chan-dzia w buszu
- iwosia88
- 1000p
- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: chan-dzia w buszu
Podobno... "pożyczone" dobrze rosną
Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
- iwosia88
- 1000p
- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: chan-dzia w buszu
Coś w tym musi być
Urzekły mnie Aniu Twoje osłonki na nowe kwiatuszki. Są piękne
Urzekły mnie Aniu Twoje osłonki na nowe kwiatuszki. Są piękne
Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
- AGA Z
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3777
- Od: 14 paź 2009, o 11:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: chan-dzia w buszu
Aniu, zaczęłam czytać Twój wątek jakoś tak od środka. Ale po chwili wróciłam do początku i przeczytałam od deski do deski. Uśmiałam się przy tym zdrowo. Oczy zaszły ze śmiechu łzami, szczególnie wtedy jak rwałaś bez i przy powodzi. Było jeszcze parę takich wpisów.
Bardzo podoba Mi się Twoje poczucie humoru i żałuję, że nie śledziłam wątku wcześniej. Teraz już będę wpadać częściej. Równa z Ciebie babka.
Bardzo podoba Mi się Twoje poczucie humoru i żałuję, że nie śledziłam wątku wcześniej. Teraz już będę wpadać częściej. Równa z Ciebie babka.
Pozdrawiam Agnieszka
Spis treści
Spis treści
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu
Iwonko,a Ty masz swój wątek,chętnie bym i ja do Ciebie zajrzała ale nie mogę trfić.
Aguś,może i równa ze mnie babka ale jaka przytym pechowa...nie ma dnia żebym jakiegoś numeru nie wywinęła na szczęście zawsze udaje mi się wybrnąć z sytuacji.
Dzisiaj,wjechałam w ulicę jednokierunkową ,oczywiście pod prąd(pierwszy raz cos takiego mi sie przytrafiło,NAPRAWDĘ<PIERWSZY) i pokrzykiwałam na tych jadących z naprzeciwka ,dopiero jak sie zorientowałam... ALE SIARA...STARA BABA < A TAKA GŁUPIA.Z drugiej strony ,każdemu może cos takiego sie przytrafić.PRAWDA?
Aguś,może i równa ze mnie babka ale jaka przytym pechowa...nie ma dnia żebym jakiegoś numeru nie wywinęła na szczęście zawsze udaje mi się wybrnąć z sytuacji.
Dzisiaj,wjechałam w ulicę jednokierunkową ,oczywiście pod prąd(pierwszy raz cos takiego mi sie przytrafiło,NAPRAWDĘ<PIERWSZY) i pokrzykiwałam na tych jadących z naprzeciwka ,dopiero jak sie zorientowałam... ALE SIARA...STARA BABA < A TAKA GŁUPIA.Z drugiej strony ,każdemu może cos takiego sie przytrafić.PRAWDA?
- kati-1976
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3792
- Od: 28 wrz 2008, o 22:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Zgierz łódzkie
Re: chan-dzia w buszu
Oj tam, nic się nie stało. Każdemu może się zdarzyć
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu
Każdemu może się zdarzyć ,to dlaczego zawsze mnie się zdarza?
- iwosia88
- 1000p
- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: chan-dzia w buszu
chan-dzia pisze:Iwonko,a Ty masz swój wątek,chętnie bym i ja do Ciebie zajrzała ale nie mogę trfić.
Aguś,może i równa ze mnie babka ale jaka przytym pechowa...nie ma dnia żebym jakiegoś numeru nie wywinęła na szczęście zawsze udaje mi się wybrnąć z sytuacji.
Dzisiaj,wjechałam w ulicę jednokierunkową ,oczywiście pod prąd(pierwszy raz coś takiego mi sie przytrafiło,NAPRAWDĘ<PIERWSZY) i pokrzykiwałam na tych jadących z naprzeciwka ,dopiero jak sie zorientowałam... ALE SIARA...STARA BABA < A TAKA GŁUPIA.Z drugiej strony ,każdemu może coś takiego sie przytrafić.PRAWDA?
Na razie jeszcze nie mam swojego wątku Aniu Przyczyna jest jedna - egzaminy i obrona pracy, które mnie czekają Wolę na razie poczekać z wątkiem, bo reszta by została totalnie na uboczu Zamiast książek byłyby fotki
Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu
Tak Iwonko,masz rację.Ja na razie mam jeszcze wolne ale nie wiem jak poradzę sobie ,gdy już pójdę do pracy Ciężko mi będzie,oj ciężko
- iwosia88
- 1000p
- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: chan-dzia w buszu
A już od jakiegoś czasu chciałam ten wątek założyć. Każdym kwiatkiem cieszę się, jak dziecko nową zabawką Mama mówi, ze chyba zwariowałam, ale co tam
Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu
U mnie jest tak samo ,nikt mnie nie rozumie ,dzisiaj powiedziałam Oli (mojej córce),szkoda ,że nie wdała się w mamusie.A ona mi na to,że dobrze,bo byśmy calymi dniami jeżdziły po mieście w poszukiwaniu nowości Szczerze mówiąc,ma racje .I tak ją ze sobą ciągam jak jest tylko okazja.
- iwosia88
- 1000p
- Posty: 2049
- Od: 1 maja 2010, o 15:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: chan-dzia w buszu
A ja już od podstawówki mam bzika na punkcie roślin Tylko czekałam na okazję zdobycia nowej zaszczepki (u nas tak się na to mówi) Czasami w sposób oficjalny, a innym razem w trochę mniej oficjalny Mój pokój to moje rośliny - nikt ich nie rusza, a mnie to jest na rękę
Moje kwiatowe wątki i nie tylko ;) Zapraszam
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
Spróbuj żyć tak, żeby ktoś dzięki Tobie powiedział: "Tak, jestem szczęśliwy"...
Iwona
- chan-dzia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3500
- Od: 4 maja 2010, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WROCŁAW
Re: chan-dzia w buszu
Też już w podstawówce miałam bzika na punkcie zielonych.U nas też mówiło się zaszczepki (mieszkałam kiedyś w woj.lubelskim).