Lawenda,ogólnie(2006-2011) część 1 .
- anutka_k
- 100p
- Posty: 140
- Od: 2 maja 2010, o 20:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie/Świebodzin
- Kontakt:
Re: Lawenda
Też kupiłam lawendę , 2 doniczki ale ostatnie i z przeceny .
Takie malutkie i marne i nie wiem czy coś z tego wyrośnie
Takie malutkie i marne i nie wiem czy coś z tego wyrośnie
Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Lawenda
Znalazłam nowy sposób na rozmnażanie lawendy ...
Bardzo lubię jej zapach i przed Bożym Narodzeniem przyniosłam do domu kilkanaście ściętych gałązek do dekoracji i zapachu. Stała w naczyniu, dla ustawienia w odpowiedniej pozycji nasypałam keramzytu i troszkę wody. Minimalnie uzupełniałam poziom wody aby nie zwiędła bo lubie pocierać jej listki aby czuć zapach na dłoniach.
Jakież było moje zdziwienie gdy w marcu chcąc ją wyrzucić zobaczyłam mnóstwo korzeni wychodzących z keramzytu.
Teraz rośnie w gruncie na działce i ma się dobrze.
Bardzo lubię jej zapach i przed Bożym Narodzeniem przyniosłam do domu kilkanaście ściętych gałązek do dekoracji i zapachu. Stała w naczyniu, dla ustawienia w odpowiedniej pozycji nasypałam keramzytu i troszkę wody. Minimalnie uzupełniałam poziom wody aby nie zwiędła bo lubie pocierać jej listki aby czuć zapach na dłoniach.
Jakież było moje zdziwienie gdy w marcu chcąc ją wyrzucić zobaczyłam mnóstwo korzeni wychodzących z keramzytu.
Teraz rośnie w gruncie na działce i ma się dobrze.
Re: Lawenda
Lawenda bardzo łatwo się ukorzenia, nawet łatwiej niż kiełkuje z nasion ( a przynajmniej szybciej). W tamtym roku doczekałam się ok 30 sadzonek, w tym roku chcę uzyskać jeszcze z 50 szt. Poekserymentuję też z perowskią.
Re: Lawenda
Czyli na jesień ściąć gałązki,włożyć do wody i czekać na korzonki?
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Lawenda
Czyli dla mnie to dobra wiadomość! Siewki wszystkie wzeszły, ale w gruncie szlag je trafił. Z 30 szt. przeżyła jedna
Spróbuję z gałązkami. Szpaler z lawendy to moje marzenie
Spróbuję z gałązkami. Szpaler z lawendy to moje marzenie
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Lawenda
Lepiej nie czekać do jesieni tylko już działać. Ja wczoraj oderwałam od mojej staruszki kilka pędów od spodu roślinki które miały maleńkie korzonki. Nie chciałam więcej tej odmiany ale chyba trzeba mieć coś na wszelki wypadek
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 18 gru 2008, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolskie,pow.pilski
Re: Lawenda
Ja postępuję tak:
Najniżej położone łodyżki przysypuję obficie ziemią i przyciskam kamieniem.Dbam, aby zawsze było wilgotno.Tak sobie rosną całe lato, czasami nawet jesień i zimę. Wiosną zaglądam,gałązki są ukorzenione, odcinam sekatorem, wykopuję z korzonkami i wsadzam w wybrane miejsce. Przed laty kupiłam w doniczce małą sadzonkę, a teraz mam już małą alejkę. Zrobie zdjecie, gdy będą kwitły.
Pozdrawiam.
Najniżej położone łodyżki przysypuję obficie ziemią i przyciskam kamieniem.Dbam, aby zawsze było wilgotno.Tak sobie rosną całe lato, czasami nawet jesień i zimę. Wiosną zaglądam,gałązki są ukorzenione, odcinam sekatorem, wykopuję z korzonkami i wsadzam w wybrane miejsce. Przed laty kupiłam w doniczce małą sadzonkę, a teraz mam już małą alejkę. Zrobie zdjecie, gdy będą kwitły.
Pozdrawiam.
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 1
- Od: 26 lis 2006, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Lawenda
A jak usunąć trawę przerastającą lawendę? Mam dwa bardzo zaniedbane (przerośnięte chwastami, trawą) klomby lawendy. Chcę je uratować. Jakieś herbicydy? Na jednoliścienne? Help!
Le Ster
Re: Lawenda
W marcu pokazałem tu przyciętą mocno lawendę w 3 roku uprawy; bałem się czy nie za mocno.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=336 /na tej stronie jest zdjęcie przyciętej/
Obecnie pokazuję ku mojej radości, że odbiła bardzo ładnie. W wielu książkach przestrzegają przed takim mocnym cięciem.
Oto jej obecny wygląd, /między różami i bratkami do likwidacji/
Zdjęcia zostały usunięte z hostingu.
bab...
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=336 /na tej stronie jest zdjęcie przyciętej/
Obecnie pokazuję ku mojej radości, że odbiła bardzo ładnie. W wielu książkach przestrzegają przed takim mocnym cięciem.
Oto jej obecny wygląd, /między różami i bratkami do likwidacji/
Zdjęcia zostały usunięte z hostingu.
bab...
Pozdrawiam - Jean
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 17
- Od: 28 maja 2008, o 09:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Lawenda
To ja poproszę więcej szczegółów odnośnie rozmnażania lawendy z gałązek. Potrzebuję jej mnóstwo i gdybym miała kupić tyle roślinek ile potrzebuje to chyba bm zbankrutowała... Jak długie mają być te oderwane gałązki? Czy muszą być z kawałkiem korzonka czy może być bez? Rozumiem, że wsadzam je do doniczki. A jak z wilgotnością? Wiem, że lawenda lubi mieć raczej sucho - ale takie gałązki do ukorzenienia też?
pozdrawiam serdecznie
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Lawenda
Moje gałązki nie stały w wodzie tylko w wilgotnym keramzycie.PESTKA@ pisze:...czyli na jesień ściąć gałązki,włożyć do wody i czekać na korzonki?
Z krzewami przerośniętymi trawą tez wiosną miałam problem
Dwa stare krzaczki lawendy jakoś w środku miały wrośniętą trawę - nie do usunięcia.
Wykopałam, usunęłam trawę i przy okazji porządne sanitarne cięcie, podział na mniejsze i do gruntu.
To był początek maja a teraz widzę już odrosty. Ta ukorzeniona zimą jest jednak najwyższa.
Lawenda - po zimie
Witam
Moja lawenda nie przezimowała "najlepiej". Wygląda fatalnie kilka krzewinek całkiem zmarzły.
Była przykryta grubą warstwą śniegu, ale i tak nie dała rady.
Zastanawiam, się czy dać jej szansę czy odpuścić i zwolnić miejsce dla nowych nasadzeń.
P troszku odbijają .
Moja lawenda nie przezimowała "najlepiej". Wygląda fatalnie kilka krzewinek całkiem zmarzły.
Była przykryta grubą warstwą śniegu, ale i tak nie dała rady.
Zastanawiam, się czy dać jej szansę czy odpuścić i zwolnić miejsce dla nowych nasadzeń.
P troszku odbijają .
Re: Lawenda - po zimie
Lawendę w naszym klimacie niszczy nie tyle mróz co nadmierna wilgoć zimą.Tworzenie wiec poletek, szpalerów lawendowych im nie służy, gdyż między roślinami zatrzymuje się zbyt dużo śniegu.Lepiej posadzić jeden krzew tak by miał powietrze z wszystkich stron i nie był zduszany przez inne rośliny i od czasu do czasu jak krzew się zestarzeje wymienić.