Problem z ostem !!

Stosowanie pestycydów, herbicydów, chemicznych i naturalnych środków ochrony roślin.
rudziaczek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 31 lip 2006, o 10:34
Lokalizacja: Gdynia

Post »

Dzięki bardzo za pomoc. Czeka mnie (kolejna) sobota z walką z ostami:)) za to teraz będę miała broń silniejszą od łopaty!!
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6993
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

Od oprysku do pierwszych prac (przekopywanie, wyrywanie, ...) musi upłynąć minimum 2-3 tygodnie.
Pozdrawiam Andrzej.
rudziaczek
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 31 lip 2006, o 10:34
Lokalizacja: Gdynia

Post »

W życiu bym sama tego nie wymyśliła! Serdecznie dziekuje!!!!!!
ali
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 16
Od: 18 maja 2007, o 10:40
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post »

Nie wiem, czy ktoś jeszcze czyta o tym ostowym nieszczęściu, ale może przyda się do czegoś moje doświadczenie. Po pierwsze, osty trzeba zwalczyć "do dna" zanim zacznie się zagospodarowywać działkę. Po drugie, nasiona nie są takim problemem (siewki zwalcza sporo herbicydów). Problemem jest odrastanie od korzeni. Nigdy nie koście kwitnącego ostu! Natychmiast wypuści rozłogi i zacznie odrastać. Po trzecie, należy go opryskiwać dopóki jest mały (max 20-30 cm). Powodzenia, ja walczę już trzeci rok i ciągle ON wygrywa. (Pół hektara ostów, barszczu i łopianów - zawsze rosną szybciej, niż ja pryskam!)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pestycydy, herbicydy, nawozy, OPRYSKI, środki pro-ekologiczne”