Szczawik purpurowy ( Oxalis regnellii 'Atropurpurea' )- ogród czy dom

Tulipany, krokusy, narcyzy, lilie, dalie, begonie, irysy, kanny, bratki, maciejki, ...
ODPOWIEDZ
Reposit-09
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 1954
Od: 26 cze 2007, o 19:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Lubi miejsca jasne(jednak nie pełne słońce, bo blakną kolory) do półcienistych oraz umiarkowanie wilgotną glebę. Przy żyznej ziemi lub po podlaniu nawozem chętnie zakwita malutkimi, białymi kwiatuszkami. Charakterystyczne dla niego jest składanie listków na noc :D
Kiedyś to była głównie roślinka ogrodowa, teraz sporo jej także w domach - wiele osób przestrzega jej rocznego cyklu wegetacji i jesienią po wcześniejszym zasuszeniu wykopuje z donicy "korzonki" rośliny, czyli małe bulwki w kształcie drobniutkich szyszek. Tak następuje spoczynek szczawika - po wsadzeniu wiosną z powrotem do donicy roślinka na nowo wypuszcza listki.
Moja Mama traktuje szczawik jak roślinkę całoroczną i nie funduje jej spoczynku. Roślinka jest już spora, rozrośnięta, ale mimo wszystko - po kilku latach widać na niej pewne oznaki przemęczenia :(
Właściwie nie wymaga specjalnego traktowania, tylko trzeba uważać, by roślinki nie przelać :)
Awatar użytkownika
justa
100p
100p
Posty: 129
Od: 5 cze 2007, o 22:58
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Mówią chyba na to koniczynka szczęścia.W dzień sie otwiera a w nocy zamyka :D
Awatar użytkownika
JUSTI
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 5 sty 2007, o 12:48
Lokalizacja: TYCHY

Post »

Kwiatek stoi w miejscu pół cienistym i czeka do wiosny.Wiosną trafi do ogrodu.
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Szczawik purpurowy,zimowanie,budzenie

Post »

jak je najlepiej przechować
są wyciągnięte z ziemi i już lekko podsuszone

w chłodnym miejscu w pudełku
a może lepiej przesypać suchym piaskiem?

mam wrażenie że odrobine wiotkawe się robią niektóre - to normalne?
Awatar użytkownika
xipe
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3006
Od: 19 sie 2007, o 11:51
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Unieście/Koszalin
Kontakt:

Post »

Przechowaj je przesypane powietrznie suchym torfem w otwartej skrzynce lub podełku, co tydzień lub dwa rób przegląd, czy coś nie zagniwa, pleśnieje.
:wink: Paweł
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22157
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Post »

Chyba gdzieś juz pisałam ale nie jestem pewna...
Uprawiam szczawiki w ogrodzie w szerokich donicach ,takich w jakich kupujemy złocienie na Wszystkich Świętych.
Jesienią wykopuję taka donicę,usuwam listki szczawika i całość przenoszę do ciemnej chłodnej piwnicy.Stoją tam do wiosny ,kiedy to wynosze do ogrodu i zakopuję w miejscu gdzie maja rosnąć w danym roku. Wtedy tez zaczynam podlewanie tego miejsca a potem jak pojawią się liście - nawożenie.
Nie mam żadnych kłopotów z takim zimowaniem.
Bulwki lub cebulki wyjmuję z tych donic wyłącznie w tedy gdy potrzebuje rozsadzić kępę.
Innych potrzeb nie ma.Rosną wyśmienicie .
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

ale ja właśnie wyciągnełam bo się w doniczce nie mieściły
i właśnie dlatego pytam czy posadzić i do ciemnego i zimnego pomieszczenia cy w pudełku do wiosny

tym bardziej, że tak jak pisałam pare się takich wiotkich odobine zrobiło
Awatar użytkownika
basga
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7699
Od: 12 sie 2007, o 21:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Ja też wyciągnęłam z ziemi/wiosną posadzę do świeżej/ a trzymam je w pustej doniczce pod zlewem,mają więc raczej ciepło ale dotąd nic się z nimi nie dzieje.
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

a ja wywaliłam na korytarz
nie mam pod ręką torfu mam piasek ale mokry

albo kupie torf albo piasek obsusze na grzejniku i zasypie

i chyba te drugie wygrzebie też bo wypuszcają cały czas marne pędy i się wyciągają niepotrzebnie a nie podlewam ani grama
barbarka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1004
Od: 16 maja 2007, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pdk

Post »

Ja Agnieszko chowam dnice ze szczawnikiem do piwnicy pod regał z przetworami , nie podlewam . Czasami wypuszczają jakieś pędy , ale jest ich nie wiele . Na przełomie luty - marzec wyciągam kłącza z ziemi i sadzę do nowej .
Pozdrawiam cieplutko Basia
Moje ogródkowe kwiatki
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

ja zasypałam piaskiem to co wykopałam i stoi nakorytarzu w pudełeczku ma ciemno
ale chyba te sadzone we wrześniu też wyniose bo rosną byle jak - chyba szkoda je eksploatować neich pośpią
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6087
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Post »

A ja mam szczawiki w ogrodzie w ziemi -ciekawa jestem czy przezimują :roll:
barbarka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1004
Od: 16 maja 2007, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pdk

Post »

Agnieszko jeśli posadziłaś we wrześniu , to powinien rosnąć dobrze , przestaw na parapet gdzie będzie miał rozproszone swiatło i nie podlewaj za wiele . Musisz uważać by nie przelać ziemi . Zdarza się , że szczawnik marnie rośnie gdy ma za mokro .

Bożenko jeśli zima będzie łagodna , to może przezimuje :wink:
Pozdrawiam cieplutko Basia
Moje ogródkowe kwiatki
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
agaxkub
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3753
Od: 3 paź 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Post »

ja go prawie wcale nie podlewam teraz
wszystkie szyszeczki puściły ale są takie cienkie i wyciągnięte pomimo że na oknie

a wykopać musiam bo mój piękny okaz nie przetrwał wakacyjnej opieki mojego brata
przelał go i ugniło wszystko co nad ziemią
barbarka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1004
Od: 16 maja 2007, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: pdk

Post »

A na jakim oknie go postawiłaś , najlepiej rośnie od strony północnej i zachodniej u mnie .

Ja na wakacjach też przelałam szczawnik . Otworek się zatkał w doniczce i woda stała w kwiatku, ale oczyściłam całą kępę kłaczy z ziemi i wsadziłam w nową świerzą . To co było nad ziemią też mi ugniło , wszystko oberwałam . Jakiś tydzień nie podlewałam , ale wówczas były upały . Ładnie mi odbił .
Pozdrawiam cieplutko Basia
Moje ogródkowe kwiatki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny CEBULOWE i jednoroczne”