Agnieszko, u mnie jest tyle tych czereśni, że starczy i dla szpaków, i dla nas :P
A śniadanko pod baldachimem z ogromnej wisterii smakuje wyśmienicie :P
Iduś, w tym roku pogoda dla owoców niezbyt sprzyjająca. Ty najlepiej wiesz coś o tym...
A za miłe słowa o moim ogrodzie
Wiesiu, w ostatnią sobotę dostałam od Marka-Orinoko siewki kremowego łubinu. Jest piękny i będzie ładnie wyglądał na mojej białej rabacie...
A na kawusię w ogrodzie nieustająco zapraszam
100krotko, w tym zakątku różanym jest prawdopodobnie posadzonych kilka odmian, ale nazw nie znam, bo nie ja sadziłam, a wtedy -kilka lat temu- róża była dla mnie po prostu różą
![yes ;:108](./images/smiles/yes.gif)
Na fotkach tego nie widać, ale róże są posadzone w półokręgu i patrząc od zewnątrz mają kolor najjaśniejszy, prawie biały, potem są krzaczki jasnoróżowe, a na końcu różowe. Jedna z odmian to na pewno The Fairy. Po prawej stronie rosła tam jeszcze jedna róża pienna, prawdopodobnie Bonica, ale w zeszłym roku wiosną w ciągu kilku dni zniszczyła ją jakaś choroba grzybowa i trzeba ją było szybciutko wykopać, żeby nie zaraziła innych.
Po tegorocznej zimie mnóstwo gałązek było czarnych, kompletnie zmarzniętych i musiałam je wyciąć. Na szczęście teraz to już wygląda trochę lepiej, pączków jest sporo, ale nie tyle, co w najlepszych latach, kiedy w czasie kwitnienia nie było widać liści.
A rącznik? no, cóż, typowo męska roślinka - w ciągu kilku miesięcy rośnie ci drzewo i zajmuje pół ogrodu
Aniu, witam po dłuższej przerwie
![Exclamation :!:](./images/smiles/icon_exclaim.gif)
rzeczywiście w tym roku rabata hostowo-liliowcowa jest bujna i to z dwóch powodów: obie te roślinki lubią wilgoć, no i rabata ma już czwarty rok, więc nareszcie i hosty, i liliowce ładnie się rozrosły :P
I wiesz, też już o tym pomyślałam, że dawno nie pokazywałam moich urwisów, a przecież oni towarzyszą mi w ogrodzie krok w krok; zwłaszcza Gutek uwielbia mi "pomagać" i wykorzystuje fakt, że jestem schylona i mam zajęte ręce i co jakiś czas podbiega, żeby mi dać buziaka
Troszkę jesteśmy rozczochrani - chyba pańcia jeszcze nie zdążyła nas uczesać tego ranka:
Gutek solo:
Zakwitł barwinek variegata:
![Obrazek](http://images43.fotosik.pl/302/f85c0fb78ce1dd85med.jpg)