Bób cz.1

[wanderka]

A jak z tym uszczykiwaniem wierzchołka? Bo cos mi sie o uszy obiło że aby bób był lepszy to nalezy po 6 lisciu czy cos takiego złamać/oderwać wierzchołek rośliny. To prawda?

[Neta]

Gdy rośliny wytworzą po około 6 strąków, uszczykiwanie wierzchołków wzrostu, pomaga zapobiegać występowaniu najgroźniejszego szkodnika bobu - mszycy trzmielinowo-burakowej, a także skoncentrować energię rośliny na rozwoju nasion.

[wanderka]

Strąk to jest to odgałęzienie z kwiatami?
Mszyca juz niestety na moim jest :/

[Cebulla]

No właśnie- strąk ma już być zawiązany, czy mozna uszczykiwać już w momencie kwitnienia?

[przemek1136]

W Niemczech podobno jedzą bób razem ze strąkami ale ja wolę poczekać jeszcze troszeczkę by dorosły nasiona.

[ruda147]

czy to prawda ze mozna spryskac bob zaatakowany mszycą popiołem i tytoniem rozcienczonym w wodzie?

[aciek]

Mój bób też ma już strąki

[Jankiel]

Aciek, naliczyłem na twoim zdjęciu 12 strąków na jednej łodydze. Ładna plenność, z jednego ziarna jakieś 50 nowych.

I przy okazji pytanie, czy wszystkie strąki należy zachować, czy też usunąć najmłodsze żeby starsze dały szybciej większe ziarna?

[aciek]

Jankiel, ale Ty jesteś spostrzegawczy Aż sama zaczęłam liczyć
Co do usuwania strąków, to nie mam pojęcia. Pierwszy raz w tym roku wysiałam bób, ale może ktoś z forumowiczów będzie wiedział.

[Rybka]

Pikne macie te boby, u mnie dopiero kwitna, no i wlasnie zauwazylam , ze u Was kwitnie na bialo/czarno a u mnie na bialo kwestia odmiany???? i nie widze pszczolek kolo niego Mszyc tez brak Pierwszy raz wysialam bob i jestem totalnym prawiczkiem..bedzie cos z tego?

[Jankiel]

Rybka, bób, pomidory, groch, fasola są samopylne, pszczoły nie są do zapylania potrzebne. Wystarczy, że czasem zawieje wiatr i poruszy rośliną, a wtedy pyłek się osypuje i robi co trzeba.

[wanderka]

ile w jedeny strąku bywa nasion, 4-5 szt? I kiedy jest zbiór bobu? Jak to rozpoznać po roślinie?

[Marek-BB]

Ratujcie! Cały bób mam obsypany mszycą, od dwóch tygodni spryskuje rośliny gnojówką z pokrzywy rozcieńczoną z wodą bo słyszałem że to świetne na maszyce, tymczasem jest coraz gorzej. Zaczołem spryskiwać kiedy mszyc było mało, jest ich coraz więcej! To nic nie daje!!! Co robić, wykarczować wszsytko i dać na kompostownik, czy jest jeszcze jakaś nadzieja?