Winorośle i winogrona Cz.1
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Winorośle i winogrona :)
Dzisiaj wykryłem na truskawach objawy mączniaka prawdziwego , co prawda nie na liściach a na ogonkach liściowych - wyrazny mączysty nalot . Oj , coś wcześnie w tym roku . Nie wolno zwlekać , w winoroślach już trzeba zabieg uczynić , profilaktycznie . Zobacze co mi zostało , może Siarkol ,albo Amistar zastosuje . Bo na razie to nic nie pryskałem , ale jak teraz trzeba to trzeba
Re: Winorośle i winogrona :)
Witam,
wpadłem w ten temat i przypomina mi się sytuacja jak istniała przed około 10 laty w głowach wielu zapaleńców w całej Polsce.
Guru z Jasła i cała masa szkółkarzy rozdmuchali modę na winorośle. Kilku przemądrzałych pyskaczy, którzy nie uprawiali ani krzaczka propagowali najdziwniejsze odmiany z całej Europy. Szczytem hard coru było sprowadzenie sztorbów ze Stanów.
Sam miałem około 50 odmian w gruncie. Po tych 10 latach zmagań mogę powiedzieć, że do uprawy nadają się odmiany:
1. Iza Zaliwska
2. Swenson Red
3. Leon Mil(l)ot
4. Muskat Odesskij
5. Agat Donski (jeśli suche lato)
I to jest koniec tematu.
Możecie latać z opryskiwaczami, klepkami zabijać muchy i osy, szpadlami tłuc norniki a i tak za 5 zł kupię w Tesco smaczniejsze winogrona a nadwyżkę czasu spożytkuję relaksując się na hamaku.
Pozdrawiam,
Darek
Pozdrawiam.
wpadłem w ten temat i przypomina mi się sytuacja jak istniała przed około 10 laty w głowach wielu zapaleńców w całej Polsce.
Guru z Jasła i cała masa szkółkarzy rozdmuchali modę na winorośle. Kilku przemądrzałych pyskaczy, którzy nie uprawiali ani krzaczka propagowali najdziwniejsze odmiany z całej Europy. Szczytem hard coru było sprowadzenie sztorbów ze Stanów.
Sam miałem około 50 odmian w gruncie. Po tych 10 latach zmagań mogę powiedzieć, że do uprawy nadają się odmiany:
1. Iza Zaliwska
2. Swenson Red
3. Leon Mil(l)ot
4. Muskat Odesskij
5. Agat Donski (jeśli suche lato)
I to jest koniec tematu.
Możecie latać z opryskiwaczami, klepkami zabijać muchy i osy, szpadlami tłuc norniki a i tak za 5 zł kupię w Tesco smaczniejsze winogrona a nadwyżkę czasu spożytkuję relaksując się na hamaku.
Pozdrawiam,
Darek
Pozdrawiam.
- dominikams
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5441
- Od: 21 sty 2008, o 10:48
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Winorośle i winogrona :)
A z czym się tak zmagałeś konkretnie? Dla mnie najgorsze zmaganie to ochrona przed wiosennymi przymrozkami, reszta to pikuś. Iza i Agat przemarzają dokładnie tak, jak i reszta.
Ja z opryskiwaczem "latałam" w zeszłym roku 3 razy i to dlatego, że czerwiec był okropnie mokry. Co do odporności odmian to Iza chorowała mi najbardziej. Większość krzewów nie miała chorób, a przynajmniej nie w takim stopniu i nie w takim momencie, który by stanowił jakieś zagrożenie dla uprawy. A smaczniejsze winorośle z marketu? Hmmm... kwestia gustu.
10 lat uprawiałeś winorośle i nie znasz prawidłowej nazwy sztobra?
Przepraszam cię, ale to, że nie udało ci się z winoroślą to wcale nie znaczy, że jest tak, jak napisałeś w swoim poście Każdy ma jednak wybór - ja zostaję przy własnych owocach
Ja z opryskiwaczem "latałam" w zeszłym roku 3 razy i to dlatego, że czerwiec był okropnie mokry. Co do odporności odmian to Iza chorowała mi najbardziej. Większość krzewów nie miała chorób, a przynajmniej nie w takim stopniu i nie w takim momencie, który by stanowił jakieś zagrożenie dla uprawy. A smaczniejsze winorośle z marketu? Hmmm... kwestia gustu.
10 lat uprawiałeś winorośle i nie znasz prawidłowej nazwy sztobra?
Przepraszam cię, ale to, że nie udało ci się z winoroślą to wcale nie znaczy, że jest tak, jak napisałeś w swoim poście Każdy ma jednak wybór - ja zostaję przy własnych owocach
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Winorośle i winogrona :)
Żeby była jasnośc , uprawa winorośli na pewno nie jest zajęciem dla leniwych .. . To jest przyjemne "krzątanie się " po ogrodzie , ale nikt nie idzie na zerwanie . No ale jak ktoś woli w hamaku sie wylegiwać ; , zwlaszcza 10lat ,to niech sukcesow nie czeka , bo one za górami za lasami ... A jeśli umieszczasz Ize na pierwszym miejscu to gdzieś Ty był jak dobry Bóg hubki smakowe rozdzielał , ja sie pytam
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Winorośle i winogrona :)
Tylko co tu pryskać jak gołe badyle i ledwie co nieco pączkujefrant pisze:Nie wolno zwlekać , w winoroślach już trzeba zabieg uczynić , profilaktycznie .
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Winorośle i winogrona :)
A to smacznego życzęopenm pisze: za 5 zł kupię w Tesco smaczniejsze winogrona
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 781
- Od: 21 mar 2010, o 23:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Winorośle i winogrona :)
U mnie sporo odmian ma już pędy 10-20cm , a młode nasadzenia ( to wina chyba płytszego sys. korzeniowego ..) 20-30cm . A w tunelu niektóre nawet 60cm , kwitnienie bliskie
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8276
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Re: Winorośle i winogrona :)
Cóż mogę powiedzieć.... ech...frant pisze:U mnie sporo odmian ma już pędy 10-20cm , a młode nasadzenia ( to wina chyba płytszego sys. korzeniowego ..) 20-30cm . A w tunelu niektóre nawet 60cm , kwitnienie bliskie
Ja wkleiłam foty swoich w moim wątku ogródkowym.
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona :)
Nic dziwnego że woli kupić w Tesco jak wszystkie odmiany co podaje są z małymi jagodami ... no może Agat ma ciut większe ale za to bez smaku. Tylko że w tym Tesco są jeszcze niedojrzałe więc jakieś totalne bzdury tu wypisuje i nie ma pojęcia o winoroślach.openm pisze:Witam,
...
Możecie latać z opryskiwaczami, klepkami zabijać muchy i osy, szpadlami tłuc norniki a i tak za 5 zł kupię w Tesco smaczniejsze winogrona a nadwyżkę czasu spożytkuję relaksując się na hamaku.
...
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla
Re: Winorośle i winogrona :)
Witam.dominikams pisze:A z czym się tak zmagałeś konkretnie? Dla mnie najgorsze zmaganie to ochrona przed wiosennymi przymrozkami, reszta to pikuś. Iza i Agat przemarzają dokładnie tak, jak i reszta.
Ja z opryskiwaczem "latałam" w zeszłym roku 3 razy i to dlatego, że czerwiec był okropnie mokry. Co do odporności odmian to Iza chorowała mi najbardziej. Większość krzewów nie miała chorób, a przynajmniej nie w takim stopniu i nie w takim momencie, który by stanowił jakieś zagrożenie dla uprawy. A smaczniejsze winorośle z marketu? Hmmm... kwestia gustu.
10 lat uprawiałeś winorośle i nie znasz prawidłowej nazwy sztobra?
Przepraszam cię, ale to, że nie udało ci się z winoroślą to wcale nie znaczy, że jest tak, jak napisałeś w swoim poście Każdy ma jednak wybór - ja zostaję przy własnych owocach
Pielęgnacja wrażliwych odmian wygląda tak.
1. Odgrzebywanie krzewów z okrycia.
2.Przywiązywanie do drutów.
3.Oprysk siarkolem - profilaktycznie.
4.Przykrycie winnicy podwójną flizeliną przed przymrozkami.
5.Zdjęcie flizeliny.
6.Przędziorki - pierwszy oprysk.
7.Mączniak rzekomy- oprysk.
8.Odchwaszczanie, koszenie - co tydzień.
9.Przywiązywanie latorośli.
10.Mączniak rzekomy - drugi oprysk.
11.Przywiązywanie latorośli - obrywanie wilków.
12.Ogławianie
13.Osłanianie gron przed muchami i osami.
14.Jeśli lato mokre to wycinanie gnijących jagód i gron.
15.Zbiory - nareszcie.
16.Przycinanie.
17.Wygrabianie liści.
18.Okrywanie ziemią.
To tyle. Najbardziej martwi mnie Wasze oszołomstwo.
Przestańcie reklamować odmiany, które u nas nie mają prawa owocować.
Takim zachowaniem powodujecie, że ludzie rezygnują z uprawy winorośli bo jak raz im nie wyszło to drugi raz nie spróbują.
Darek.
Darek.
Re: Winorośle i winogrona :)
Winogrona po zerwaniu nie dojrzewają (jabłka np. tak).Space99 pisze:Nic dziwnego że woli kupić w Tesco jak wszystkie odmiany co podaje są z małymi jagodami ... no może Agat ma ciut większe ale za to bez smaku. Tylko że w tym Tesco są jeszcze niedojrzałe więc jakieś totalne bzdury tu wypisuje i nie ma pojęcia o winoroślach.openm pisze:Witam,
...
Możecie latać z opryskiwaczami, klepkami zabijać muchy i osy, szpadlami tłuc norniki a i tak za 5 zł kupię w Tesco smaczniejsze winogrona a nadwyżkę czasu spożytkuję relaksując się na hamaku.
...
A wiesz w jaki sposób poznać czy winogrona są dojrzałe?
Podałem odmiany, które bez większych problemów można uprawiać w gruncie.
Darek.
Re: Winorośle i winogrona :)
Gratuluję poczucia humoru oraz pracoholicznego zacięcia.frant pisze:Żeby była jasnośc , uprawa winorośli na pewno nie jest zajęciem dla leniwych .. . To jest przyjemne "krzątanie się " po ogrodzie , ale nikt nie idzie na zerwanie . No ale jak ktoś woli w hamaku sie wylegiwać ; , zwlaszcza 10lat ,to niech sukcesow nie czeka , bo one za górami za lasami ... A jeśli umieszczasz Ize na pierwszym miejscu to gdzieś Ty był jak dobry Bóg hubki smakowe rozdzielał , ja sie pytam
Darek.
- Space99
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 878
- Od: 27 mar 2009, o 12:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Alwernia - małopolska
- Kontakt:
Re: Winorośle i winogrona :)
Spokojnie wiem na czym polega proces dojrzewania :>openm pisze:
Winogrona po zerwaniu nie dojrzewają (jabłka np. tak).
A wiesz w jaki sposób poznać czy winogrona są dojrzałe?
Podałem odmiany, które bez większych problemów można uprawiać w gruncie.
Darek.
Powiedz jak to jest że dzięki Forum winogrona org coraz więcej osób uprawia winorośl i wcale się nie zniechęcają a wręcz przeciwnie. Póki co to najbardziej Ty zniechęcasz !
Może i troche pochodze koło tej winorośli ale przynajmniej zjem smaczne dojrzałe owoce a nie naładowane chemią (vinifery), niedojrzałe owoce ze sklepu.
Zobacz na początek tematu i przemyśl to jeszcze raz bo jednak mają prawo owocować jak widać.openm pisze:Przestańcie reklamować odmiany, które u nas nie mają prawa owocować
Są ludzie którzy posadzą coś koło domu i jedzą swoje owoce
no i są jeszcze tacy co mają sztywne kręgosłupy i wolą iść do sklepu kupić coś niewiadomego pochodzenia mniej smaczne.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Moje winorośla