podjada powojnik?
Witam serdecznie
Swoją przygodę z ogrodem dopiero zaczynam, jeszcze dłuuuga droga przede mną. Bardzo spodobały mi się powojniki i kilka dni temu zakupiłam na szybkiego jednego z nich, a mianowicie Jana Pawła II. Na moje nieszczęście, dziś odkryłam na liściach takie rdzawe plamki:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/645 ... 4cdf0.html
a pod nimi, jakby jajeczka w kolorze pomarańczowym:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/776 ... 2e945.html
Nie mam zielonego pojęcia co to jest, mam tylko nadzieję, że ktoś mi powie i że moja roślinka nie jest skazana na spalenie. Dodam, że kupując powojnika w szkółce ogrodniczej, kobieta (podobnie jak ja) ma problemy ze ślimakami muszlowymi. Dlatego przyszło mi do głowy, że może to ich jaja. Jeśli zgadłam to czym mam się pozbyć tych jaj? Będę wdzięczna za każda odpowiedź i radę
pozdrawiam
Swoją przygodę z ogrodem dopiero zaczynam, jeszcze dłuuuga droga przede mną. Bardzo spodobały mi się powojniki i kilka dni temu zakupiłam na szybkiego jednego z nich, a mianowicie Jana Pawła II. Na moje nieszczęście, dziś odkryłam na liściach takie rdzawe plamki:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/645 ... 4cdf0.html
a pod nimi, jakby jajeczka w kolorze pomarańczowym:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/776 ... 2e945.html
Nie mam zielonego pojęcia co to jest, mam tylko nadzieję, że ktoś mi powie i że moja roślinka nie jest skazana na spalenie. Dodam, że kupując powojnika w szkółce ogrodniczej, kobieta (podobnie jak ja) ma problemy ze ślimakami muszlowymi. Dlatego przyszło mi do głowy, że może to ich jaja. Jeśli zgadłam to czym mam się pozbyć tych jaj? Będę wdzięczna za każda odpowiedź i radę
pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2073
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Co podjada powojnik?
To może byc choroba grzybowa - rdza gruszy. Zastosuj preparat Score 250 EC.
Witam. Proszę o pomoc w zidentyfikowaniu choróbska.
Pierwszy to Piilu. Posadzony ( wedle wymogów) w donicy pod koniec kwietnia. Miał od początku jaśniejsze listki, ale myślałam, że taka jego uroda. Ale żółknięcie liści postępuje, dolene usychają.
Drugi to Omoshiro. Pięknie kwitł, ale po przekwitnięciu stanął. Nie ma żadnych nowych przyrostów. Mam dwa tej odmiany i drugi pięknie idzie w górę. Boję się najgorszego.... Z góry dziękuję za pomoc Edyta
Pierwszy to Piilu. Posadzony ( wedle wymogów) w donicy pod koniec kwietnia. Miał od początku jaśniejsze listki, ale myślałam, że taka jego uroda. Ale żółknięcie liści postępuje, dolene usychają.
Drugi to Omoshiro. Pięknie kwitł, ale po przekwitnięciu stanął. Nie ma żadnych nowych przyrostów. Mam dwa tej odmiany i drugi pięknie idzie w górę. Boję się najgorszego.... Z góry dziękuję za pomoc Edyta