Groszek pachnący ( Lathyrus odoratus )wymagania,uprawa

[Ann_85]

Eee... dałabym mu jeszcze czas, może niedługo Cię zaskoczy Mój też się nie spieszył, a poszczególne groszki wyrastały w dużej rozpiętości czasu - jedne już były 2 -3 centymetrowe a inne dopiero kiełkowały, więc cierpliwości

[Tunia-mar]

ToOn ja tez sądzę że można jeszcze spokojnie poczekać-moje jedne wzeszły po 1,5 około tyg ale niewielki odsetek, więc dosiałam, i teraz wyrastają na potęgę te zaległe też i je wyrywam bo za gęsto

[ToOn]

No i wystrzelił spod ziemi jak na zawołanie Jeszcze 2 dni temu nic nie było. Czyli czas kiełkowania wynosi ok 20 dni.

[Ann_85]

Tak... on taki przyczajony, skubany ;) Moje juz prawie 2 tyg. w ogrodzie i mają się dobrze mimo tej beznadziejnej pogody

[Nicegarden]

U mnie z 75 nasion wzeszła chyba połowa tylko,może jeszcze wyjdzie reszta.Podlewam co dzień bo u mnie sucho .

[markonix]

Moje po wsianiu wzeszły dokładnie po 7 dniach ---- byłem w szoku , teraz rosną dosłownie w oczach

[Nicegarden]

To ten mój groszek jakiś "lewy" ,wysoki dopiero na 6-7 cm.

[camellia]

No to ja muszę się pochwalić Pierwszy raz wysiałam groszek pachnący. Obawiałam się, że będą słabe wschody bo nasionka były taniej firmy... a tu niespodzianka! Po nieco ponad tygodniu wzeszły niemal wszystkie! I jak na razie rosną ładnie. Mam zdjęcie z 2 maja. Do tej pory na pewno sporo "podgoniły", pojadę na weekend do domu to sama zobaczę

[izabelka34]

Witam
To mój groszek który sadziłam pod koniec marca

[Nicegarden]

Izabelko to dość duży,a ja też w tym samym czasie siałam i mam o połowę niższy...a dziś jeszcze rano odkryłam że lisy połamały mi kilka sztuk ..ale to wina sąsiadki zza płota co je dokarmiała.Dostało się jej z samego rana,nie byłam miła.
Bardzo fajnie i gęsto Ci rośnie

[izabelka34]

Tak prawda rośnie gęsto i ma już pączki,nie mogę się doczekać kiedy zakwitnie:)
Współczuję z powodu lisków

[krzysiek1240]

Czy jest już za późno na sianie groszku pachnącego??

[dawidbanan]

Jeszcze można siać

Moje rosną strasznie szybko
W paczuszce zostało mi kilka nasionek, więc je wysieję, bo jak przekwitną te pierwsze, to zakwitną drugie