Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Kasiu, to dobrze że się objadasz witaminkami. A dzidziuś zapuka do drzwi wyjściowych, jak mu się zrobi zbyt ciasno w jego kawalerce. :D Więc nie ma się co martwić na zapas. Tylko spokój może Ciebie (i dzidziusia) uratować. Jestem z Tobą, głowa do góry!! :D :uszy ;:108 ;:196 Śpij dobrze,spokojnej nocki Kasieńko! ;:196 ;:19 ;:7
Awatar użytkownika
kubusiowa mama
500p
500p
Posty: 698
Od: 1 kwie 2010, o 01:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

kati-1976 pisze:Kołyski między rabatkami bardzo fajnie mogą wyglądać :;230
APe pisze:Anetko ty bierz przykład z Kasi a nie się ociągasz. :;230
Dokładnie :;230 Nie ma co odkładać na później, bo im dłużej się zwleka tym trudniej sie zdecydować.
Ja miałam zawsze całą masę wymówek, a bo szkoła, nowa praca, nieustabilizowana sytuacja mieszkaniowa i matrymonialna :D . Teraz żałuję że tak długo zwlekałam, bo człowiek nie ma już takiej cierpliwości i siły. Z Wikim moim pierworodnym zaszłam w ciążę mając 30 lat. Pewnie będę jedną z najstarszych mam na wywiadówce ;:14
Z najstarszych może, ale nie najstarszą, bo jak ja bym przyszła na ta wywiadówkę, to pewnie ja bym była najstarsza. :;230
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3792
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Andziax007 pisze:Mnie dużo nie brakuje do 30, zaledwie 6 lat ale jeszcze nie w głowie nam bobasek :oops:
Aniu, żeby nie było. Ja na dzidziusia nie namawiam, tylko mówię jak jest z tym planowaniem. Chociaż jakbym miała się cofnąć z kilkanaście lat wstecz, to nie wiem czy zdecydowałabym się na dziecko przed 25 rokiem życia.
Krystyna.F pisze:A dzidziuś zapuka do drzwi wyjściowych, jak mu się zrobi zbyt ciasno w jego kawalerce.
Ja myślę, że tam już robi się bardzo ciasno, bo już nawet biedaczek nie może porządnie matki kopnąć, tylko biedny rozpycha się szukając dogodnej pozycji. :D
kubusiowa mama pisze:Z najstarszych może, ale nie najstarszą, bo jak ja bym przyszła na ta wywiadówkę, to pewnie ja bym była najstarsza.
JUż w takie szczegóły nie wnikajmy Aniu. Fakt jest taki, że obie czekałyśmy na odpowiedni moment :wink: , a że nie chciał przyjść zbyt szybko, to teraz mamy podłoże ;:224 :;230 .

A żeby nie było tak, że wątek z kwiatowego przeszedł metamorfozę na ;:178 to pokażę mojego Cissusa, którego od kompostu uratowały zalecenia Czarodzieja. Łysiał i sechł na potęgę. a teraz proszę. Byłby większy ale niedawno trochę go pociachałam dla Cioci. ;:113
Obrazek
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Awatar użytkownika
Edyta 74
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3724
Od: 6 sty 2009, o 16:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Kasiu,pięknie rozrósł Ci się cissus ;:63 Aż trudno uwierzyć ,że tak lichutko wyglądał.
Awatar użytkownika
maribat
1000p
1000p
Posty: 4942
Od: 4 mar 2010, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Witaj Kasiu :wit :wit o poranku ;:3
O proszę, czarodziejskie rady jak widzę.. już nie jednemu pomogły..- pięknie zagęszczony cisus :uszy
wszystko moje jest tu:
zapraszam
Awatar użytkownika
Wioleta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1852
Od: 20 lis 2007, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie, ok.Lubaczowa

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Andziax007 pisze:Mnie dużo nie brakuje do 30, zaledwie 6 lat ale jeszcze nie w głowie nam bobasek :oops:
Aniu- ja tylko rok starsza, a mam dwoje dzieci- Synka urodziłam w wieku 20 lat, Córcię trzy lata później. W tym roku Synek idzie do przedszkola dla 5- latków.
Awatar użytkownika
Anetta
1000p
1000p
Posty: 4142
Od: 17 sie 2009, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Kasieńko cissusik rewelacyjny, gratuluję odratowania ;:138
Awatar użytkownika
Andziax007
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10079
Od: 20 gru 2008, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
Kontakt:

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Dziewczyny wciągu tych 6 lat może się u mnie dużo zmienić ale najpierw z M chcemy żeby były odpowiednie warunki w domciu. Tym bardziej zanim się zdecydujemy będę musiała skonsultować się z lekarzem. To tyle i przepraszam za off topic :oops:

Kasiu cissus jest wprost niesamowity :shock: Ale z niego okaz....gratuluję ;:138
A zdradzisz jak go uratowałaś...ja mam identycznego ale coś kiepsko rośnie mimo że stoi na parapecie :?
Awatar użytkownika
kubusiowa mama
500p
500p
Posty: 698
Od: 1 kwie 2010, o 01:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Jej, ten czarodziej, jest na prawdę czarodziejem skoro jego rady doprowadziły do tego, że z maleńkiej roślinki zrobił się taki oto okaz.
Jestem pod wrażeniem. :-)
Awatar użytkownika
treissi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8565
Od: 8 sty 2008, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Metamorfoza niesamowita :shock: Ślicznie się rozrósł! A mój zasilił kompost - już mi się nie chciało go ratować.
Pozdrawiam Monika
Moje wątki
Sprzedam zielone
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3792
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

No to ja teraz mam tylko nadzieję, że nie zachwaliłyście mi tego Cissusa i nie zacznie na nowo mi marnieć :twisted:
Andziax007 pisze:A zdradzisz jak go uratowałaś...
Pewnie że zdradzę, ale może u Ciebie Aniu problem być gdzie indziej.
Mój Cissus stał początkowo wna kwietniku 1,5 m od okna południowego. Zimą rósł super, za to latem troszkę mu było za ciepło lub za suche powietrze. bo czasami gubił liściorki. Po jakimś czasie postanowiłam zmienić mu miejsce. Zawisł na ścianie tuż pod sufitem w zachodnim pokoju niecałe pół metra od okna i się zaczął high live. Liściami zaczął sypać na prawo i lewo. Zaznaczę, że była to zima, w dzień ciepło i sucho a nocy chłodno. Czarodziej poradził bym przewiesiła go niżej, bo nawet kilkadziesiąt cm może zmienić sytuację. Poprzycinałam delikwenta zmieniłam ziemię i powiesiłam na ścianie(ale tak w jej płowie) w jadalni, gdzie jest ciepło i dosyć wilgotno w ciągu dnia gdy się gotuje. Podlewam regularnie gdyż Cissusy lubią stałą wilgotność podłożą. Podłoże jest wilgotne ale nie mokre. Zasilam niezbyt często. 3 razy w okresie wegetacji i to tyle :D
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
Awatar użytkownika
maribat
1000p
1000p
Posty: 4942
Od: 4 mar 2010, o 12:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Kasiu witaj :wit Już miałam mówić, że się nam gdzieś zapodziałaś ;:3 ;:3
wszystko moje jest tu:
zapraszam
Awatar użytkownika
kati-1976
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3792
Od: 28 wrz 2008, o 22:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Zgierz łódzkie

Re: Zieloni przyjaciele Kati cz.2

Post »

Zapodział to mi się modem od internetu i dlatego Was nie odwiedzałam. Okazało się, że mój synuś wykorzystał go do zabawy. Szukałam caluśkie 2 dni. :evil:
Moje doniczkowce i sukulenty
"Cały kłopot polega na tym, że głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości"
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”