Na mojej róży historycznej pojawiły się aż dwa szkodniki : nimułka oraz skoczek różany :(Po moich dokładnych oględzinach jestem niemal 100% pewna że to te dwa szkodniki aczkolwiek ,jednak mam pewne wątpliwości ,czy to możliwe że na raz mogą zaatakować jedną różę?I czy istnieje jeden środek na te dwa szkodniki?Liście poskręcane od nimułki usunęłam.
"Zacznijmy wszystko od nowa. Przyroda postępuje tak każdego roku"
Basiu, prawie każdy środek chemiczny typu "insecticide" dziala na nimułke, skoczka
i każdego innego owada który siada na Twojej róży. W tym działa on również
na owady które są pożyteczne w ogrodzie, które ograniczają ilość szkodników.
Skoncentruj sie na zwalczaniu nimułki, bo ona może zrobić większe szkody w ogrodzie,
a skoczek zostanie wtedy ograniczony "przy okazji".
deformacja liści róż
czy ktoś potrafi mi powiedzieć co stało się z tymi liśćmi?
Wyglądają jak powtory, łodygi maja o wiele wiecej kolców, liście mają nie owalne, lecz rozczapierzone kontury. Ta róza sie przepoczwarza w buldoga?
No pierwsza.
Ale one naprawde dziwne te liscie maja. To juz nie chodzi o poskrecanie ale prawdziwa deformacje. Liscie nabieraja dziwnych ksztaltow. Sa naprawde brzydkie
Czytalam na innych watkach, ale nie znalazlam konretnej odpowiedzi.
Juz zmienilam im nieco ziemi z wierzchu. Moge jeszcze je sprobowac przelac.
Witam.Jedna z moich róż ma"śluzownicę różąną".Po poczytaniu forum,pojechałam kupić Basudin 25ec,pani w sklepie powiedziała,że jest on już wycofany i w zamian dała Nomolit 150sc.Czy ktoś z Was używał tego środka?
Tak, Nomolt jest jednym z bezpieczniejszych środków, ze względu na selektywność dla owadów pożytecznych. Działa powierzchniowo.
Możesz spokojnie pryskać