Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
- smonika
- 500p
- Posty: 648
- Od: 29 gru 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Pomidory pod chmurką w opłakanym stanie. Jutro ma przestać padać i zastanawiam się, czym je opryskać. Miałam przygotowanyiedzian, ale w tej sytuacji może coś mocniejszego? Co radzicie?
Pozdrawiam, Monika
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7876
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Moniko, też na jutro planuję wypad na działkę, ma niby nie padać. Na krótko, (chyba ze 4 godz) przed tymi cholernymi opadami opryskałam pomidory GREVITEM, zastanawiam się czy to coś dało. Moje pomidory są pod grubą włókniną, od soboty nie podnoszona i nie wietrzone, boję się szarej pleśni i mam już kupiony topsin. Podobno woda już wsiąkła i nie stoi na grządkach - sąsiad mnie poinformował. Był dziś zobaczyć, bo już nerwowo nie wytrzymał.
Pozdrawiam! Gienia.
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Witam pomidorowców .
To, że jestem nowy na tym forum, to widać po ilości moich wpisów, ale mam pytanie do Was i liczę na odpowiedź.
Próbowałem zdobyć wiedzę w temacie zapylania pomidorów sadzonych w szklarniofolii i przyznam się, że moja wiedza nadal jest żadna. Naczytałem się o poradach kozuli (jestem pełen podziwu i szacunku dla niej), tylko po przeczytaniu i po przetrawieniu zdobytej wiedzy okazało się, że sprawa dotyczy krzyżowania pomidorów, a nie zapylania. Na trzmiele nie mam co liczyć, bo w sumie w moje rejony to raczej nie dolatują .
Mam więc pytanie: czy muszę z pędzelkiem zapylać (w przenośni i dosłownie), czy też wystarczy potrząsać paliki, do których są przywiązane pomidory? Inna sprawa, że w sumie to żaden problem, bo pod folią znajduje sie raptem 20 krzaczków, tyle, że sadzonych w róznym czasie...
Przepraszam za chaotyczność, ale to pewnikiem powód tego co za oknem i tego co na działce woda wyprawia...
To, że jestem nowy na tym forum, to widać po ilości moich wpisów, ale mam pytanie do Was i liczę na odpowiedź.
Próbowałem zdobyć wiedzę w temacie zapylania pomidorów sadzonych w szklarniofolii i przyznam się, że moja wiedza nadal jest żadna. Naczytałem się o poradach kozuli (jestem pełen podziwu i szacunku dla niej), tylko po przeczytaniu i po przetrawieniu zdobytej wiedzy okazało się, że sprawa dotyczy krzyżowania pomidorów, a nie zapylania. Na trzmiele nie mam co liczyć, bo w sumie w moje rejony to raczej nie dolatują .
Mam więc pytanie: czy muszę z pędzelkiem zapylać (w przenośni i dosłownie), czy też wystarczy potrząsać paliki, do których są przywiązane pomidory? Inna sprawa, że w sumie to żaden problem, bo pod folią znajduje sie raptem 20 krzaczków, tyle, że sadzonych w róznym czasie...
Przepraszam za chaotyczność, ale to pewnikiem powód tego co za oknem i tego co na działce woda wyprawia...
- Asik78
- 200p
- Posty: 231
- Od: 8 mar 2010, o 19:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk,Strzegom
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Slawgos,pomidory możesz zapylać pędzelkiem lub potrząsać sznurkami jeśli pomidory są w tunelu.
Z palikami to nie próbowałam
Ja mam w razie potrzeby betokson.
Z palikami to nie próbowałam
Ja mam w razie potrzeby betokson.
Pozdrawiam,Asia
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2171
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Przy wilgotnej pogodzie jaka jest teraz , potrząsanie może nie wystarczyć . Pyłek jest sklejony i żeby odpadł z pylników trzeba mocniej ,,szturchać'' kwiaty . Dobrze sprawdza się kilukrotne pstryknięcie palcem w rozwinięty kwiat . ( a Betoksonu nie lubię , bo mi potem cuchnie w owocach , tylko przy dużej ilości pomidorów nie ma wyboru i trzeba się nim czasem posłużyć ) .
Pozdrawiam , kozula .
Pozdrawiam , kozula .
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Dziękuję pięknie za odpowiedzi.
Jednak zdecyduję się na pędzelek, w końcu to tylko 20 krzaczków .
Jednak zdecyduję się na pędzelek, w końcu to tylko 20 krzaczków .
- carmen83
- 100p
- Posty: 114
- Od: 18 mar 2010, o 10:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Wczoraj na chwilę przestało padać wiec mogłam troszkę podziałaś w tuneliku.
Moje pomidory są w opłakanym stanie. Całe mokre i takie jakieś klapnięte. Niektóre maja kwiaty ale to sa takie pojedyńcze kwiaty po 2-3 na krzaczku z czego jeden kwiat znacznie wiekszy od innych- to normalne że jest ich tak mało??
Wczoraj trochę przewietrzyłam, ale nie wiem jak pozbyć sie tej strasznej wilgoci z tunelu - roślinki sa tak mokre jakbym je konewką zlała
Zbudowałam tez małą sznurkową konstrukcje na ogórki (chce aby wspinały sie po linkach w górę a nie leżały na ziemi) - niestety nic wiecej zrobić nie mogłam bo zaczęło padać
Moje pomidory są w opłakanym stanie. Całe mokre i takie jakieś klapnięte. Niektóre maja kwiaty ale to sa takie pojedyńcze kwiaty po 2-3 na krzaczku z czego jeden kwiat znacznie wiekszy od innych- to normalne że jest ich tak mało??
Wczoraj trochę przewietrzyłam, ale nie wiem jak pozbyć sie tej strasznej wilgoci z tunelu - roślinki sa tak mokre jakbym je konewką zlała
Zbudowałam tez małą sznurkową konstrukcje na ogórki (chce aby wspinały sie po linkach w górę a nie leżały na ziemi) - niestety nic wiecej zrobić nie mogłam bo zaczęło padać
carmen83 - kolejne podejście do ogródka warzywno-kwiatowego
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Zapamiętałam chyba właśnie z tego wątku że te wielkie kwiaty to są kwiaty staśmione i trzeba je usuwać.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
A niby dlaczego usuwać, bo brzydki z tego rośnie pomidor, bo najwcześniej dojrzewa, bo często wyrasta z niego rekordowej wagi olbrzym,bo niby opóźnia dojrzewanie innych owoców ; wydaje mi się że w uprawie amatorskiej liczy się smak pomidora a nie kształtne owoce.
Ja osobiście nie widzę najmniejszego powodu pozbywać się tego "staśmionego" kwiatu, owoc z tego "staśmionego " kwiatu smakuje jak każdej inny z mojej uprawy. Staśmione kwiaty pojawiają się tylko na niektórych gatunkach pomidorów, a w tunelu zazwyczaj rośnie kilka, kilkanaście odmian pomidorów.
Ja osobiście nie widzę najmniejszego powodu pozbywać się tego "staśmionego" kwiatu, owoc z tego "staśmionego " kwiatu smakuje jak każdej inny z mojej uprawy. Staśmione kwiaty pojawiają się tylko na niektórych gatunkach pomidorów, a w tunelu zazwyczaj rośnie kilka, kilkanaście odmian pomidorów.
- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2171
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Carmen , ilość kwiatów w gronie zależy od wielu czynników . Między innymi od odmiany , warunków w jakich rosła rozsada ( przechłodzenie siewek w fazie rozłożonych liścieni sprzyja niskiemu osadzeniu grona i większej liczbie kwiatów w gronie ) , nawożenia rozsady . jeśli masz małe grona , zostaw wszystkie kwiaty , jeśli któreś są duże i mają pierwsze kwiaty staśmione lepiej je usuń . Pomidory z nich wyrosłe często gniją z powodu przerośnięcia szypułką i rozległej blizny posłupkowej . Przy dobrej pogodzie rosną zdrowo , tyle że w tym roku dobrej pogody jakoś nie widać .
Pozdrawiam , kozula .
Pozdrawiam , kozula .
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Witam
Chciałem zapytać się jak często stosować koncentrat rozpuszczalny do pomidorów biopon.Pomidorki posadziłem 3 tygodnie temu a koncentrat ten stosuje rozpuszczony w wodzie co tydzień doglebowo i zastanawiam się czy nie za często albo nie za rzadko, bo dziś zauważyłem że młode listki i starsze w górnych partiach przy ogonkach zaczęły robić się jasno zielone. Czy jest to objaw niedoborów jakiegoś składnika?? Dodam jeszcze ze przed posadzeniem przekopałem obornik.
Pozdrawiam Marcin
Chciałem zapytać się jak często stosować koncentrat rozpuszczalny do pomidorów biopon.Pomidorki posadziłem 3 tygodnie temu a koncentrat ten stosuje rozpuszczony w wodzie co tydzień doglebowo i zastanawiam się czy nie za często albo nie za rzadko, bo dziś zauważyłem że młode listki i starsze w górnych partiach przy ogonkach zaczęły robić się jasno zielone. Czy jest to objaw niedoborów jakiegoś składnika?? Dodam jeszcze ze przed posadzeniem przekopałem obornik.
Pozdrawiam Marcin
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Witam,
Jestem nowy na tym forum, mam pytanie do doświadczonych ogrodników, czy moglibyście mi napisać jaka to choroba pomidorów.
Sadzonki wysadzałem z nasion a następnie przesadzone do ogródka pod folię. Choroba ta objęła wszystkie moje roślinki a ich jest około 30 sztuk. Liście wyglądają jakby były zwiędnięte.
Oto foto:
http://img641.imageshack.us/img641/1266 ... 0001wp.jpg
http://img153.imageshack.us/img153/3236/dsc04560d.jpg
http://img225.imageshack.us/i/dsc04556c.jpg/
http://img708.imageshack.us/i/dsc04561u.jpg/
Pozdrawiam Mader
Jestem nowy na tym forum, mam pytanie do doświadczonych ogrodników, czy moglibyście mi napisać jaka to choroba pomidorów.
Sadzonki wysadzałem z nasion a następnie przesadzone do ogródka pod folię. Choroba ta objęła wszystkie moje roślinki a ich jest około 30 sztuk. Liście wyglądają jakby były zwiędnięte.
Oto foto:
http://img641.imageshack.us/img641/1266 ... 0001wp.jpg
http://img153.imageshack.us/img153/3236/dsc04560d.jpg
http://img225.imageshack.us/i/dsc04556c.jpg/
http://img708.imageshack.us/i/dsc04561u.jpg/
Pozdrawiam Mader
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2481
- Od: 8 maja 2010, o 22:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy
Re: Wszystko o pomidorach 5cz. (01.01.10 -
Ten link nie działaMader pisze: http://img641.imageshack.us/img641/1266 ... 0001wp.jpg Pozdrawiam Mader
Mnie to już nawet nie chce się zaglądać do foliówki Po tych opadach deszczu moje pomidory stały w wodzie przez kilka dni teraz też jest nadal bardzo nasiąknięta ziemia a roślinki są żółte ,oklapnięte i z plamami Takimi jak pokazuje Mader na drugim zdjęciu pomimo tego że 15 maja pryskałam Bravo . A warzywa w gruncie też wyglądają jak bida z nędzą
Te akurat czekają na wysadzenie do gruntu ,jest to odmiana o małych,żółtych owocach kształtu gruszki
A tak wygladają te posadzone w folii