Skromne cudeńka Majki :)

[idea]

Stasiu, kurcze i kto by pomyślał a miałam jej nie kupować, bo marnie biedaczka wyglądała niestety nie znam jej nazwy, w szkółce tylko powiedzieli, że jest pomarańczowa, no nie zupełnie to do końca prawda jak widać po kolorkach, ale takiej to nawet bym sobie nie wymarzyła i ta sama sytuacja z kremową, bo jest nie tylko kremowa ale i biała już mam zrobione fotki z przed chwili jednej i drugiej, to fascynujące jak zmieniają się z chwili na chwilę, z dnia na dzień

[JolantaG]

Bajeczne te Twoje pienne różyce,zwłaszcza pomarańczowa . :P
Nie przemarzły Ci . Chyba ,że to tegoroczny zakup .
Moje 2 pienne ,pomimo solidnego okrycia ,nie przetrwały zimy .

[idea]

Najpierw "pomarańczowa"
to wszystko z dzisiaj...

te dwa kwiatuszki od wczoraj bardziej poczerwieniały...





a te nieco młodsze mniej czerwone a bardziej właśnie takie

[idea]

Jolu dzięki wielkie to tegoroczny zakup, a więc to "doświadczenie" jeszcze przede mną i oby się udało mi je jakoś przetrzymać, bo szkoda by było je stracić zawsze się wzbraniałam od róż piennych, bo słyszałam jakie są z nimi problemy, a to że mi się zawsze podobały to inna bajka no ale w tym roku, mój "rozsądek i rozwaga" w zakupach poszły sobie na chwile w las i ja wykorzystując te chwile zrobiłam im psikusa robiąc im na złość kupując właśnie te okazy tyle, że dodałam sobie więcej troski, ale za brak "rozsądku i rozwagi" czasem trzeba zapłacić ale ta troska to nic w porównaniu z tym dodatkowym pięknem w moim ogródeczku a co dalej przed zimą, to jeszcze mam czas, żeby wszystko dobrze przemyśleć, żeby te skarby u siebie zatrzymać jak najdłużej i żeby im było u mnie dobrze a może mi coś poradzicie w związku z tym, przyznam, że już trochę na ten temat czytałam, ale ... przyda się każda rada

[idea]

Stasiu a co do owada, to Marcinek mi powiedział, że to Fruczak gołąbek /Macroglossum stellatarum/, a z neta dowiedziałam się, że to taki nasz "polski koliberek", a wiec chyba miałam szczęście podobno występują u nas tylko w maju i czerwcu, spijają duuużo nektaru z naszych kwiatuszków, dzięki któremu mają energię ruszać cały czas skrzydełkami podczas jego zbierania, gdyż są wtedy cały czas w ruchu... także to nie ćma mutant , ale jednak ćma, która lata w dzień piękny owad i jest motylem, jak powiedział nasz kolega, choć na motylka nie wygląda... dla mnie to fascynujący owadek
a jak się dowiem co to za goździk, to dam znać

a tu biało- kremowa... oj szaleją... dziś jest 2x więcej kwiatuszków rozwiniętych niż wczoraj

[yoostyna]

Witaj Majka Masz piękne roślinki...Dziękuję za miłe słowa u Tosi1 i za zachęcanie mnie do założenia własnego wątku.Pomyślę nad tym

[idea]

Witaj Majka Masz piękne roślinki...Dziękuję za miłe słowa u Tosi1 i za zachęcanie mnie do założenia własnego wątku.Pomyślę nad tym

Justynko kochana witaj w mych skromnych progach, miło Cię u siebie gościć dziękuję bardzo, że do mnie wpadłaś i ze coś tam Ci się podoba dziękować nie masz za co, a zachęcam nadal, a nawet jestem pewna, że to kwestia kilku- kilkunastu dni. Skąd wiem?... nie powiem i tak jak napisałam ci u Tosi, cytat-

"yoostyna napisał(a):
Witaj Tosiu! Niestety nie poczytasz mojego wątku ponieważ takowego nie posiadam. Na razie tylko podglądam Wasze ogrody...Posiadam swój zielony zakątek ale nie ma się czym pochwalić. Jestem początkującym ogrodnikiem.
Twoje tulipanki śliczne:)

yoostyna jestem pewna, ze ani się nie obejrzysz a swój watek założysz zawsze jest czym się pochwalić nawet nowym pączkiem, albo wzrastającą nową roślinką, a nawet chwastem, jak mu się dobrze przyjrzysz, zobaczysz w nim też to "coś", co może urzec...
a więc zakładaj swój wątek jak najszybciej, czekamy
ja w sumie też "nie mam się czym pochwalić", ale pomimo, że wszystko młode, albo dopiero zaczyna swoje życie, to daje radość, cieszy oko i serducho "


...nadal to podtrzymuję i czekam, chcę obejrzeć Twój zielony zakątek i założę się, że nie tylko ja więc działaj, na co czekasz Justynko
Pozdrawiam serdecznie, Majka

PS.: czekam na info o założeniu wątku

[Ewakora]

Majeczko pikne te różyczki Ja jakoś się obawiam ,że u mnie by nie przezimowały ,bo straszne szędzie przaciągi Moje pnące w tym roku pomarzły do samej ziemi ,a co dopiero takie.

[idea]

Żmijowiec może Cię zaskoczyc ,a co do jednorocznych,to moimi posiliły się ślimaczki

Ewciu, tak jak zapowiadałaś, tak się stało... zwracam honor Żmijowcu ;:107 jest śliczny i faktycznie w miarę upływu czasu mnie co dzień zaskakuje i co jeszcze fajne to ślimaczki go z dala omijają wdzięczna roślinka a tak wygląda sobie teraz...





Pozdrawiam Majka

[Ewakora]

Nie będę mówic-a nie mówiłam :;230Są jeszcze inne odmiany o wiele ładniejsze

[idea]

Majeczko pikne te różyczki Ja jakoś się obawiam ,że u mnie by nie przezimowały ,bo straszne szędzie przaciągi Moje pnące w tym roku pomarzły do samej ziemi ,a co dopiero takie.

Ewuś dzięki wielkie też się boję przezimowania tych różczek i nie wiem jak to będzie, czy się uda moje dwie pnące świetnie zniosły zimę, dobrze się mają i niedługo zakwitną, dodam, że były przesadzane w listopadzie z konieczności, a we wcześniejszym miejscu rosły jakieś 7-8 latek

a co do żmijowca.... gadaj, gadaj i to już jakie to odmiany?

[idea]

Witam nareszcie mogę się pochwalić, że moja hosta zakwitnie, wcześniej miała za dużo cienia, bo rosła pod wierzbą, a teraz wierzba jest prawie goła



a tu malwa w pączkach, ciekawe jakie będą kolorki pierwszy roczek będzie u mnie pokazywać swoje kwitnące dzieciątka



a tu trojeść kropkowana



wiesiołek czworokątny




naparstnica...




no i moje czosneczki bułgarskie





powyższe roślinki oprócz hosty pierwszy roczek u mnie

Pozdrawiam Majka

[bodzia3012]

Pieknie