Sezon 2010- czyli co i jak u nas kwitnie :)

[Aszka]

Nelly Moser

zamówiłam sobie taką czy ona rośnie u Ciebie w słońcu czy bardziej w cieniu

[100krotka]

Sezon na integrifolie Arabella - pierwsze kwiatki

[AnniaJ]

Andromeda



President



Niobe



Carnaby



Nelly Moser



Hakuokan



Królowa Jadwiga



Solidarność



I Julka, którą zauroczył mnie w zeszłym roku Jurek przepiękny, aksamitny kwiat

[Jurek]

Carnaby to jakaś inna odmiana, ale też ładna;)

[AnniaJ]

No właśnie, mało Carnabowa ;) ciekawe to co za zwierz ;) byle spolegliwy był i nie dokuczał za bardzo a czarował uśmiechem kwiatowym ;)

[lidka1102]

Julka:

Jurku jesteś niedoścignionym wzorem jeśli chodzi o eksponowanie clematisów !! cudo!
Na razie marzę, że mój ogród (założony w tym roku... )w przyszłości też będzie miał taki zakątek... tymczasem tworzę sobie jego namiastkę na balkonie.
Dwulatek H.F. Young i jego pierwsze trzy kwiaty...


Mam też do Was pytanie; jak Wy to robicie, ze macie dosłownie kaskadę kwiatów, a mój leniuch puszcza kilka (po tych trzech znowu będzie "golutki", bo nie dojrzałam ani jednego pąka;( Czy dlatego, że to dopiero jego drugi sezon?

[Zabeczka101059]

ASZKO
Nelly Moser rośnie u mnie w słońcu
jest bezproblemowa

[desertrose]

Duchess of Edynburg


Pięknie kwitnie i wspina już się do sąsiada

[Jurek]

Kwiaty o ciekawym ksztalcie, takie jakby jeżyki, średniej wielkości, lawendowo- niebieskie,jednym słowem- Teshio:

[Aszka]

Dzidzia ,dziękuję

[dodad]

Qrcze, miałam Teshio w ręce i nie wzięłam

[abeille]

Ja raczej nie jestem początkujaca bo 'Rouge Cardinal' to był mój pierwszy powojnik i mam go już chyba ponad 10 lat. Kwiaty piękne
ale wcale nie czerwone jak na wywieszce albo w nazwie. Za to bardzo zdrowy i niezawodny. A to jego prawdziwy kolor.

[lidka1102]

Mój tak robi z ogrodem,hehe. Zupełnie "nie czuje klimatu" , pielę i sadzę więc ja i moi rodzice, ale rzecznikiem prasowym i panem od promocji jest właśnie on,hehehe
Co do kolejnych zakupów stosuję podobną metodę, niezawodna!:)
Przypomina mi się ubiegły rok, gdy kilka dni z rzędu wracałam po pracy z dużą donicą i worem ziemi a mój M,robił coraz większe oczy ze zdumienia, gdzie ja chcę to pomieścić....
Porszę o fotkę nowego nabytku