Żywopłot z jałowca
Wczoraj zakupiłem większą już ok 1m-trową sadzonke blue arrow. W domu zauwazyłem ,że na niektórych pedach końcówki są zaschniete i lekko zbrązowiałe. Nie mam teraz możliwości zrobienia zdjęcia ale myśle ,że taki opis wystarczy. Czy to objaw wystepowania jakiś pasożytów albo choroby a może to wskutek przesuszenia sadzonki ? Jakim preparatem mógłbym zapogiegawczo go opryskac ?
No grzybek. Phomopsis i na to wystarczy Topsin, Kabatina- i na to nie ma lekarstwa. Do tego prawie identyczne objawy powoduje żerowanie licinka. Trzeba przełamać suchy pęd,, jak pusty i wysypują sie te, no... wiecie
, to właśnie licinek.
Ja swoje ciut w ub roku zaniedbałem, ale po oprysku Topsinem dochodzą do siebie. Na licinka oprysk 2x, koniec maja i koniec VI.
Zresztą napisali...
http://www.klinikaroslin.com/index.php? ... y&Itemid=7
A zapobiegawczo to ponoć tylko można się położyć, aby nie przewrócić.
Pryskamy, jak jest na co.
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
Ja swoje ciut w ub roku zaniedbałem, ale po oprysku Topsinem dochodzą do siebie. Na licinka oprysk 2x, koniec maja i koniec VI.
Zresztą napisali...
http://www.klinikaroslin.com/index.php? ... y&Itemid=7
A zapobiegawczo to ponoć tylko można się położyć, aby nie przewrócić.
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7479
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Aleksandra napisała
takie regularne formy nie powinno się drastycznie ciąć, najlepiej w ogóle
1- można zaraz w drugim roku po posadzeniu młode rośliny delikatnie uszczykiwać, aby się zagęszczały
( właśnie w przypadku form regularnych i zwartych, wcale nie jest to potrzebne) i ograniczać przez to ich tempo wzrostu
2- można czekać aż urosną do pożądanej wysokości i je wtedy ciachnąć,
ale wtedy wg mnie wyglądają jak siódme bidy
z obciętymi czubkami
wg mnie osobiścieBardzo ładnie proszę, może jednak ktoś opisze zasady cięcia jałowca?
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
1- można zaraz w drugim roku po posadzeniu młode rośliny delikatnie uszczykiwać, aby się zagęszczały
( właśnie w przypadku form regularnych i zwartych, wcale nie jest to potrzebne) i ograniczać przez to ich tempo wzrostu
2- można czekać aż urosną do pożądanej wysokości i je wtedy ciachnąć,
ale wtedy wg mnie wyglądają jak siódme bidy
![Crying or Very sad :cry:](./images/smiles/icon_cry.gif)
Wydaje mi się że mój blue arrow jest dotkniety grzybem phomopsis. Dziś zakupiłem też cyprysa groszkowego nana i w domu zauważyłem ,że on również jest chyba zainfekowany grzybamiMirekL pisze:No grzybek. Phomopsis i na to wystarczy Topsin, Kabatina- i na to nie ma lekarstwa. Do tego prawie identyczne objawy powoduje żerowanie licinka. Trzeba przełamać suchy pęd,, jak pusty i wysypują się te, no... wiecie, to właśnie licinek.
Ja swoje ciut w ub roku zaniedbałem, ale po oprysku Topsinem dochodzą do siebie. Na licinka oprysk 2x, koniec maja i koniec VI.
Zresztą napisali...
http://www.klinikaroslin.com/index.php? ... y&Itemid=7
A zapobiegawczo to ponoć tylko można się położyć, aby nie przewrócić.Pryskamy, jak jest na co.
![Sad :(](./images/smiles/icon_sad.gif)
Witam , szukam pomocy w róznych forach .
Zastanawiam się nad zrobieniem żywopłotu z następujących jałowców :
- j. chiński Blue Point
-j. chin. Spartan
-j. chin. Spearmint
-j. pospol. Meyer
-j. pospol. Suecica
-j.skalny Silwer Star
chciałabym połączyć ze sobą dwie ew. trzy rośliny . Czy możecie mi doradzić dobre połączenie . Niestety zmuszona jestem sama kombinować przy nasadzeniach ( myślę że jak większość z nas- finanse ) , a że jestem laikiem dlatego pytam .
Zastanawiam się nad zrobieniem żywopłotu z następujących jałowców :
- j. chiński Blue Point
-j. chin. Spartan
-j. chin. Spearmint
-j. pospol. Meyer
-j. pospol. Suecica
-j.skalny Silwer Star
chciałabym połączyć ze sobą dwie ew. trzy rośliny . Czy możecie mi doradzić dobre połączenie . Niestety zmuszona jestem sama kombinować przy nasadzeniach ( myślę że jak większość z nas- finanse ) , a że jestem laikiem dlatego pytam .
duduś
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2317
- Od: 18 wrz 2006, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
- Kontakt:
Re: znawcy iglaków
Z pewnością jest to kwestia gustu ale dla mnie najpiękniej wygladają szpalery jednogatunkowe
Mieszanie róznych pokrojów, kolorów w żywopłocie wprowadza chaos i zaburza koncepcję.
Żywopłot często spełnia podwójną rolę , z jednej strony osłania działkę a z drugiej stanowi tło dla kompozycji roślin na rabatach, tym bardziej powinien byc jednorodny (spokojny w formie i kolorze) aby scalał wizualnie całośc kompozycji .
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
Mieszanie róznych pokrojów, kolorów w żywopłocie wprowadza chaos i zaburza koncepcję.
Żywopłot często spełnia podwójną rolę , z jednej strony osłania działkę a z drugiej stanowi tło dla kompozycji roślin na rabatach, tym bardziej powinien byc jednorodny (spokojny w formie i kolorze) aby scalał wizualnie całośc kompozycji .
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2317
- Od: 18 wrz 2006, o 13:03
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: między Łodzią a Warszawą
- Kontakt:
Re: znawcy iglaków
Bardzo lubię grubaśne Spartany oraz walcowatą formę jałowca Suesica ale to oczywiście tylko moja subiektywna ocena
.
Pamiętaj, że jałowce lubią podłoże lekkie, piaszczyste i przepuszczalne, na glebach ciężkich mogą chorowac.
![;:7](./images/smiles/hello.gif)
Pamiętaj, że jałowce lubią podłoże lekkie, piaszczyste i przepuszczalne, na glebach ciężkich mogą chorowac.
Poszukuję inspiracji - Duduś
Witam, poszukuję zółtego zwartego krzewu , wybrałam dwa, który wg. Was jest ładniejszy
Jaśminowiec wonny 'Aureus'
czy Pęcherznica kalinolistna 'Luteus'. Potrzebuję posadzić go przed ( pod ) Klonem palmowym 'Atropurpureum'
Jaśminowiec wonny 'Aureus'
czy Pęcherznica kalinolistna 'Luteus'. Potrzebuję posadzić go przed ( pod ) Klonem palmowym 'Atropurpureum'
duduś
Re: zółty krzew
To będzie tak trudno zestawić,ze względu na b.dużą różnicę w szybkości rozrostu. W moim ogrodzie po 4-5 latach Atropurpureum to ok 1.5 m (posadzony 0.5m) -pęcherznica Luteus ponad 3m przy szerokości krzewu 2.5m , podobnie jaśminowiec Aureus . Chyba że ma się Atropurureum kilkunastoletnie,duże drzewo znacznie powyżej 2-3m,ale wtedy też chyba lepszym rozwiązaniem byłby np. Buxus sempervirens 'Rotundifolia Aurea" lub inny z dostępnych bukszpanów zółtych. Coś co by nie przytłaczało formą klonu a było jego dopełnieniem tak jak to w ogrodach japońskich jest . Powyższe, oczywiście moim zdaniem
.
Pozdrawiam,Piotr
![Smile :-)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Pozdrawiam,Piotr
- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: zółty krzew
Wszystko to rzecz gustu, ale mnie Pęcherznica za bardzo przypomina porzeczki...
no cóż. Moim zdaniem jaśminowiec ładniejszy a do tego jeszcze zapach...
Ale poczytaj też nieco o wymaganiach obu krzewów i odporności na choroby - to ważna sprawa. Ja niestety nie znam wymagań tych krzewów bo ich nie mam u siebie (ale jaśminowca mam w planach...)
A tak w ogóle to temat powinien się znaleźć w dziale: Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza. I tu moja prośba do kogoś z moderatorów o przeniesienie.
![lezy-ze-smiechu :;230](./images/smiles/lezy-smiech.gif)
![Very Happy :D](./images/smiles/icon_biggrin.gif)
A tak w ogóle to temat powinien się znaleźć w dziale: Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza. I tu moja prośba do kogoś z moderatorów o przeniesienie.
Re: zółty krzew
Pozdrawiam