Winorośle i winogrona Cz.1

Drzewa owocowe
Zablokowany
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2344
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośle i winogrona :)

Post »

Pokazana tu forma nie nadaje się do okrywania.Takie formy to dla odmian których nie trzeba okrywać.
Właśnie już przy wybieraniu i zakupie odmian musimy myśleć jakie mamy temperatury zimą i czy chcemy przykrywać czy nie.

Wyjście jakie masz w przypadku tego krzewu to nie ciąć w jesieni tylko ciąć na wiosnę.To podnosi wytrzymałość krzewów.Co to za odmiana bo może wyjątkowo tej zimy tak przemarzła a w inne będzie dobrze.
Inne wyjście to zdecydować się na sznur skośny i z latorośli która wyrasta przy ziemi wyprowadzić skośne ramię.Ten stały pień do wycięcia bo jego nie przygnie.

Albo obniżyć pień na wysokośc 20-30cm nad ziemią i forma Royat i przykrywać.
40 krzewów to sporo, życzę powodzenia.
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2481
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Winorośle i winogrona :)

Post »

suzana pisze: Albo obniżyć pień na wysokośc 20-30cm nad ziemią i forma Royat i przykrywać.
40 krzewów to sporo, życzę powodzenia.
To akurat jest Aloszenkin. Jeśli chodzi o cięcie to generalnie staram się robić wczesną wiosną. A co do Royata to pień powinien być ok 50-70 cm i stałe ramię . No nic w końcu to hobby -teraz czekam na mączniaki :wink: :lol:
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2344
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośle i winogrona :)

Post »

chudziak pisze:
suzana pisze: Albo obniżyć pień na wysokośc 20-30cm nad ziemią i forma Royat i przykrywać.
40 krzewów to sporo, życzę powodzenia.
To akurat jest Aloszenkin. Jeśli chodzi o cięcie to generalnie staram się robić wczesną wiosną. A co do Royata to pień powinien być ok 50-70 cm i stałe ramię . No nic w końcu to hobby -teraz czekam na mączniaki :wink: :lol:
Tak, pień książkowo 50-70cm, ale na takim niskim też prowadzą.
Na mączniaki nie czekaj tylko na etapie 5-6 liścia pryskaj zapobiegawczo Tiotar i ja dołożyłam Dithane bo miałam z ubiegłego roku-teraz wprowadzili jakieś nowe, Konkret i jakieś tam jeszcze.
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2344
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośle i winogrona :)

Post »

1.Arkadia-okrywana ziemią, taki skośny pień staram się wyprowadzić, pierwsze ogniwa owocujące już są, w tym roku będą formowane następne.
Obrazek

2. Festivee, okrywany.Mróz miałam - 25.5*C za oknem, w polu było więcej o jakieś 1,5*C. Cięcie Casenave.
Obrazek

3.Kristaly-nie okrywana niczym, wszystkie pąki przetrwały, forma Guyota
Obrazek

4.Konkord Rosyjski- nie okrywany- przetrwał bez strat, cięty był jesienią, cięcie Casenave
Obrazek
Pyzatka
50p
50p
Posty: 51
Od: 9 maja 2010, o 09:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Słoneczne Wzgórze na peryferiach

Re: Winorośle i winogrona :)

Post »

Jak gęsto rozmieszczasz ogniwa owocujące?
Pozdrawiam. Marysia
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2344
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośle i winogrona :)

Post »

Pyzatka pisze:Jak gęsto rozmieszczasz ogniwa owocujące?
Zalecają co 30-35cm i tego się trzymam.Na tych zdjęciach niektóre strzałki będą jeszcze do wycięcia ale zostawiłam dodatkowo żeby był jakiś owoc bo na czopkach zastępczych oberwę kwiatostany aby wzmocnić wzrost łozy( ma być gruba , mocna) np. na zdjęciu nr2 ta pierwsza przy ziemi strzałka po owocowaniu idzie do całkowitego wycięcia a stałym ogniwem będzie sąsiedni czop który rośnie na 2 łozy.
Zdarza się często, że te ogniwa nie możemy rozmieścić w idealnych odległościach bo albo pąk słabo rośnie, albo przemarznie, albo ułamiemy go przez przypadek i dopiero z czasem odbije nowy w tym miejscu.
Dlatego zawsze zostawiam trochę więcej w rezerwie a kiedyś wytnę.

Na zdjęciu nr3-Kristaly robiłam próbę ze startowaniem pąków.Łozy po zimie były postawione pionowo,chodziło mi o to żeby zobaczyć o ile wcześniej rozwiną się oczka na szczycie niż te na dole bo w razie przymrozków wiosennych te na szczycie( które i tak były do odcięcia) lepiej rozwinięte przemarzną a te dolne mniej rozwinięte ochronimy w ten sposób od przymrozków.
Dlatego na zdjęciu na wygięciu łozy te wypustki są o wiele mniejsze od tych na końcu.
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Winorośle i winogrona :)

Post »

Patrzę na te fotki i bardzo się dziwię... Było u Was cięgle bardzo ciepło, niemal miesiąc cały. U nas 7-10, u Was 18-22 stopnie... Myślałam, że przyrosty będą bardzo duże, już jakiś czas temu znajomi pisali o półmetrowych. A tu tymczasem widzę niewielkie, zaledwie kilkunastocentymetrowe. Jak to możliwe? Aż spojrzałam na datę... bo myślałam, że to jakieś starsze zdjęcia.

Kiedy Dominika pokazywała mi niemal takie przyrosty jak tu, u mnie były ledwie pękające pąki. Teraz przy ścianach mam prawie takie przyrosty jak pokazujesz :shock:
Przecież nie mogło być tak, że moje urosły, a Twoje w tym czasie stały, tym bardziej , że u Was nadal jest ciepło, a u nas dalej zimnica :shock: :roll: :?:
Awatar użytkownika
Space99
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 878
Od: 27 mar 2009, o 12:21
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Alwernia - małopolska
Kontakt:

Re: Winorośle i winogrona :)

Post »

Ostatnie tygodnie , te powodziowe było zimno i cały czas padał deszcz, ponad tydzień nie widziały słońca więc pewnie tu problem.
Pozdrawiam Marcin
Moje winorośla
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5441
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Winorośle i winogrona :)

Post »

U mnie jest bardzo różnie - Kodrianka, Frumoasa, Kristaly mają na pewno powyżej pół metra. Niektóre są takie jak na fotkach Zuzanny. A w ogóle to sporo pąków rusza dopiero teraz (chyba z zapasowych oczek). Nie wiem, jak będzie z kwitnieniem, a co za tym idzie, z dojrzewaniem w tym roku :roll:
x-suzana
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2344
Od: 15 gru 2009, o 11:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Winorośle i winogrona :)

Post »

Ogólne moje wrażenie to było zimno, trafiały się jakieś cieplejsze dni ale nocą spadało do 7-10st.C.
U mnie truskawki dopiero kwitną, zaczęła się pełnia kwitnienia więc nie było za ciepło.
Różnica rozpoczęcia wegetacji w Polsce jest olbrzymia pomiędzy regionami.

Napiszę Wam jeszcze jak w tamtym roku robiłam selekcję kwiatostanów.
Ponieważ postanowiłam na każdej łozie odmian wielkoowocowych zostawić tylko po 1 kwiatostanie a tych kwiatostanów zawsze jest dużo więc jeszcze przed kwitnieniem pousuwałam niepotrzebne kwiatostany. W czasie kwitnienia odmiany Festivee padały deszcze zapylenie było kiepściutkie.Nauczyło mnie żeby nie śpieszyć się z usuwaniem kwiatostanów :?
Awatar użytkownika
aguskac
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8276
Od: 9 kwie 2007, o 22:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Borne Sulinowo

Re: Winorośle i winogrona :)

Post »

suzana pisze:Ogólne moje wrażenie to było zimno, trafiały się jakieś cieplejsze dni ale nocą spadało do 7-10st.C.
U mnie truskawki dopiero kwitną, zaczęła się pełnia kwitnienia więc nie było za ciepło.
Różnica rozpoczęcia wegetacji w Polsce jest olbrzymia pomiędzy regionami.
Pewnie to zimno jednak, macie rację. Jednak jak patrzyłam na prognozy to ciągle zazdrościłam patrząc na Rzeszów, Lublin.. bo tam podawali wysokie temperatury. U nas 7-10 stopni to było w dzień. U nas truskawki w pąkach, dopiero pierwsze kwiaty rozkwitają. Teraz bardzo zimna noc , niebo niemal bezchmurne, martwię się... Mam nadzieję, że jednak zgodnie z prognozami tej nocy przymrozków nie będzie.
frant
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 781
Od: 21 mar 2010, o 23:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawy

Re: Winorośle i winogrona :)

Post »

aguskac pisze:
suzana pisze:Ogólne moje wrażenie to było zimno, trafiały się jakieś cieplejsze dni ale nocą spadało do 7-10st.C.
U mnie truskawki dopiero kwitną, zaczęła się pełnia kwitnienia więc nie było za ciepło.
Różnica rozpoczęcia wegetacji w Polsce jest olbrzymia pomiędzy regionami.
Pewnie to zimno jednak, macie rację. Jednak jak patrzyłam na prognozy to ciągle zazdrościłam patrząc na Rzeszów, Lublin.. bo tam podawali wysokie temperatury. U nas 7-10 stopni to było w dzień. U nas truskawki w pąkach, dopiero pierwsze kwiaty rozkwitają. Teraz bardzo zimna noc , niebo niemal bezchmurne, martwię się... Mam nadzieję, że jednak zgodnie z prognozami tej nocy przymrozków nie będzie.
No tak , te zagrywki pogody trudno odcyfrować .. Było zimno i mało slońca to nic nie rosło , a w niedziele ostre slońce , choć chłodno raczej , to winorośla w tunelu przyrosly ze 15-20cm ,w gruncie mniej , ale też sporo .. Strzeżmy sie przymrozkow tylko( w ub. roku byly o tej porze ..) , ale jestem dobrej myśli 8-)
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5441
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Winorośle i winogrona :)

Post »

suzana pisze:Napiszę Wam jeszcze jak w tamtym roku robiłam selekcję kwiatostanów.
Ponieważ postanowiłam na każdej łozie odmian wielkoowocowych zostawić tylko po 1 kwiatostanie a tych kwiatostanów zawsze jest dużo więc jeszcze przed kwitnieniem pousuwałam niepotrzebne kwiatostany. W czasie kwitnienia odmiany Festivee padały deszcze zapylenie było kiepściutkie.Nauczyło mnie żeby nie śpieszyć się z usuwaniem kwiatostanów :?
Ja usuwam dopiero jak są wyraźne zawiązki owoców - kwiatostanów w ogóle nie ruszam, bo one w niczym nie przeszkadzają :wink:
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”