Róże niebieskie, zielone, czarne.
Róże niebieskie, zielone, czarne.
Witam wszystkich Zastanawiam się w jaki sposób można otrzymać niebieską róże. Widziałem coś takiego w kwiaciarni i przyznam, że efektownie wyglądało. Z tego co sie dowiedziałem, to można zrobić tak, że do wody z białą różą dodaje sie jakiś specjalny płyn i on barwi płatki na wybrany kolor. Czy to prawda ? A może istnieją jakieś inne metody ?
- flowers
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3838
- Od: 17 cze 2007, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
mam poważne wątpliwości co do rzeczywistego koloru róży w OBI, kolor na etykiecie często bywa mylący
Myślę, że jeszcze trochę czasu upłynie, zanim będziemy mogli mieć niebieskie róże w swoich ogrodach
Na innym forum jeden z jego uczestników pisze, że podlewał rosnącą różę wodą z atramentem i uzyskał niebieski kolor...Zdjęcia jednak nie załączył
Myślę, że jeszcze trochę czasu upłynie, zanim będziemy mogli mieć niebieskie róże w swoich ogrodach
Na innym forum jeden z jego uczestników pisze, że podlewał rosnącą różę wodą z atramentem i uzyskał niebieski kolor...Zdjęcia jednak nie załączył
- Fleur 78
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2207
- Od: 17 lip 2007, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Yvelines, Francja
Ja tez, z koleżankami robiłyśmy takie eksperymenty z atramentem i kwiatem ciętym (pisałam wyżej) Ale to jest dobre dla zabawy a prawdziwą frajdą by było mieć krzak rozy o kwiatach naprawdę błękitnych, nie barwionych!
Karolciu, nie chcę Cię martwic, ale jeśli nie widziałaś samego kwiatu, a tylko zdjęcie i napis, to spójrz w moim wątku na tulipany na przedostatnim zdjęciu, 23 str. One tez były na zdjęciu opakowania niebieskie i było napisane: niebieskie! A na moim zdjęciu widzisz ich prawdziwy kolor! Nie znaczy to, ze mi się nie podobają, ale nie są niebieskie!
_________________
Karolciu, nie chcę Cię martwic, ale jeśli nie widziałaś samego kwiatu, a tylko zdjęcie i napis, to spójrz w moim wątku na tulipany na przedostatnim zdjęciu, 23 str. One tez były na zdjęciu opakowania niebieskie i było napisane: niebieskie! A na moim zdjęciu widzisz ich prawdziwy kolor! Nie znaczy to, ze mi się nie podobają, ale nie są niebieskie!
_________________
Rysiul, to jest tak jak z niebieskimi tulipanami, na zdjęciu bywają wręcz atramentowe a w rzeczywistości są fioletowe (te z śliczne) http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=7704
pozdrawiam
pozdrawiam
Cieszę się, że temat wzbudził takie zainteresowanie. Ja słyszałem właśnie, że cięte kwiaty wkłada się łodygami do atramentu i faktycznie barwi je, jednak kwiaty dużo szybciej "padają" aniżeli nie były by poddawane próbie barwienia.
Na pewno na wiosnę poexperymentuję bo bardzo lubię mieć coś nietypowego u siebie w domu bądź na działce.
Odmiana Rosa 'Mainzer Fastnacht' o której piszesz wygląda mi bardziej na kolor fioletowy niż niebieski Widziałem na allegro kilka aukcji z niebieskimi różami ale mi to wygląda na jakiś pic-fotomontaż. I tutaj zwracam sie z prośbą: czy znacie jakieś inne odmiany poza 'Mainzer Fastnacht" które po włożeniu dużo trudu i serca podziękują latem piękną niebieską barwą ?
Na pewno na wiosnę poexperymentuję bo bardzo lubię mieć coś nietypowego u siebie w domu bądź na działce.
Odmiana Rosa 'Mainzer Fastnacht' o której piszesz wygląda mi bardziej na kolor fioletowy niż niebieski Widziałem na allegro kilka aukcji z niebieskimi różami ale mi to wygląda na jakiś pic-fotomontaż. I tutaj zwracam sie z prośbą: czy znacie jakieś inne odmiany poza 'Mainzer Fastnacht" które po włożeniu dużo trudu i serca podziękują latem piękną niebieską barwą ?
- bartelsz
- 200p
- Posty: 318
- Od: 11 cze 2007, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Właśnie o tym piszę bez nawozu kolor jej jest piękny fioletowy z nawożeniem staje się prawie niebieska, co nie znaczy że inne odmiany nie są od niej bardziej niebieskie. Tę znam z nazwy i mojej działki i dlatego przytoczyłem jako widoczny przykład.Rysiul pisze:
Odmiana Rosa 'Mainzer Fastnacht' o której piszesz wygląda mi bardziej na kolor fioletowy niż niebieski :
Pozdrawiam
Bartek
Ja kiedyś w szkole miałem taki eksperyment, tylko, że nie z atramentem, a z wodą po farbach (niebieskiej).Rysiul pisze:Ja słyszałem właśnie, że cięte kwiaty wkłada się łodygami do atramentu i faktycznie barwi je.
Do eksperymentu użyłem frezji i po jakimś czasie stania w owej wodzie zrobiły się lekko niebieskie. Jednak wydaje mi się, że te farby były za słabe i gdyby użyć jakiegoś atramentu albo tuszu, to efekt byłby mocniejszy.
Pozdrawiam, Marcin ;)