Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Tajka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11411
Od: 23 sty 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu Twój ogród jest przepiękny, a roślinki takie zadbane, cudowny kolor piwoni.
Klematis, to jest The President?
Mam podobnego, ale jeszcze nie kwitnie.
Pojechałam trochę poplewić, ale nie dało się, w cieniu było 33*, a wieczorem straszne komary, gdyż w pobliżu bagna. :)
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4355
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

dala pisze:Krzysiu, na 70 stronie pokazałam fotkę tegorocznego rącznika. Dzisiaj po kilku ciepłych dniach jest już nieco większy, wyraźnie ruszył, bo też od maja stał w miejscu; ma jakieś 30, 40 cm wysokości :P
... moje mają chyba po 10 cm, więc spoko i na nie przyjdzie kolej :lol:
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5152
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

dala pisze:Krzysiu, na 70 stronie pokazałam fotkę tegorocznego rącznika. [...]
Oupsss :oops:
Ale też na etapie trzech liści :;230
To cyfra szczególnie ulubiona przez rączniki? Z 6-ciu sadzonek wszystkie zrzuciły liście, pozostawiając sobie po trzy :shock:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
majka300
1000p
1000p
Posty: 2204
Od: 21 sty 2010, o 21:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pleszew Wielkopolska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Obrazek

Cudeńko ;:138 :D
"Żeby ujrzeć piękno i umieć się nim wzruszyć, Pięć zmysłów to za mało, do tego trzeba duszy..."
Mój mały świat :) cz.1, cz. 2
Zapraszam :)
Awatar użytkownika
Cynthia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5294
Od: 16 lut 2009, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ...gdzieś pośrodku...

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu, ten wiciokrzew japoński jest cudny ;:138
Czy jego kwiatki są podobne do tradycyjnych wiciokrzewów....i czy pachną?
Pozdrawiam słonecznie - Baśka :)
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluś, piękne piwonie!!
Jestem ciekawa, jak u Ciebie będzie się sprawował ten wiciokrzew. Lubi przemarzać, ale łatwo odbija od korzeni i szybko rośnie.
Mam go od sześciu lat, ani razu nie kwitł. Co prawda jego kwiaty mogą być tak niepozorne, że mogłam ich nie zauważyć :lol: Inne moje wiciokrzewy japońskie nie kwitną zbyt atrakcyjnie.
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witaj Daluś :wit U Ciebie jak zwykle widoczki pełne kolorków :D A widzę, że doczekałaś się kwitnienia rodgresji, super ;:215 Jak już zaczęła puszczać pędy kwiatowe to z roku na rok będzie ich znacznie więcej. A wiciokrzew przecudnej urody.
x-d-a
---
Posty: 7090
Od: 3 sty 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Marcinie, trzymam Cię za słowo, bo na razie ten jeden kwiatuszek rodgersji wygląda bardzo skromnie :roll:
A ta odmiana wiciokrzewu jest bardzo ozdobna z liści, ale za to kwiatuszki są bardzo niepozorne...

Moniko, wiciokrzewy japońskie chyba mają to do siebie, że nie kwitną -niestety- zbyt atrakcyjnie. Mnie zauroczyły listki, które będą ładnie kontrastować z ciemnozielonymi listkami powojnika. A piwonie to -obok róż-zdecydowane gwiazdy czerwcowych ogrodów. U mnie, oprócz różowych, właśnie zakwitły przepiękne białe.

Basiu, niestety, ten wiciokrzew jest tak ozdobny z liści, że na kwiatki Stwórcy nie starczyło już siły...

Majeczko, dzięki ;:196

Krzysiu, specjalnie pobiegłam do ogrodu zobaczyć moje rączniki - teraz już mają 5 liści! I to coraz większych liści :!: Rączniki zdecydowanie lubią ciepełko; no i troszkę papu - czeka je zasilenie gnojóweczką z pokrzyw :roll:

Magdo, a posadziłaś je na słoneczku ;:3 One lubią pełne słońce, no i trzeba je nawieźć, żeby mogły tak mocno urosnąć :D

Tajeczko, dzięki za miłe słowa :lol: Oprócz różowych piwonii zakwitły mi już białe :lol:
U mnie też w dzień upał, a wieczorem tną komary - i jak tu zrobić coś w ogrodzie?

Na szczęście wczoraj wieczorem skosiliśmy trawkę, ale jeszcze powinnam podziałać trochę przykaszarką...Na razie mi się nie chce, bo jest bardzo gorąco. No i jedna rabata woła:zrób porządek, bo już strasznie zarosłam! Ale też musi poczekać, w najlepszym wypadku do wieczora. Aha, i jeszcze podlewanie gnojóweczką; muszę to zrobić jak najszybciej, bo M. narzeka na okropny smród w okolicach kompostownika :;230
Ale za to potem roślinki się odwdzięczają....
Floksiki Drummonda



Obrazek

Aster alpejski

Obrazek

Czosnek...jakiś

Obrazek

Werbena
Obrazek
Awatar użytkownika
Asiula z wyspy
200p
200p
Posty: 459
Od: 9 mar 2010, o 23:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Rybnik, obecnie Dublin

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Dalu dziękuję za wyczerpującą odpowiedź w sprawie rącznika. Teraz bardzo się cieszę że go mam, nie zdawałam sobie sprawy że rośnie taki duży w jeden sezon, super! Muszę też zgodzić się z przedmówcą - moje to są maluteńkie jeszcze na etapie 4go listka rozwijającego się. Ciężko mi było je wykiełkować z około 10 posadzonych nasion wyrosły 2. Ale może nasionka nieświeże były.
Dołączam się do zachwytów nad wiciokrzewem japońskim - powalające liście! Jak dla mnie to nadrabiają z nawiązką za niepozorne kwiaty, a czy one pachną chociaż? Kwiaty jego nie liście :lol:
Ogród to dzieło sztuki.... w trakcie tworzenia !
Mój kawałek podłogi
Awatar użytkownika
babuchna
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7471
Od: 7 maja 2009, o 09:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluś , przepraszam że się wkleję , ale tylko u Ciebie zobaczyłam floksy podobne do moich !
[Dokładnie chodzi mi o wygląd tego jaśniutkiego.]
Spójrz na nie proszę i powiedz , czy to nie są floksy Drummonda czasem, bo sprzedawca twierdził , że to [jakieś] wieloletnie są!
Czyżbym znowu dała ciała , i zakupiła jednak nie wieloletnie a jednoroczne? :roll:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zdjęcia mogę potem usunąć :wink:
Awatar użytkownika
ada.kj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5076
Od: 2 gru 2008, o 12:03
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluś - przepiękny ten floksik Drummonda - taki energetyczny kolorek - szkoda tylko, że u nas jednoroczny.
Co my wiemy to tylko kropelka. Czego nie wiemy to cały ocean.
Pozdrawiam cieplutko Ada vel Krysia
Księżycowe rabatki u Adki adolinki
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Daluś, nie zazdroszczę upałów. Poszły sobie od nas i doszły do Was. A u nas deszcze i deszcze. Za to pięknie wszystko Ci kwitnie,
a szczególnie piwonie. ;:138 prześliczne ;:63 moja ostatnia bylinowa nie zakwitła w tym roku. Teraz jestem pewna że wkopałam ją za głęboko ;:223
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4355
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Wiesiaczku, to dmuchnij teraz do nas te deszcze, bo w ogrodzie sucho masakrycznie :D
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
x-d-a
---
Posty: 7090
Od: 3 sty 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Magdo, wykrakałaś - u mnie właśnie zaczyna się burza z dość potężnym deszczem :evil: A wcale mokro tak bardzo nie było - w środę spadły hektolitry wody ;:108

Wiesiu, dzisiaj nie było już tak źle - w ciągu dnia cieplutko, a teraz zachmurzyło się i zaczyna padać...

Krysiu, te floksiki dostałam jako gratisek razem z jakimś czasopismem ogrodniczym. Wysiałam je w domu, a sadzonkami podsadziłam moje wisienki ozdobne. Są ładniutkie, w różnych kolorkach i takie delikatne...

Dorotko, tak całkiem nie jestem pewna, czy to te same floksiki. Twoje wydają mi się niższe - kępka jest bardziej zwarta, ale kwiatki rzeczywiście są podobne :roll:

Asiu, nie mam pojęcia jak wyglądają kwiaty tego wiciokrzewu i czy pachną, bo kupiłam go w zeszłym tygodniu. Sama jestem ciekawa :roll:
Moje nasionka rącznika wykiełkowały prawie wszystkie, więc prawdopodobnie miałaś jakieś przeterminowane; to niesamowita roślinka, ma taki egzotyczny wygląd i nie wszędzie pasuje, ale mój M. jest jej wielkim fanem :P

Na zielono:

Obrazek

Obrazek
x-d-a
---
Posty: 7090
Od: 3 sty 2009, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu

Post »

Witam w tę czerwcową niedzielę. Upał już poszedł sobie, nie wiem - na wschód, czy na zachód?, ale temperatura spadła o dobre 15 stopni. Mamy więc czas na chwilę oddechu, podobnie jak nasze roślinki; piwonie jak zwykle w czasie swojego kwitnienia kilkakrotnie już zostały zbite deszczem, zmoczone, wymęczone upałem, ale jeszcze się trzymają:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”