Męczennica,Passiflora - cz.1 uprawa,pielęgnacja
- iscar
- 100p
- Posty: 103
- Od: 18 lis 2008, o 01:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry górnośląskie strefa B6
Re: Passiflora
poczytałem wątek o tych pięknych kwiatach , widzę że ogólnie rosną w doniczkach , mam pytanie czy nie warto ich wysadzić na wiosnę do ziemi , tak jak na przykład zalecane jest to przy kamelii japońskiej ?
Pozdrawiam!!! Grzegorz
Re: Passiflora
Iscar - passi mają bardzo rozbudowany system korzeniowy - czemuś on służy tym samym nie lubią cięcia/uszkadzania bryły korzeniowej a na to są narażone przy wykopywaniu ich na zimę z gruntu
pozdrawiam, Gosiek
Re: Passiflora
Heh dzięki Mely, to moje pierwsze i chyba się troszkę zapędziłam:D
pozdrawiam
pozdrawiam
- iscar
- 100p
- Posty: 103
- Od: 18 lis 2008, o 01:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry górnośląskie strefa B6
Re: Passiflora
Dzięki mely zostanie wobec tego w donicy ma podobno 5 lat ale jak na tę porę roku jest dość łysa ,była chyba trzymana w ciemnej piwnicy
Pozdrawiam!!! Grzegorz
Re: Passiflora
KasiaS - to w takim razie życzę powodzenia w uprawie
Iscar - bez obaw moja jeszcze niedawno też była łysa, powoli przyzwyczajaj ją do jasnego i na dwór niech korzysta z pogody teraz nie ma silnego słońca bo leje więc nie ma obawy o jej poparzenie a nawet jak pierwsze pędy słońce poparzy to wypuści nowe, silniejsze
Iscar - bez obaw moja jeszcze niedawno też była łysa, powoli przyzwyczajaj ją do jasnego i na dwór niech korzysta z pogody teraz nie ma silnego słońca bo leje więc nie ma obawy o jej poparzenie a nawet jak pierwsze pędy słońce poparzy to wypuści nowe, silniejsze
pozdrawiam, Gosiek
-
- 200p
- Posty: 411
- Od: 12 kwie 2009, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
- Kontakt:
Re: Passiflora
Moja passi z biedronki rośnie bardzo ładnie, ale ma tylko jeden pęd. Ciąć?
- x-b-6
- 200p
- Posty: 210
- Od: 5 lip 2009, o 15:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
- Kontakt:
Re: Passiflora
Wg mnie niemal na 100% ta druga do caerulea, bo moja wysiana z nasionka wygląda identycznie.mely pisze:KasiaS - na tym etapie raczej nikt nie odpowie Ci na to pytanie, ja się nie odważę - one są za małe jedynie co mogę zgadywać iż caerulea to ta druga.
Agnieszka
Donice i doniczki
Donice i doniczki
- Piotr=)
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5057
- Od: 24 maja 2008, o 17:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Łańcuta (Podkarpacie)
Re: Passiflora
dzięki za radę są na razie 2 małem pączki wczoraj zobaczyłemJa bym przycięła końce ( gdzieś czytałam że to pomaga ) i nawóz :P
Spis tematów
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Róbmy w życiu to co nas cieszy ;)
Re: Passiflora
kontra - hehe jak koty ułamały jej wierzchołek to w zasadzie już nic nie musisz ciąć - one zrobiły to za Ciebie co najwyżej mozesz jeszcze przyciąć dosłownie kilka cm aby zniwelować ew. poszarpanie i niech sobie rośnie, a malutka ładna daj jej słonko (byle nie za mocne na sam początek) a urośnie w oczach
pozdrawiam, Gosiek
-
- 50p
- Posty: 58
- Od: 26 cze 2009, o 16:49
Re: Passiflora
mely.. chcialam zapytac, czy bylaby szansa zeby dostac od Ciebie kawalek pasiflort Viktorii?
W zeszlym roku dostalam 4 uciete pędy tej najpospolitszej passiflory i wszystkie sie przyjely.
Sa po 2 w doniczkach i maja zawiazki kwiatow.
Przedwczoraj przesadzilam je do wiekszych doniczek wiec nie wiem czy kwiatow to nie spowolni..
zobaczymy.
Mieszkam od 4 lat w Irlandii, tu pasiflory rosna niekiedy dziko, tak jak clematisy
A nie spotkalam sobie z inna odmiana niz ta która mam. Mnie wieksza frajde sprawia jak uda mi sie ukorzenic
cos wasnorecznie, dlatego nie kupije praktycznie sadzonek, tylko "kradne" kawaleczki i ukorzeniam sama.
To jedna zmoich malych, wczoraj zrobilam jej nowa podporke.
Pozdrawiam wszystkich!
W zeszlym roku dostalam 4 uciete pędy tej najpospolitszej passiflory i wszystkie sie przyjely.
Sa po 2 w doniczkach i maja zawiazki kwiatow.
Przedwczoraj przesadzilam je do wiekszych doniczek wiec nie wiem czy kwiatow to nie spowolni..
zobaczymy.
Mieszkam od 4 lat w Irlandii, tu pasiflory rosna niekiedy dziko, tak jak clematisy
A nie spotkalam sobie z inna odmiana niz ta która mam. Mnie wieksza frajde sprawia jak uda mi sie ukorzenic
cos wasnorecznie, dlatego nie kupije praktycznie sadzonek, tylko "kradne" kawaleczki i ukorzeniam sama.
To jedna zmoich malych, wczoraj zrobilam jej nowa podporke.
Pozdrawiam wszystkich!
Re: Passiflora
MirkaSotgiu na razie ciąć jej nie będę bo mi odbija dopiero po zimie, natomiast boję się że taki pęd nawet dobrze zabezpieczony przy możliwościach naszej Poczty Polskiej może dojść w opłakanym stanie i z ukorzeniania nici.
pozdrawiam, Gosiek
-
- 50p
- Posty: 58
- Od: 26 cze 2009, o 16:49
Re: Passiflora
Nie poganiam Cie mely absolutnie z tym cięciem, chociaż czytajac wątek zauwaźylam że masz też biala passiflore.mely pisze:MirkaSotgiu na razie ciąć jej nie będę bo mi odbija dopiero po zimie, natomiast boję się że taki pęd nawet dobrze zabezpieczony przy możliwościach naszej Poczty Polskiej może dojść w opłakanym stanie i z ukorzeniania nici.
Bardzo chcialabym miec biala i czerwona passiflore, jeśli ktokolwiek przycinalby swoje, bylabym bardzo zainteresowana
kilkoma gałązkami do ukorzenienia (w odpowiednim czasie). pokryje koszty przesylki. Mysle ze w niewielkim pudelku, w wilgotnym
woreczku foliowym, moglyby 'podrozowac' nawet do 2 tygodni. Moje caerulea dostalam wlasnie pocztą.
Wlasnie znalazlam pączki kwiatowe, na jednej 5 na drugiej 6
Prosze wybaczcie mi czasem brak polskich liter, ale przeważnie pisze bez i z rozpedu zdarza mi sie zapomniec.